Parę moich kaktusów - banditoo cz.2

[banditoo]

"Nikt nie zrozumie kobiety...ona sama siebie też nie"

[piasek pustyni]

Jak dorosnę, też zostanę Orzeszkową

[banditoo]

to zapewne nigdy nie nastapi , ale bliźniaki tak mają

[piasek pustyni]

I obyśmy z pewnych rzeczy nigdy nie wyrośli

[leszek2]

Żanetko,to dobrze,że nie chcesz zostać Kopernikiem

[piasek pustyni]

Nie chcę. Wątpię, czy kogoś taka ambicja by uszczęśliwiła, o Koperniku nie wspominając

[banditoo]

Wkońcu przyszły nasionka astraków chyba z miesiąc szły przez durnych kurierów wróciły z powrotem do francji. I oprócz astraczków pierwszy raz będę sial mammilarki napine i herrerae i Pelycephorke. Tylko gdzie to pomieścić

[nolina]

Na pewno dasz rade

[piasek pustyni]

Tylko gdzie to pomieścić

Mnie to się w głowie nie mieści...

[hen_s]

Ty masz (patrzyłem na fotki) dużo miejsca. U mnie z tym gorzej...

Ale w razie gdyby się nie mieściły to wiesz gdzie je wysyłać.

[banditoo]

no niestety miejsce pod świetlowkami mieści tylko 50 pudełek i jest w wiekszości zajete przez wysiewy i do tego jeszcze parę się ukorzenia, nasion astrakow mam z 800 do tego jeszcze jakieś z 200 innych i zamówienie już do Chwastka poszło(około 150 porcji) więc trzeba zdecydować co usunąć z pod świetlówek na parapet a to ciężka decyzja

[leszek2]

Jacek,na pewno dasz jakoś radę,pokaż jak rosną twoje siewki astraczków na pewno podrośli

[banditoo]

no te z wczesniejszych siewów juz na zimowisku a te z tegoroczne to nic ciekawego wygladaja tak samo