Pamiętniki kaktusów
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Bardzo ładnie zakwitł Ci " Kacper " - czerwony kwiat na tle żółtej rośliny.
Szkoda,że tym razem nie udało się zrobić zdjęcia kwiatu w pełnym rozkwicie.
Następnym razem na pewno się uda.
Imiona,które nadałeś Swoim kaktusom są znane właściwie tylko Tobie.
W całym kaktusowym świecie obowiązują łacińskie nazwy botaniczne i takie są używane na Forum.
Dobrze by było byś je znał. Przykład : " Karolek " - Polaskia chichipe.
W sprawie nazewnictwa pomocna będzie ta strona :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=59152
Szkoda,że tym razem nie udało się zrobić zdjęcia kwiatu w pełnym rozkwicie.
Następnym razem na pewno się uda.
Imiona,które nadałeś Swoim kaktusom są znane właściwie tylko Tobie.
W całym kaktusowym świecie obowiązują łacińskie nazwy botaniczne i takie są używane na Forum.
Dobrze by było byś je znał. Przykład : " Karolek " - Polaskia chichipe.
W sprawie nazewnictwa pomocna będzie ta strona :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=59152
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Teraz przedstawie gatunki moich Kaktusów:
Alicja - Gymnocalycium mihanovichii
Kacper - Chamaecereus hybrid bezchlorofilowy
Karolek - Polaskia chichipe
Krysia i Adaś - Opuntia subulata f.monstruosa
Marcin - Opuntia microdasys
Ania i dzieciaki (kiedyś stefan i stefanki) - Chamaecereus silvestrii i Gymnocalycium mihanovichii
Beata - Melocactus matanzanus
Podstawka Alicji i Kacpra - Hylocereus undatus
Niestety nie wiem jak nazywa się reszta kaktusów. Bardzo był bym wdzięczny gdy ktoś
powiedział mi jakie to rodzaje, albo dał link do jakieś stronki na której mógł bym sobie to sprawdzić.
Pozdrawiam
Ps: Zdjęcia są na pierwszej stronie
Alicja - Gymnocalycium mihanovichii
Kacper - Chamaecereus hybrid bezchlorofilowy
Karolek - Polaskia chichipe
Krysia i Adaś - Opuntia subulata f.monstruosa
Marcin - Opuntia microdasys
Ania i dzieciaki (kiedyś stefan i stefanki) - Chamaecereus silvestrii i Gymnocalycium mihanovichii
Beata - Melocactus matanzanus
Podstawka Alicji i Kacpra - Hylocereus undatus
Niestety nie wiem jak nazywa się reszta kaktusów. Bardzo był bym wdzięczny gdy ktoś
powiedział mi jakie to rodzaje, albo dał link do jakieś stronki na której mógł bym sobie to sprawdzić.
Pozdrawiam
Ps: Zdjęcia są na pierwszej stronie
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Witam. Dzisiaj mam kolejne pytanie
Chodzi o nawozy do kaktusów. Wszędzie pisze, że trzeba nawozić oszczędnie. Nie dawno kupiłem pewien nawóz. Pisze tam, że trzeba go używać przy każdym podlewaniu w okresie wegetacji. Czy powinienem się sugerować tym co pisze na etykietce? A może mam robić tak jak pisze w Internecie? Nie wiem
Pozdrawiam
Chodzi o nawozy do kaktusów. Wszędzie pisze, że trzeba nawozić oszczędnie. Nie dawno kupiłem pewien nawóz. Pisze tam, że trzeba go używać przy każdym podlewaniu w okresie wegetacji. Czy powinienem się sugerować tym co pisze na etykietce? A może mam robić tak jak pisze w Internecie? Nie wiem
Pozdrawiam
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Zależy w którym miejscu tego internetu jest napisane.
Najlepiej szukać informacji u osób uprawiających kaktusy od dłuższego czasu, czyli m.in. na tym forum.
Jeśli czytałeś cokolwiek o kaktusach, to pewnie wiesz, że żyją one w bardzo niekorzystnych warunkach - głównie na jakichś skałach ubogich w składniki odżywcze.
Odpowiedź nasuwa się sama, one właściwie nie potrzebują nawożenia (to moje stanowisko) a jeśli już, to bardzo delikatnego i na pewno nie za każdym podlaniem.
P.S. pierwsze słyszę o praktyce dodawania nawozu przy każdym podlaniu, nawet w przypadku "normalnych" roślin liściastych. Nawóz powinno stosować się nie częściej niż dwa tygodnie dla liściastych inaczej rośliny zwyczajnie uschną. Wklej etykietę i nazwę tego nawozu, ciekawa jestem co to za specyfik.
Najlepiej szukać informacji u osób uprawiających kaktusy od dłuższego czasu, czyli m.in. na tym forum.
Jeśli czytałeś cokolwiek o kaktusach, to pewnie wiesz, że żyją one w bardzo niekorzystnych warunkach - głównie na jakichś skałach ubogich w składniki odżywcze.
Odpowiedź nasuwa się sama, one właściwie nie potrzebują nawożenia (to moje stanowisko) a jeśli już, to bardzo delikatnego i na pewno nie za każdym podlaniem.
P.S. pierwsze słyszę o praktyce dodawania nawozu przy każdym podlaniu, nawet w przypadku "normalnych" roślin liściastych. Nawóz powinno stosować się nie częściej niż dwa tygodnie dla liściastych inaczej rośliny zwyczajnie uschną. Wklej etykietę i nazwę tego nawozu, ciekawa jestem co to za specyfik.
