A ja właśnie myślę o kolejnej wiośnie i co zrobię jak nie będę miała foli. Jak ty coś wymyślisz to daj znać. ja nadal cieszę się doglądaniem kaktusów w szklarence. Coś tam próbuje jeszcze pączkować, ale.... (wolę nie zapeszać). Z tym ściganiem się to trzymam cie za słowo.piasek pustyni pisze:
Gratuluję kwiatka - piękny.
I mimo problemów z folią, jednak lepiej mieć takie cudo. Popatrz, o ile można im wydłużyć wegetację - ja swoje już musiałam pochować. Jeśli nadal jest temperatura dodatnia, ja bym chyba trzymała jeszcze tym bardziej, że ma być bardzo ciepło w niektórych regionach Polski. A za rok będziemy się ścigać, kto dłużej potrzyma swoje
Ślicznie dziękuje. Mój dom to jedna wielka kwiaciarnia. Kiedyś mój ojciec spytał się mnie kiedy zacznę sprzedawać kaktusy, bo mam ich tak dużo. Jak mu powiedziałam, że każdy z nich jest inny to nie mógł w to uwierzyć. Długo się im później przyglądał. Niedowiarek.Gaga1960 pisze:No dziewczyno ........jak ja mogłam przeoczyć twoje inne wątki z roślinami doniczkowymi.
Piękne storczyki i fiołki ,nie wspominając o kaktusach