bebos pisze:Jakie masz ładne H. venosa ssp. tessellata var. simplex na pierwszej fot. - i to chyba dwie różne - jakoś od dwóch lat nie mogły do mnie trafić, ale już mam i ja - bardzo mi się podoba ten ich pistacjowy kolorek i kreseczkowany wzorek na liściach!
No i widzę, że H. truncata doszła do siebie! A ten jej odrościk rozwija się? H. longiana od Marka też odżyła - piękna! U mnie całkiem zbrązowiała na balkonie, ale już niedługo...
W ogóle wszystkie Twoje tak przyzwoicie zielone - ja już zatęskniłam za takimi barwami - jak nie brązy, to sine róże itp. - taka H. x cuspidata u mnie nie do porównania z Twoją - mam chociaż nadzieję, że te balkonowe warunki lepiej je przygotują do zimy jeśli chodzi o korzenie - ale nie mam pewności, bo na pewno to bezpośrednie światło hamuje ich wzrost nad ziemią
A taki pąk u stapeli bardzo długo się rozwijał, tak? Pokazujecie efekty końcowe, ale mam wrażenie, że o zawiązkach pąków wspomianałyście z Agą grubo ponad miesiąc temu! Pytam, bo jak już pisałam- u mnie taki zawiązek pojawił się dopiero 2tyg. temu i rośnie w ślimaczym tempie - oby zdążył przed przeprowadzką z balkonu!
Dziękuję Wszystkim za miłe wpisy
Beatko Maje Haworcja mają taki kolorek bo są na parapecie w domu .
Wystawiłam je na parapet zewnętrzny i się poprzypalały
.
W rezultacie straciłam H.pygmeae ,ugotowałam ją
,ale już mam drugą
i już nie popełnię tego błędu będą mieszkały w domu.
Chociaż podobają mi się takie czerwieniutkie.Co do simplex to też podoba mi się ten kolorek,Nawet nie wiedziałam ,że mam dwie ,jak będzie odrost od tej drugiej simplex i jeśli to ona to mogę Ci podesłać
Co do Stepelii to fakt jakoś długo mu to idzie ,ale jest coraz większy ,więc mam nadzieję ,że już nie długo...obok jest taki tyci drugi ,ale nie wiem czy zdąży się rozwinąc
Trunkata tak doszła do siebie odrościki ma nawet dwa
.Wsadziłam ją głębiej i mam nadzieję ,że już będzie dobrze.
Widzę, że miłość kwitnie. Bardzo mnie to cieszy, bo marzenia są po to, żeby je spełniać!
Tylko czekać na kwiatki 