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Dziękuję za radę i odpowiedź
Najwyraźniej na etykietce źle napisali
Pozdrawiam
Najwyraźniej na etykietce źle napisali
Pozdrawiam
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Łukaszu - na etykietce nie napisali żle ( dla producenta ).
Czym szybciej zużyjesz pojemnik z nawozem,tym szybciej kupisz nowy - czysty zysk dla producenta.
Gdybyś podlewał kaktusy co tydzień ( bo tak napisano ) i za każdym razem z nawozem ( bo tak napisano ),
to bardzo krótko cieszyłbyś się Swoimi kaktusami.
Nie każda ziemia,nawet ta z napisem " Dla kaktusów " jest odpowiednia.
Także nie każdy nawóz z napisem " Dla kaktusów " jest odpowiedni.
Jeżeli przesadzisz kaktusa ( lub inną roślinę ) to w zasadzie nawożenie przez pierwsze kilka miesięcy jest zbyteczne.
ponieważ potrzebne składniki są w nowym podłożu ( ziemi ).Chyba,że podłoże jest czysto mineralne,czyli sam żwir i piach,
wtedy należy od czasu do czasu zasilić nawozem,bo roślina musi coś " jeść ".
Ważny jest skład,czyli stosunek N/P/K ( azot/fosfor/potas ).Chodzi o to,by w nawozie do kaktusów nie było w przewadze azotu.
Przykładowo : 2/4/3 + mikroelementy lub 4/8/6 + mikroelementy.
Teraz i tak kaktusów już się nie podlewa,a tym bardziej nawozi.Teraz należy je przygotować do zimowego odpoczynku.
Czym szybciej zużyjesz pojemnik z nawozem,tym szybciej kupisz nowy - czysty zysk dla producenta.
Gdybyś podlewał kaktusy co tydzień ( bo tak napisano ) i za każdym razem z nawozem ( bo tak napisano ),
to bardzo krótko cieszyłbyś się Swoimi kaktusami.
Nie każda ziemia,nawet ta z napisem " Dla kaktusów " jest odpowiednia.
Także nie każdy nawóz z napisem " Dla kaktusów " jest odpowiedni.
Jeżeli przesadzisz kaktusa ( lub inną roślinę ) to w zasadzie nawożenie przez pierwsze kilka miesięcy jest zbyteczne.
ponieważ potrzebne składniki są w nowym podłożu ( ziemi ).Chyba,że podłoże jest czysto mineralne,czyli sam żwir i piach,
wtedy należy od czasu do czasu zasilić nawozem,bo roślina musi coś " jeść ".
Ważny jest skład,czyli stosunek N/P/K ( azot/fosfor/potas ).Chodzi o to,by w nawozie do kaktusów nie było w przewadze azotu.
Przykładowo : 2/4/3 + mikroelementy lub 4/8/6 + mikroelementy.
Teraz i tak kaktusów już się nie podlewa,a tym bardziej nawozi.Teraz należy je przygotować do zimowego odpoczynku.
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Masz rację Tylko ludzi naciągają
Dzisiaj zaczynam przesadzanie kaktusów do nowej ziemi.
Nabyłem także nowego kaktusa. Po przesadzaniu wstawie zdjęcie.
Pozdrawiam
Dzisiaj zaczynam przesadzanie kaktusów do nowej ziemi.
Nabyłem także nowego kaktusa. Po przesadzaniu wstawie zdjęcie.
Pozdrawiam
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Tylko pamiętaj Łukaszu,że kaktusy sadzimy zawsze do suchego podłoża ( ziemi).Na dno doniczki drenaż.
Ta ziemia,którą kupiłeś jest w worku i na pewno jest mocno wilgotna.Trzeba ją najpierw wysuszyć.
Jeżeli kupiłeś żwirek lub masz go z jakiejś budowy,to najpierw trzeba go przepłukać w gorącej wodzie i wysuszyć.
Przy przesadzaniu zawsze istnieje możliwość uszkodzenia korzeni.Gdy wsadzisz je do mokrego podłoża,to mogą gnić.
Ta ziemia,którą kupiłeś jest w worku i na pewno jest mocno wilgotna.Trzeba ją najpierw wysuszyć.
Jeżeli kupiłeś żwirek lub masz go z jakiejś budowy,to najpierw trzeba go przepłukać w gorącej wodzie i wysuszyć.
Przy przesadzaniu zawsze istnieje możliwość uszkodzenia korzeni.Gdy wsadzisz je do mokrego podłoża,to mogą gnić.
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Jestem w trakcie przesadzania moich kaktusów. Zrobiłem teraz sobie chwilową przerwę. Jak chodzi o ziemię zrobiłem mieszankę (pół ziemi i pół piasku). Dodadkowo kupiłem w sklepie kamyczki i dałem ja na górze w doniczce. Zdziwiły mnie korzenie Karola - Polaskia chichipe. Są bardzo grube i duże. Postanowiłem przesiać ją do większej doniczki. Dobra wracam do przesadzanie
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Czy to jest piasek kopany,czy płukany ?LUKASxd pisze: Jak chodzi o ziemię zrobiłem mieszankę (pół ziemi i pół piasku).
Co to za kamyczki ? By to nie był czasem grys marmurkowy,bo ten się nie nadaje!LUKASxd pisze: Dodadkowo kupiłem w sklepie kamyczki i dałem ja na górze w doniczce.
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Dokładnie nie wiem jaki piasek, ale kupiłem w sklepie. A jak chodzi o kamyczki to też sklepowe. Za chwilę wstawię zdjęcie Karola - Polaskia chichipe i będziesz mógł zobaczyć, czy te kamyczki są dobre.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie