Henryk - moje kaktusy i sukulenty
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Henryk - moje kaktusy i sukulenty
To pytanie zadaję od lat sobie i znajomym.
Ja osobiście hoduję katusy i sukulenty od ponad 30 lat. Należę do PTMK (Polskie Towarzystwo Miłośników Kaktusów) O. Lublin. Dla mnie jest to nie tylko hobby - z biegiem lat stało się pasją dzięki której poznałem mnóstwo ciekawych ludzi i zwiedziłem kawał kraju naszego i ościennych.
To naprawdę ciekawe zajęcie. Uprawa roślin z dalekich krajów gdzie panują zupełnie inne warunki klimatyczne jest dużym wyzwaniem. Nie każdy potrafi podołać, fakt. Natomiast każdy może próbować. A kiedy już sie uda, kiedy nasz ulubieniec wyhodowany od malucha czy też (jeszcze lepiej) z mikroskopijnego nasionka zakwitnie wtedy nasz trud jest nagrodzony a radość naprawdę wielka. Wiem bo wielokrotnie to przeżywałem i mimo to za każdym razem podobnie reaguję na ten mini-cud.
Trafiłem tutaj przypadkiem, niedawno. Jednak w ramach propagowania hobby NIE MOGŁEM ominąć okazji aby tym tekstem czy tymi fotkami które są pod nim próbować zachęcić kogoś kto może jeszcze nie miał do czynienia z kaktusem czy sukulentem. Jeśli chociaż jeden człowiek się zainteresuje tym tematem to już warto było mi się tutaj "produkować". ;:106
Jeszcze tylko krótko o sobie.
Swoje rośliny (a jest ich naprawdę sporo) hoduję na oszklonej części balkonu. Stoi tam regał 4ro poziomowy, mniejszy regalik i wisi dodatkowo mnóstwo półek i półeczek.
Moi faworyci kaktusowi to rodzaje Parodia, Gymnocalycium, Weingartia, Sulcorebutia, Echinocereus i Turbinicarpus. Z sukkulentów przede wszystkim Haworthia, też hoja i Lithops. Zupełnie nowe zainteresowanie to hybrydy Epiphyllum (Epicactus). Tych mam tylko kilkadziesiąt i to głównie ukorzenione czy dopiero ukorzeniające się pędy. Niestety trudności w pozyskaniu hybryd Epiphyllum są wciąż duża, również wysokie ceny na giełdach odstraszają potencjalnych hodowców i miłośników. Dlatego pewnie jest nas tak niewielu którzy je hodują.
Dla mnie osobiście największą przeszkodą są duże rozmiary do jakich dorastają. Dysponując tylko niewielką szklarenką balkonową zapchaną do granic możliwości kaktusami zmuszony jestem latam epi hodować na odkrytym balkonie. Zimą... Zimą są kłopoty.
Reasumując ? cieszę się, że tutaj jestem.
Jeśli zdołam to chętnie służę pomocą każdemu zainteresowanemu w tematach na których się znam.
To tyle na mój ?pierwszy raz?.
Pozdrawiam wszystkich
hen_s
Kilka fotek z mojej kolekcji. Nawet na balkonie rośliny potrafią ładnie wyglądać!
Na początek kilka fotek rodzaju Parodia
Parodia albo-fuscata B81
Parodia glischrocarpa HERZOG 101
Parodia herzogii ISI89-27 ex HERZOG
Parodia malyana fa. rubriflora
Parodia rigida
Parodia punae
Parodia tredicimcostata v. aurea 'riograndensis'
Parodia tredicimcostata v. aurea 'riograndensis'
Parodia winbergii MN137
Ja osobiście hoduję katusy i sukulenty od ponad 30 lat. Należę do PTMK (Polskie Towarzystwo Miłośników Kaktusów) O. Lublin. Dla mnie jest to nie tylko hobby - z biegiem lat stało się pasją dzięki której poznałem mnóstwo ciekawych ludzi i zwiedziłem kawał kraju naszego i ościennych.
