moje kaktusiątka

[ropucha]

Kilka dni temu kupiłam w OBI trzy kaktusiki, zobaczcie jakie śliczne:D:D

[Artur89]

Cześć, jest możliwość, żeby zrobić wyraźniejsze zdjęcia? Oczywiście zdajesz sobie sprawe, że te "kwiaty" to w rzeczywistości suchotki a nie części rośliny?

Jak dodasz zdjęcia lepszej jakości to będziemy mogli je rozpoznać i podzielić się wrażeniami

[ropucha]

Wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam Ale i tak mi się podobają Próbowałam wstawić większe zdjęcia, ale wtedy obraz jest niewyraźny

[ana777]

Witam
Niestety w Obi nagminne jest doklejanie (lub wręcz dopinanie na przestrzał kaktusa) różnego rodzaju ozdób, poczynając od suchych kwiatków przez oczy, kończąc na dziwnych ubrankach... Ale jeśli Ci się podobają kwiatki to dobrze... życzę udanej uprawy, to wtedy dopiero będziesz zachwycona prawdziwymi :P
Co do zdjęć to raczej problem jakości zdjęcia a nie jego wielkości... Wyglądają mi to na zdjęcia z komórki więc jeśli nie masz pod ręka jakiejś cyfrówki (albo komórki z lepszym aparatem) to nei wiele się da zrobić w tej kwestii (można tylko popracować nad światłem - w świetle dziennym zawsze wychodzą lepsze zdjęcia). Ale jeśli tylko masz możliwośc to my z niecierpliwością czekamy na jakieś nowe - wyraźniejsze zdjęcia...

[lampart111]

Nie ktore te suche kwatki są nawet przyklejane na klej...
Przez to roślina nie ma jak rosnąć... Radził bym usunąć te kwiaty...
A tak wogole to ładne okazy

[ropucha]

Usunęłam już"kwiaty", ale rzeczywiście kaktusy trochę na tym ucierpiały:/

[ana777]

Usunęłam już"kwiaty", ale rzeczywiście kaktusy trochę na tym ucierpiały:/

Spokojnie, większość kaktusików dochodzi do zdrowia po takich operacjach (ja nie sprawdzałam, ale z opinii ludzi wyczytuję, że nawet te przekłuwane różnymi ozdóbkami na przestrzał przeżywają). A myślę, że nawet bez kwiatków kaktusiki ładnie wyglądają na parapecie

[ropucha]

Pewnie, że ładnie:D A kwiaty i tak będą, sama je wyhoduję- to będzie jeszcze większa frajda:D Tylko o jednym z nich czytałam, że kwitnie dopiero jak ma 25 lat, więc będzie ciężko:D:D

[merry]

Pamiętam jak w zeszłym roku zachwycałam się kaktusami, na których były takie kwiatki przyklejone. Mężowi nawet pokazywałam i też mu się podobały Dopiero po jakimś czasie oglądania prawdziwych kwitnących kaktusów tu na forum, coś mnie oświeciło

[ropucha]

merry- to miłe, że nie jestem jedyna

[merry]

człowiek uczy się całe życie

[Delete]

Nie jest źle. Spotkałem już tyle osób co mówili na szczepione, bezchlorofilowe kaktusy o ciekawych barwach, że to kwiaty.