Moje najstarsze sukulenty mają już 14-15 lat, ale dopiero trzy lata temu zaczęłam ukierunkowywać kolekcję na Asphodelaceae: mam jak dotąd nieco ponad 50 taksonów Haworthia, Gasteria, Astroloba, x Gastroaloe i drobne Aloe. Ponieważ mam ograniczone możliwości powierzchniowe ? mogę tylko postawić na jakość, nie na ilość. Bardzo mi zależy m.in. na poprawnych oznaczeniach ? a niestety kupując u różnych hodowców w Polsce i za granicą nie mogę na to liczyć. Mimo, że szukam informacji w Internecie, nie zawsze udaje mi się zyskać pewność ani co do gatunków i odmian, ani co do obowiązującej nomenklatury. Bardzo bym chciała, żeby moja obecność na forum pomogła mi rozwikłać niektóre zagadki ? bardzo liczę na doświadczonych Forumowiczów, którzy zechcieliby zajrzeć do mojego wątku. Każda uwaga mile widziana!
Zaczynam od Astroloba: mam nadzieję, że doczekam się kwiatów i z bliska zobaczę czym różnią się od kwiatów Haworthia ? mają mieć korony bardziej dzwonkowate, a końcówki płatków powinny układać się w gwiazdę patrząc z góry (stąd Astro-loba). Pierwszy okaz kupiłam jako A. herrei, drugi jako A. foliosa, ale mam duże wątpliwości?



A jako ciekawostka: Gastroaloe Cosmo ?Green Pearl? (Gasteria sp. x Aloe aristata) i "rodzic" Aloe aristata

Niedawno udało mi się w końcu dorwać Haworthia attenuata var. radula (H. radula) niemal identyczną z dziko rosnącą odmianą - ma całą powierzchnię liści gęsto obustronnie pokrytą białymi brodawkami!





W ofertach najczęściej jednak widuję haworcje pod tą nazwą z "luźnym rzucikiem' na liściach - sama wcześniej też taką nabyłam:




Posiadam też okaz zakupiony pod nazwą H. fasciata 'Concolor' (var. concolor?) - niejednokrotnie takie też widywałam jako H.a. radula (że nie wspomnę o takich samych oferowanych jako H. granata=H. minima!!! co już w głowie mi się nie mieści ;-)




Pewna jestem tylko tej pierwszej H. a. var. radula - dlatego licytowałam zawzięcie. Nie mogę rozgryźdź czym sie różni H.a. var. radula od H. fasciata var. concolor (no chyba, że radula jest wzorcowa)

Witam,
Cieszę się z kolejnego forumowicza zafascynowanego tak pięknymi roślinami jak haworcja czy gasteria. Też aloesy są wartymi hodowania!
Nie ma nas tu tak wielu - tym bardziej miło Cię poznać oraz widzieć i podziwiać Twoje roślinki!!

Dodaj fotki przez Fotosik z większą rozdzielczością - zdjęcia będą większe i wyraźne.

Panie Henryku!
właśnie szykowałam się, żeby Pana zaprosić na mój wątek! Wymęczyłam już Pana kiedyś o techniczne szczegóły zabudowy balkonu na poszerzenie mojej kolekcji. Bardzo liczę na Pana i innych Forumowiczów doświadczenie.
Fotki wklejam z maksymalną dopuszczalną rozdzielczością - kompensuję je do Strony Web lub Dokumentu - więcej nie przechodzi. Nie wiem jeszcze dlaczego są takie małe - a szkoda! Jak się kliknie na moje maluchy - można je powiększyć.
Pozdrawiam serdecznie
bebos

Czyli sam się wprosiłem.
O poradach na temat balkonu pamiętam - mam nadzieję, że na coś się przydałem.
Na moje i innych forumowiczów porady czy dobrą wolę zawsze możesz liczyć!! To akturat jest pewne.

Nie bardzo rozumiem w czym probem ze zdjęciami - no, chyba, że masz je robione w bardzo dużej rozdzielczości. Inaczej tylko klikasz na dodawanie zdjęć przez Fotosik, potem zaznaczasz zdjęcie 500px i szukasz swojego zdjęcia w katalogu. To robi się samo... Mam nadzieję, że się uda. Tutaj ludzie leniwi, nie każdemu się chce przyglądać miniaturkom a powiększanie zabiera czas.

