Kolekcja kaktusów Hubert82
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
To zależy od tego, jakie to są kaktusy. Ja swoje trzymam na balkonie najczęściej do połowy listopada, a podlewam do końca września, rosną i mają się bardzo dobrze, z tą jedynie drobną różnicą, że ja swoje trzymam na balkonie na 1 piętrze, a Ty z tego co wynika w gruncie.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
Do połowy listopada? Dysponujesz krytym balkonem czy po prostu nie posiadasz żadnych 'ciepłolubnych'?
Hubert, ponoć chwilowe spadki temp. poniżej 10*C nie powinny zaszkodzić roślinom, jeśli stoją w bezwzględnie suchym substracie.
Hubert, ponoć chwilowe spadki temp. poniżej 10*C nie powinny zaszkodzić roślinom, jeśli stoją w bezwzględnie suchym substracie.
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
Racja Artur, dodatkowo można powiedzieć, że jeśli roślinka napita, jest bardziej podatna na przemrożenie... Natomiast roślinka, że się tak wyrażę ,,przysuszona" wytrzyma więcej.
Ciekawe tylko jaka pogoda się utrzyma? Mam nadzieję, że jeszcze pogoda pozwoli kaktuskom korzystać z promieni jesiennego słoneczka. Jeśli nie, to moje melaki, uebelki, disco, wszystko co szczepione na badylach i mytrilo polecą do domu na zimowisko...
Ciekawe tylko jaka pogoda się utrzyma? Mam nadzieję, że jeszcze pogoda pozwoli kaktuskom korzystać z promieni jesiennego słoneczka. Jeśli nie, to moje melaki, uebelki, disco, wszystko co szczepione na badylach i mytrilo polecą do domu na zimowisko...
Pozdrawiam, Darek.
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
Posiadam głównie opuncje, kilka mammillari, grubosze, agawy amerykańskie, cereusy, aloesy. Więc praktycznie wszystko co wytrzymam mi nawet pierwszy śnieg. Przynajmniej ten majowy wytrzymało, przysypało ich wtedy śniegiem tak, że prawie całe rośliny były zakryte. W tamtym roku stały aż do dni kiedy przy gruncie była temperatura -2, -3 stopni Celsjusza. Mieszkam na pierwszym piętrze, rośliny stoją w pustym, oczyszczonym korycie kwiatowym. Niebawem jak znajdę czas zrobię zdjęcia i wrzucę w którymś wątku.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
Grubosze i aloesy raczej ciepłoluby - u mnie padły gdy temp. spadła poniżej 10*C. Wystarczyło 4dni bez kontroli (ale to było ze 3 lata temu) kiedy praktycznie byłe zielony w tej materii
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
U mnie grubosz (a mam tylko jedno drzewko, posadzone w doniczce dla bonsai, bo więcej mieć nie chcę) wytrzymał temperatury koło 1-3 stopni Celsjusza z 2 tygodnie i wytrzymywałby nawet więcej gdyby nie fakt, że bałem się, że zaraz śnieg spadnie .. Moim zdaniem wszystko zależy od tego jak dobrze uprawiana jest roślina i czy jest odpowiednio zahartowana, oczywiście nadmiar wody (szczególnie w drugiej połowie października, kiedy temp. w nocy to najczęściej 4-6 stopni) jest nie wskazany, gdyż zwiększa ryzyko nagłej utraty rośliny, ale za to moim zdaniem jeszcze w dni takie jak teraz kiedy temp. w dzień w słońcu to nawet 25 stopni, myślę że nie podlewanie rośliny szybciej ją wykończy, gdyż przyschnięta będzie bardziej narażona na szkodliwe czynniki. Aloesy też wytrzymują u mnie zimne noce, a opuncje to już weterani mojego balkonu.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
Po pierwsze kaktusów zimą się nie podlewa. Sugeruję wydrukować wielkimi literami i powiesić nad łóżkiem.
Po drugie chyba nie masz innej alternatywy jeśli chodzi o warunki zimowania. Zatem poczekaj na efekty do wiosny.
Nie napisałeś jakie kaktusy masz. Jeśli w poszczególnych pokojach są różne temperatury to można roślinki rozlokować możliwie optymalnie względem ich potrzeb. Czyli ciepłoluby w pomieszczeniach cieplejszych, górale tam, gdzie chłodnej. Słońce praktycznie zimą nie ma znaczenia. Roślinki nie rosną. Oczywiście lepiej, gdy mają go możliwie dużo ale nie jest to czynnik decydujący.
Po drugie chyba nie masz innej alternatywy jeśli chodzi o warunki zimowania. Zatem poczekaj na efekty do wiosny.
Nie napisałeś jakie kaktusy masz. Jeśli w poszczególnych pokojach są różne temperatury to można roślinki rozlokować możliwie optymalnie względem ich potrzeb. Czyli ciepłoluby w pomieszczeniach cieplejszych, górale tam, gdzie chłodnej. Słońce praktycznie zimą nie ma znaczenia. Roślinki nie rosną. Oczywiście lepiej, gdy mają go możliwie dużo ale nie jest to czynnik decydujący.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Zuza_i_Tygrysek
- 200p
- Posty: 325
- Od: 21 paź 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kolekcja kaktusów Hubert82
witam:) Patrząc na twoje kaktusiki dochodzę do wniosku, ze kaktusy to chyba będzie moje kolejne uzależnienie poza storczykami. Wczoraj już nabyłam jednego, ale marzy mi się taka kolczasta kula. Ależ one ślicznie u ciebie wyglądają:)
Pozdrawiam Edyta
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty
Zapraszam do obejrzenia mojej storczykowej kolekcji
Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty