Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- _LeNa_
- 500p
- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Witaj Agnieszko
I ja zamierzam Cię odwiedzać, bo jak wiadomo u Ciebie jest zawsze miło i wesoło (ale mi się zrymowało)
Poza tym świetny początek 2 części wątku nam zaserwowałaś
Oczu nie można oderwać Tak trzymaj
I ja zamierzam Cię odwiedzać, bo jak wiadomo u Ciebie jest zawsze miło i wesoło (ale mi się zrymowało)
Poza tym świetny początek 2 części wątku nam zaserwowałaś
Oczu nie można oderwać Tak trzymaj
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
P r z e ś l i c z n y Notocactus ottonis!!
Niby zwyczajna roślina ale jak zakwitnie tak obficie jak u Ciebie to jest na co popatrzeć i czego pozazdrościć.
Bo warto.
Niby zwyczajna roślina ale jak zakwitnie tak obficie jak u Ciebie to jest na co popatrzeć i czego pozazdrościć.
No jak to? Twój wątek naprawdę "żyje", coś się tu ciągle dzieje a i Twoje poczucie humoru sprawia, że chce się tu zaglądać. Prawdę mówiąc to jeden z dwu takich na tym Forum - oba odwiedzam systematycznie.z tym poczytaniem to nie przesadzaj
Bo warto.
- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Takie upały, że aż Notocactus parasol sobie rozłożył Ładnie to wygląda Jest co podziwiać
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
żółto ale czerwone kropki dodają uroku
- Ewa1821
- 200p
- Posty: 202
- Od: 19 lip 2012, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Starachowice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ale super
Tyle kwiatuszków na jednym kaktusku:)
Tyle kwiatuszków na jednym kaktusku:)
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Aga żółto ,ale jak żółto
Nie widać roślinki tylko kwiat
Nie widać roślinki tylko kwiat
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Melduję się Agnieszko w części 2. co ty chcesz od tych pięknych żółtych kwiatuszków z czerwonym pręcikiem.
Mój w tym roku strajkuje, kwiatów zero
Mój w tym roku strajkuje, kwiatów zero
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Henryku kto jak kto ale Ty już nie musisz nikomu nic zazdrościć, a już na pewno nie Ottona a jeśli Ci się u mnie podoba to zapraszam, podobno ludzie którzy się częściej uśmiechają żyją dłużej, tylko z drugiej strony mają więcej zmarszczek mimicznych
A wątek żyje dzięki Wam, bo jak nikt nie będzie tu zagladał to monologu nie mam zamiaru prowadzić, więc Henryku, ja Ci przedłużam życie i dostarczam zmarszczek a Ty utrzymujesz go przy życiu
Mateusz upał straszny, masz rację, on w samym słońcu, biedak się smaży
Marku witaj
Jacku Ty mi już tutaj nie tutaj
Ewa
Małgosiu To ze złośliwości tak zakwitł, nie widzę innych powodów
Basiu Bo u mnie wszystko na żółto
A wątek żyje dzięki Wam, bo jak nikt nie będzie tu zagladał to monologu nie mam zamiaru prowadzić, więc Henryku, ja Ci przedłużam życie i dostarczam zmarszczek a Ty utrzymujesz go przy życiu
Mateusz upał straszny, masz rację, on w samym słońcu, biedak się smaży
Marku witaj
Jacku Ty mi już tutaj nie tutaj
Ewa
Małgosiu To ze złośliwości tak zakwitł, nie widzę innych powodów
Basiu Bo u mnie wszystko na żółto
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7183
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Dzisiaj właściwie oprócz koloru żóltego nic nowego nie pojawiło się
Kaktusiki z nasion po lekkim "zaoraniu pola" jakoś tak lepiej wyglądają i nawet najeżyły swoje futerka jak na 2 miesiące od siewu wyglądają chyba całkiem nieźle. Myślę, że bilans przeszłyby bez znajomosci.
Te później wysiane, troszkę mniejsze, chyba hiszpańskie feraki
Na koniec, żeby udowodnić jaka jestem zazdrosna ( pozazdrościlam Malgosi-nolina wizyty w Rumi) wyskoczyłam dziś na zakupy, ale że bieda aż piszczy, przygarnęlam bidoka wraz z wełnowcami w gratisie. Nie wiem co z niego będzie, opryskalam go wyskubałam co się dało i najbliższe dni będą decydujące
Musialam go od razu wmieszać w tłum, zeby "domownicy" nie zauwazyli, ze to coś to chyba nowe
Kaktusiki z nasion po lekkim "zaoraniu pola" jakoś tak lepiej wyglądają i nawet najeżyły swoje futerka jak na 2 miesiące od siewu wyglądają chyba całkiem nieźle. Myślę, że bilans przeszłyby bez znajomosci.
Te później wysiane, troszkę mniejsze, chyba hiszpańskie feraki
Na koniec, żeby udowodnić jaka jestem zazdrosna ( pozazdrościlam Malgosi-nolina wizyty w Rumi) wyskoczyłam dziś na zakupy, ale że bieda aż piszczy, przygarnęlam bidoka wraz z wełnowcami w gratisie. Nie wiem co z niego będzie, opryskalam go wyskubałam co się dało i najbliższe dni będą decydujące
Musialam go od razu wmieszać w tłum, zeby "domownicy" nie zauwazyli, ze to coś to chyba nowe
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Nowy nabytek wygląda na rodzaj Melocactus.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
A cóż on za jeden? Ciekawy jest. Aga, przy tej ilości roślin, co masz, ktokolwiek z domowników jest w stanie połapać się, co nowe, a co nie?