A juz pokazane roślinki ładne choć pewnie do przedyskutowania.

no to jeszcze raz sprobuję z fotkami:
Astroloba herrei (?) i A. foliosa (?)

Gastroaloe Cosmo i jeden z rodziców hybrydy - Aloe aristata



Gastroaloe (Gasteria sp. x Aloe variegata)

od razu lepiej .Udało się

Haworthia attenuata var. radula - 'wzorzec'


Haworthia attenuata var. radula (?)


Haworthia fasciata var. concolor / 'Concolor' (?)

Teraz jest ZDECYDOWANIE lepiej.
Cieszę się, że Ci się udało z powiększeniem zdjęć.

Od tych akurat haworcji jest najlepszy w rozpoznawaniu Krzysztof (chromat). On na pewno Ci odpowie na wszystkie pytania.

Witam roślinki super

Witam kolejnego zapaleńca .
Świetne roślinki .

To jest mieszaniec Gasteria batesiana X Aloe variegata
Nazywany Gasteria cv.`Spotted Beauty` lub 'El Supremo' - synonimy handlowe.

Twoja Astroloba foliolosa to wg. mnie spiralis, a A.herrei możliwe lub właśnie Astroloba foliolosa, potrzebuje lepszą fotkę Gdzie je kupiłaś ?

H.attenuata var.radula jest moją faworytką

Krzysztof - dzięki - trudno mi wprost uwierzyc, ze to tak szybko ruszyło! Takie uwagi są dla mnie na wagę złota!
Obie Astroloba kupiłam na Allegro u Żóraw. (agwladek) - poddałam się z weryfikacją nazw, nawet Bill Hildyard z Astroloba słabo przędzie - już wiem, czemu są tak niepopularne w uprawie - ledwie przeczytałam, że wykazują tendencję do zasychania liści w środku pędu bez znanej przyczyny, a już wypatrzyłam taki wlasnie jeden zamierający liść u mojej A. foliolosa (zrobię lepsze fot, ale wiosną - na razie są trochę zapadnięte). Widziałeś kwitnącą w warunkach domowych Astroloba?

Małgorzata
Haworthia attenuata var. radula (ta zbliżona do dziko rosnącej odmiany) to moja najnowsza zdobycz - przybyła dwa dni temu z zach. krancow Niemiec - w taki mróz - była owinięta w folię bąbelkową i gazety - jak widac jest troche sfatygowana (połamane koncówki) - mam nadzieję, że nic jej nie bedzie - to w tej chwili tez dla mnie faworytka!

Spoko, jeżeli lubisz kolumnowe to polecam Haworsje reinwardtii, coarctata czy glauca, duża zmienność, można całkiem sporą kolekcję zbudować tylko na tych trzech gatunkach. Ja je bardzo lubię


No właśnie........On kiedyś sprzedawał Astroloby i wystawił Astroloba scabra - szukałem informacji na jej temat i znalazlem takie coś ,
http://www.flickr.com/photos/32378995@N08/3027350291/ Nie wydaje Ci się podobna do tej ???
A. scabra - obecnie ta nazwa jest nie używana i pod tą nazwą są Astroloba aspera
http://public.fotki.com/grootscholten/p ... ascab.html
Tyle, że te co są jako aspera ni jak się mają do tego co było pod tą nazwą kiedyś. Myślę, że te wcześniejsze zbiory były błędnie opisaną foliolosa lub herrei ( z naciskiem na te pierwsze)

Ten Anglik jest dobrym "zbieraczem" .
Ja mam zaufanie do http://www.eden-plants.com/ Ingo Breuer.
Cok Grootscholten ( tylko w Astrolobach używa starej systematyki) http://members.fotki.com/Grootscholten/about/

Liściem, nie ma co się przejmować u np. H. viscosa też się zdarza. Nie popularne bo mało dostępne i drogie opisane dobrze 8-10E

poczekam na foty nie widziałem kwiatów, myślę jednak, że to nie problem tylko kwestia czasu

Dzięki za zaproszenie.
Ciężko będzie mi się tu wykazać przy Krzysztofie i Henryku oni więksi spece od Haworsji, ale na pewno będę tu zaglądał i w miarę możliwości służę pomocą.