Sukulentowy Meksyk - ejacek

Zablokowany
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Etna pisze:Piękną masz kolekcję. Napiszesz coś o aeonium? U Ciebie, takie dorodne - grubiutkie, moje jakieś wychudzone jest - fakt, że młode.
Niby proste to eonium a myslisz że się z nim nie trułem , a widziałem u jednego kaktusiarza dwie odmiany barwne rosnące przed tarasem w ozdobnych donicach w formie rozkrzewionych drzewek , na wolnym powietrzu. Mój błąd polegał na tym że traktowałem je jak kaktusy , miało za sucho, teraz przez zimę podlewałem ale bardzo delikanie i ma już chyba pół metra, niestety nie chce się rozkrzewiać, czyli jest to patyk z rozetą liści na górze . "Trułem" tzn .permanentnie gubiło liście , teraz wiem że wymaga dużo więcej wilgoci niż kaktusy i światła , bo odmiana "czarna" od razu się odbarwia w miejscu słabo oświetlonym , no i liście są dużo dłuższe, nie tak kompaktowe.
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

ejacek pisze:"Trułem" tzn .permanentnie gubiło liście , teraz wiem że wymaga dużo więcej wilgoci niż kaktusy i światła , bo odmiana "czarna" od razu się odbarwia w miejscu słabo oświetlonym , no i liście są dużo dłuższe, nie tak kompaktowe.
Mhm ;:108
Nie myślałeś, żeby swoje Aeonium przyciąć ? Moje ma główny pęd ścięty i przez to 3 odrosty.
Gapowicz niezły, miałem kiedyś malutkie, ale ten to się uhodował :D
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Jacku, z moim było identycznie, też listki zasychały. Teraz więcej podlewam i odbiło, widać, że nie jest takie łatwe, jak myślałam.
Właśnie zastanawiam się nad wiosennym cięciem.
Pozdrawiam Sylwia.
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Witam i czekam na kolejne zdjęcia.
W czym obecnie trzymasz rośliny?
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Ja jak to pierwszy raz ujrzałem to myslałem że to samo rośnie jak drzewko szczęscia . W ogóle to system korzeniowy jak kiedys przesadzałem był bardzo lichy , a korzonki drobne , nie jak korzenie wielu sukulentów , które są dośc grube. Co do cięcia , to myslałem nad tym , ale jakoś nie bardzo lubię ten zabieg , zawsze byłem zwolennikiem rozwoju zgodnego z naturą , nawet Adenium u mnie rosnie nie przycinane od malutkiej siewki , choć przyznam że okazy przycinane są bardziej krępe, a eonium pewnie by się po przycięciu rozkrzewiło, ale na razie nie będę przycinał.

Obecnie miejsce letnie to balkon, oraz częśc roslin pod oknami dachowymi.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

ejacek pisze:Krainzia to stara nazwa , teraz chyba włączona do Mammillaria , czyli to dokładnie to samo.
No to super bo taką M. zakupiłam jakoś na wiosnę ubiegłego sezonu :D
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Kilka dni na balkonie w słońcu , noce nieco powyżej 0 C a dziś ucieszyły mnie pierwsze pąki ;:138

Turbinicarpus valdezianus

Obrazek

i Mammillaria pectinifera

Obrazek
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Trzymasz, je w nocy też na balkonie? Ja, biegam z moimi i wstawiam na noc do domu, trochę się boję, żeby nie zmarzły.
Pozdrawiam Sylwia.
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Raczej nie mam zwyczaju po wyniesieniu już wnosić , no chyba że by zapowiadali jakieś -5 C w nocy to nie miałbym wyjścia.Z nimi też pelecyfory i inne , i tak od wielu lat . Zamiast wnosić do mieszkania lepiej nakryć agrowłókniną lub jakimś kocem , ja niczym nie nakrywałem jeszcze nigdy.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Turbinicarpus valdezianus, Mammillaria pectinifera - chociaż pierwszy to z nazwy "podchodzi" pod rodzaj męski - to obie roślinki piękne, "panie z przysłoniętymi licami woalkami" :wink:, - widać dlaczego panowie i nie tylko tak lubują się w opiece nad tymi roślinami :D .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Etna
200p
200p
Posty: 232
Od: 20 sty 2012, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomianki

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Widzisz, to moje drugie zimowanie. W ubiegłym roku, zrobiłam tak jak mówisz, zostały wyniesione i jak było zimno przykrywałam agrowłókniną, a w tym jakoś się boję.
Pozdrawiam Sylwia.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Obie roślinki cudowne :D
Ja z moimi też biegam w tą i z powrotem. :;230 jakoś nie mam odwagi zostawić na dworze.
U mnie dziś w nocy ma być -1 :D
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sukulentowy Meksyk

Post »

Nie powiem żebym też był całkowicie spokojny ale taki mamy klimat. Gdyby czekać aż minie ryzyko przymrozków to by trzeba czekać do drugiej połowy maja , a chyba 90% kaktusiarzy jednak wystawia w początkach kwietnia.
Nawet gruson już na balkonie choć przyjmuje się że duże kaktusy są bardziej wrażliwe na zimno.

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”