Moje bi(e)dne chabazie - ana777

Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje bi(e)dne chabazie - ana777

Post »

To ja najdziwniejszy jestem i owady hoduję. :lol:

Dodam, że moje nowości można będzie zobaczyć najprędzej w środę, jak wszystko pójdzie zgodnie z ustaleniem i poczta będzie miała dobry dzień. :) Teraz lecę do wątku Tomka poczytać o jego mieszance, a potem po żwir do zoologa.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Moje bi(e)dne chabazie - ana777

Post »

Fredzio to mojej dziouchy. Już podrósł, muszę mu wejście do domku powiększyć :wink:
Aeonium nie biorę, dziś mój kumpel pozbywa się niemałej i dość upierdliwej opunki :)
Do tego może jedno zamówienie na all i starczy nowości na ten sezon. Mhm, raczej ;:224
Ocho, znaczy się Bartek inwestuje w Lobivki.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje bi(e)dne chabazie - ana777

Post »

Już wywęszył. :lol: Lobivie na razie tylko dwie. Dwa pozostałe innego rodzaju, którego nie mam jeszcze. Postanowiłem ograniczyć kupowanie kłujących w marketach. Dobrze, że już mam konto to wpłaciłem tam część gotówki i nie będzie kusić. Nie obiecuję, że to ostatnie zakupy w tym sezonie, bo kto wie. :lol:

W każdym bądź razie mieszanka zrobiona, suszy się na balkonie, żwir kupiony, fiszki napisane. :D
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
ana777
200p
200p
Posty: 334
Od: 1 kwie 2010, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: k. Wrocławia

Re: Moje bi(e)dne chabazie - ana777

Post »

Delete pisze: Dobrze, że już mam konto to wpłaciłem tam część gotówki i nie będzie kusić.
Tak Ci się tylko wydaje... :wink:
Pozdrawiam, Ania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”