To naprawdę ciekawe zajęcie. Uprawa roślin z dalekich krajów gdzie panują zupełnie inne warunki klimatyczne jest dużym wyzwaniem. Nie każdy potrafi podołać, fakt. Natomiast każdy może próbować. A kiedy już sie uda, kiedy nasz ulubieniec wyhodowany od malucha czy też (jeszcze lepiej) z mikroskopijnego nasionka zakwitnie wtedy nasz trud jest nagrodzony a radość naprawdę wielka. Wiem bo wielokrotnie to przeżywałem i mimo to za każdym razem podobnie reaguję na ten mini-cud.
Trafiłem tutaj przypadkiem, niedawno. Jednak w ramach propagowania hobby NIE MOGŁEM ominąć okazji aby tym tekstem czy tymi fotkami które są pod nim próbować zachęcić kogoś kto może jeszcze nie miał do czynienia z kaktusem czy sukulentem. Jeśli chociaż jeden człowiek się zainteresuje tym tematem to już warto było mi się tutaj "produkować". ;:106
Jeszcze tylko krótko o sobie.
Swoje rośliny (a jest ich naprawdę sporo) hoduję na oszklonej części balkonu. Stoi tam regał 4ro poziomowy, mniejszy regalik i wisi dodatkowo mnóstwo półek i półeczek.
Moi faworyci kaktusowi to rodzaje Parodia, Gymnocalycium, Weingartia, Sulcorebutia, Echinocereus i Turbinicarpus. Z sukkulentów przede wszystkim Haworthia, też hoja i Lithops. Zupełnie nowe zainteresowanie to hybrydy Epiphyllum (Epicactus). Tych mam tylko kilkadziesiąt i to głównie ukorzenione czy dopiero ukorzeniające się pędy. Niestety trudności w pozyskaniu hybryd Epiphyllum są wciąż duża, również wysokie ceny na giełdach odstraszają potencjalnych hodowców i miłośników. Dlatego pewnie jest nas tak niewielu którzy je hodują.
Dla mnie osobiście największą przeszkodą są duże rozmiary do jakich dorastają. Dysponując tylko niewielką szklarenką balkonową zapchaną do granic możliwości kaktusami zmuszony jestem latam epi hodować na odkrytym balkonie. Zimą... Zimą są kłopoty.
Reasumując ? cieszę się, że tutaj jestem.
Jeśli zdołam to chętnie służę pomocą każdemu zainteresowanemu w tematach na których się znam.
To tyle na mój ?pierwszy raz?.
Pozdrawiam wszystkich
hen_s
Kilka fotek z mojej kolekcji. Nawet na balkonie rośliny potrafią ładnie wyglądać!
Na początek kilka fotek rodzaju Parodia
Parodia albo-fuscata B81
Parodia glischrocarpa HERZOG 101
Parodia herzogii ISI89-27 ex HERZOG
Parodia malyana fa. rubriflora
Parodia rigida
Parodia punae
Parodia tredicimcostata v. aurea 'riograndensis'
Parodia tredicimcostata v. aurea 'riograndensis'
Parodia winbergii MN137
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Parodie, jedne z moich ulubionych kaktusów, naprawdę pięknie kwitną, szczególnie podoba mi się Parodia rigida i Parodia winbergii MN137.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Inne też ładne.Parodie, jedne z moich ulubionych kaktusów, naprawdę pięknie kwitną
Wszystkich nie zamieszczę bo nie każdy lubi aż tak ten właśnie rodzaj. Niewątpliwie ładny i niewątpliwie nidoceniany. Dlaczego - też nie wiem...
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Kaktus na 5 i 8 zdjęciu C U D O W N E
A co jak masz inne zdjęcia kaktusowych kwiatów to nie pokażesz
A co jak masz inne zdjęcia kaktusowych kwiatów to nie pokażesz
BOŻENA
- bartii9512
- 500p
- Posty: 858
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Piękne te parodie, aż ślinka leci, szczególnie mi się podoba Parodia malyana fa. rubriflora. I mam pytanie jedno czy swoje rośliny też zimujesz na oszklonym balkonie? Jeśli tak to jak go ogrzewasz?
Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Parodia malyana f. rubriflora Któreś z nich tworzą odrosty? Jeszcze nie widziałem u nikogo takiego zagęszczenia parodii w jednym poście
- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Rzeczywiście twoje Parodie wyśmienite. Mi najbardziej podoba się Parodia winbergii MN137.
Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Piękne. Aż nie wiem co napisać.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Witam serdecznie Pana Henryka u nas na forum .
Pozdrawiam, Darek.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
witajcie moi mili - tym razem na moim wątku
Parodie ładne - jakie są każdy widzi (lub może zobaczyć)
Te najładniejsze i najrzadsze zupełnie nie odrostkują - i dlatego są najrzadsze.
Szyba (pojedyncza, w metalowej ramie) na zimę dodatkowo zabezpieczona jest grubą folią bąbelkową i (też 1 rok) od dołu płytami styropianu.
Parodie ładne - jakie są każdy widzi (lub może zobaczyć)
Niestety parodie generalnie nie dają odrostów. Rozmnaża się je z nasion. Za to są bardzo długowieczne - potrafią i 40-50 lat przeżyć.Parodia malyana f. rubriflora Któreś z nich tworzą odrosty?
Te najładniejsze i najrzadsze zupełnie nie odrostkują - i dlatego są najrzadsze.
P. winbergii mało znana. To forma P. formosa, z nieco innym kwiatem i dużą ilością kwiatów na roślinie. Ponoć może ich być kilkadziesiąt - nie wiem bo moja roślina ma dopiero kilka lat.Mi najbardziej podoba się Parodia winbergii MN137
Tak, zimują "jak stoją" na oszklonym balkonie. Mam tam przeciągnięty (legalnie!) grzejnik CO, w duże mrozy dogrzewam termowentylatorem. Tzn. będę dogrzewał tej zimy po przykrych doświadczeniach z poprzedniej kiedy to mi wymarzły wszystkie duże gymnokalicja stojące na dolnej półce.mam pytanie jedno czy swoje rośliny też zimujesz na oszklonym balkonie? Jeśli tak to jak go ogrzewasz?
Szyba (pojedyncza, w metalowej ramie) na zimę dodatkowo zabezpieczona jest grubą folią bąbelkową i (też 1 rok) od dołu płytami styropianu.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Tak tez podejrzewałem, choć moja P. aureispina ma 3 odrosty , które na wiosnę będe szczepić. Na SuccSeed widziałem sporą ofertę nasion parodii. Pewnie się skuszę w niedalekiej przyszłości, chyba, że masz w swoich zasobach jakieś nasiona, (siewki? ).hen_s pisze:Niestety parodie generalnie nie dają odrostów. Rozmnaża się je z nasion. Za to są bardzo długowieczne - potrafią i 40-50 lat przeżyć.Parodia malyana f. rubriflora Któreś z nich tworzą odrosty?
Te najładniejsze i najrzadsze zupełnie nie odrostkują - i dlatego są najrzadsze.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów i su
Morże to co jest przy P. aureispina to tzw. samosiejki? Tzn upadły nasionka i z czasem wyrosły małe roślinki? P. aureispina jest samopylna Mogło tak się zdarzyć.Na SuccSeed widziałem sporą ofertę nasion parodii. Pewnie się skuszę w niedalekiej przyszłości, chyba, że masz w swoich zasobach jakieś nasiona, (siewki? ).
SuccSeed dobra oferta, dobre nasiona chociaż drogie. Sam stamtąd mam dużą część kolekcji bo wysiewałem przeszło 25 lat. Teraz już dwa lata nie wysiewam z różnych przyczyn, najważniejsza to fakt iż nie mam gdzie stawiać nowych roślin.
Pamiętaj jednak, że te z kręgu P. microsperma (drobnonasienne, nieduże, z dużymi kwiatami) słyną z mikroskopijnych nasionek. Nawet mnie trudno było z porcji 20 nasion pyłku otrzymać jakieś rośliny tym bardziej, że mają tendencję do zarastania glonem do wieku ok. 2 lat. Potem jest OK.
Wiem, żeś już to "przerabiał" bo patrzyłem u Ciebie ale przypomnieć mogę. Bo nie wiem jakie sukcesy w wysiewie tych parodii miałeś.
Jak piszę nic już nie wysiewam, ostatnie parodie siałem może 5 lat temu, potem głównie gymnokalicje. Ostatnie siewki "poszły" mi w tym roku. Sorry...