Moje sukulenty - tomboj0

Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Rzeczywiście widzę jakieś blaszki oprócz fiszek w doniczkach. Na tych blaszkach masz kody? Tłoczone czy opisane?
Roślinki super. Ładnie opalone, zdrowiutkie. Pod chmurką, a nie mają żadnych śladów ani od oparzeń, ani od szkodników (np ślimaki).
Trochę by je wyczyścić i byłby idealne :wink:
Awatar użytkownika
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Piękna kolekcja gymnoków ;:138 Świetnie wygląda E. obesa ;:oj
Pozdrawiam, Zuza
Awatar użytkownika
Aileen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1540
Od: 20 cze 2015, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Ale fajne to Gymnocalycium valnicekianum, cierniuchy gęste i długaśne a Euphorbia obesa ? super okaz, wielki plus dla grubaska ;:168

Kwiatki piękne, bardzo podoba mi się G. amerhauseri i G. anisitsii STO1230-001, ten ostatni dodatkowo z pięknym rumieńcem ;:215

Echeveria wyglądem przypomina teraz drzewko ;:173
tomboj0 pisze:Można też zacząć go prosić o kwiatki albo odwrotnie, zagrozić eksmisją to często działa:)))
Tak :))) jak wrócę z podróży to z nim pogadam, najpierw spróbuję po dobroci ;:190 ;:190
tomboj0
500p
500p
Posty: 655
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Dzięki za odwiedziny i pozytywne recenzje.
Tak na blaszkach są wytłoczone długopisem kody. To cienka blacha. Taka etykietka jest niezniszczalna. Chociaż raz zdarzyło się, że sroka powyciągała trochę ich z doniczek. I raz trafiłem na puszkę stalową, skorodowała po dwóch latach.
E. obesa to też mój ulubieniec. Ale nie zawsze tak wyglądał. Będąc młodym kaktusiarzem podlałem go w zimie, bo tak mi powiedział jeden ekspert i potem wyglądał tak (2011r)
Obrazek
Jeszcze teraz można dopatrzyć się zniekształcenia.

Parę zdjęć.
Zmiany, ta roślinka ładnie się wypłaszczyła:
Obrazek
Kilka kwiatków
G. taningaense
Obrazek
G. parvulum var. amoenum BKS170
Obrazek
G. mazanense G837
Obrazek
G. fisheri P106
Obrazek
G. capillaense v. mucidum GN382-1279
Obrazek
Wynalazek - G. borchersii;)
Obrazek
Z innej beczki Turbinicarpus krainzianus PP220
Obrazek
Dwie rośliny opisane jako G. mostii
Z tej jest niezła fleja
Obrazek
A z tej czyścioszek
Obrazek
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Pajęczynkowy wątek niezawodny. Rośliny tu piękne i doskonale kwitnące - czyli dobry standard. ;:173

Gymnocalycium fisheri P106 ;:333
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Kolejna porcja pięknych roślin ;:173 Nie tylko ładnie rośliny się wypłaszczają, ale też widać jak ładne mocne ciernie się zrobiły. Służy im Twoja opieka i warunki. A czy sp. de Cordoba był przesadzany? Bo jeśli nie to mam wrażenie, że przez te kilka lat niespecjalnie urósł.
P 106 niezwykły! Prześliczny kwiat, jeden z tych najładniejszych w rodzaju, wg mnie oczywiście.
Fleja pod namiotem też robi wrażenie :lol:
No i nie da się nie pochwalić turbiniaka.
Awatar użytkownika
Aileen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1540
Od: 20 cze 2015, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Przyglądam się zdjęciom Gymnocalycium sp. de Cordoba i coraz bardziej przekonuję się do takiego sposobu uprawy. Roślinka usadowiła się na dobre, wygląda na zadowoloną ;:108

Ciekawy kwiat G. taningaense i korpus z fajnym odcieniem,
G. fisheri P 106 - wyjątkowy kwiat, uchwycony w idealnym momencie ;:180

Zaintrygował mnie wynalazek - G. borchersii, a kto je wynalazł :wink:
Mam Gymnocalycium bez nazwy, wydaje mi się bardzo podobne, a wyłowiłam je rok temu w markecie z gąszczu innych kłujaków. Twoje ma na pewno inne pochodzenie ;:173
tomboj0
500p
500p
Posty: 655
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Dzięki za odwiedziny i pozytywne recenzje.
Rośliny na wolnym powietrzu rosną powolutku. Sezon wegetacyjny jest krótki. Nie wiem na pewno czy ten de Cordoba był przesadzany, ale chyba tak - podłoże wygląda inaczej. To wcześniejsze jest ze żwirem a póżniejsze z keramzytem. Żwir całkowicie wyeliminowałem jakieś dwa lata temu. I rzeczywiście trudno ocenić ile co urosło, brak punktu odniesienia na fotkach. Myślę o tym, ale jakoś z realizacją gorzej. No i chyba zacznę jakoś zaznaczać fakt przesadzania. Na razie orientuję się po podłożu bo co roku mam inne na skutek ciągłego eksperymentowania.
G. borchersii kupiłem na allero od zaufanego sprzedawcy. On sam nie za bardzo wiedział skąd się wzięła ta roślina. W każdym razie jest bardzo podobna do G. baldianum a właściwie tylko nazwą się różni:)))
W markecie można kupić czasem ciekawe rośliny. Sam kupuję tam czasami. Kiedyś kupiłem Oroya i Glandulicactus uncinatus.
Nie ma nic zdrożnego w marketowych zakupach, w końcu mamy mieć w kolekcjach rośliny, które nam się podobają.
Parę zdjęć.
Na początek coś z innej beczki - Thelocactus hexaedrophorus. Rośliny z tego rodzaju doskonale się czują pod chmurką. Wypadalność u mnie jest zerowa (prawie)
Obrazek
Parę kwiatków
G. vatteri JPR92-105-252
Obrazek
G. sp. JB301
Obrazek
G. aureum
Obrazek
G. bayrianum
Obrazek
Jeszcze jedno G. bayrianum v. brevispinum
Obrazek
G. depressum v. fleischerianum
Obrazek
Turbinicarpus klinkerianus; Charco Blanco. Rośliny z tego rodzaju też nieźle dają radę na dworze
Obrazek
Hawortie na dworze rosną jak głupie, przynajmniej te 'twarde'. 'Miękkie' są przysmakiem dla ślimoli.
Obrazek
I na koniec G. riograndense, nie było mi dane zobaczyć rozwiniętych kwiatów
Obrazek
Zdjecia sa trochę nierówne bo chcę przzejść na wymiar 660x440px. Niewielka różnica a widać znacznie lepiej. A może powinienem już zmienić okulary :D
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Zdecydowanie zbyt rzadko pokazujesz swoje rośliny. Chciałoby się dużo więcej.
Jak zwykle i kwiaty i rośliny piękne :uszy
Riograndense zdecydowanie króluje nad pozostałymi. Niedawno pisałam u siebie chyba, że nie mam tej rośliny i mieć nie zamierzam, z racji podobieństwa do np saglionis. Ale chyba zmienię zdanie. Uwielbiam takie ciemne końcówki cierni.
A cóż to za wynalazki aureum i depressum? :lol: Nie zdziwi mnie jeśli to kolejny wybryk Czechów, szklarniowy eksperyment, jak G. juliensis :wink:
Awatar użytkownika
Aileen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1540
Od: 20 cze 2015, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Gymnocalycium aureum wpisuję na listę zakupów, już na stronie 66 wątku wpadło mi w oko ;:167

Widzę też, że warto rozejrzeć się za jakimiś turbiniakiem albo rodzajem Thelocactus skoro odpowiada im taki sposób uprawy, poza tym Turbinicarpus ma całkiem fajne kwiatki, bardzo ciekawa roślinka ;:108

Zdjęcia jak zawsze perfekcyjne ;:333

Czy G. riograndense ponownie zakwitnie w tym sezonie? Jest piękne ;:168

Pozdrawiam :)
tomboj0
500p
500p
Posty: 655
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Tak riograndesnse jest super. Będzie kwitło ponownie, widać drugą generację pączków. Ale czy uda się je zobaczyć? Teraz nawet weekendy mam zajęte bo ciągle gdzieś jeżdżę.
To oczywiście czeskie wynalazki a jak wiadomo Czechy są matecznikiem nieznanych gatunków;D Chociaż depressum v. fleischerianum to chyba bardziej niemiecki wynalazek,pierwsza wzmianka o nim pochodzi z jakiegoś katalogu nasion. A G. aureum to już całkowita swobodna twórczość. Ale widziałem roślinę o tej nazwie chyba na alegro, więc mój nie jest jedyny na świecie:)
Thelocactus i Turbinicarpus to rodzaje godne polecenia w uprawie na otwartej przestrzeni. Szczególnie telokaktusy są fajne ponieważ widać je dobrze bez okularów. Turbinikarpusy są malutkie, często mają oryginalny pokrój i są w sam raz roślinkami dla kogoś kto ma mało miejsca. Dla mnie zdecydowanie lepiej wyglądają na fotkach niż w kolekcji.

Grubasek na dzisiaj
Euphorbia symmetrica. Kuliste, małe wilczomlecze świetnie rosną na dworze. Kwitną i owocują. Gatunki "kandelabrowate" w większości nie nadają się do tego.
Obrazek

Parę kwiatków
G. taningaense
Obrazek
G. mihanowichii v. pirarettaense (?)
Obrazek
G. kurtzianum
Obrazek
G. sp. JB301k
Obrazek
G. carminanthum v. montanum SL35A-96
Obrazek
G. gibbosum var. rostratum
Obrazek
G. alboaerolatum P382A
Obrazek
Jak już wspomniałem świeże powietrze dobrze robi niektórym wilczomleczom
Obrazek
I jeden ładnie ocierniony
G. catamarcense OF27-80
Obrazek
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

Turbinikarpusy są malutkie, często mają oryginalny pokrój i są w sam raz roślinkami dla kogoś kto ma mało miejsca. Dla mnie zdecydowanie lepiej wyglądają na fotkach niż w kolekcji.
Mam na ten temat identyczne zdanie. Już go zresztą tutaj wyrażałem.
Stąd u mnie pozostało tylko kilka roślin i... wszystkie są na zbyciu. :wink:

Dziś
nr. 1
G. carminanthum v. montanum SL35A-96 - ze względu na kolor kwiatu, zawsze u tego gatunku wyjątkowo piękny i wyrazisty

nr. 2
G. catamarcense OF27-80 - za nietypowe a piękne ociernienie. Takiego u mnie nie ma... :)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje sukulenty - tomboj0

Post »

hen_s pisze:
Turbinikarpusy są malutkie, często mają oryginalny pokrój i są w sam raz roślinkami dla kogoś kto ma mało miejsca. Dla mnie zdecydowanie lepiej wyglądają na fotkach niż w kolekcji.
Mam na ten temat identyczne zdanie. Już go zresztą tutaj wyrażałem.
Henryku!! a toż nie kto inny tylko Ty mówiłeś, że małe jest piękne!! ;:306
Ja tam zdecydowanie wolę turbinki, ale ja mogę sobie na to pozwolić, bo się nie znam na kaktusach 8-)

ale ja nie o tym chciałam Chciałam o euforbii - superowa jest! ;:333
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”