Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny

[ROBERTOBORO]

te w piąteczkach też potrafią zaskoczyć

[leszek2]

Ale większe doniczki to zawsze lepszy efekt,w siódemkach to już jest bardzo duży efekt rebucjowatych

[czarny]

Jeśli chodzi o minusy, to widzę jeden. Przynajmniej u mnie. Tak jakoś się włącza "zbierz je wszystkie" i z planowanych 10 roślin robi się 1000 lub jeszcze więcej...

Natomiast, gdzie jakie wielkie doniczki. Ja docelowo swoje wrzucam do siódemek i koniec luksusów. Tylko parę jakichś beznumerkowców dostanie duże misy. Wiadomo, duża roślina, to już całkiem pojedzie po bandzie z kwiatami, ale...


...czy naprawdę trzeba więcej? (przykładowe kwitnienia z piąteczek)

To więcej wygląda np. tak (steinmanii w dziesiątce):

[annaoj]

Piękna łąka!
Takie zdjęcia gdy u mnie paskudnie (u Ciebie pewnie też ) , to balsam dla oczu.

[hen_s]

Teraz dałeś po oczach!

Po takich widokach wiosny już doczekać się nie mogę kiedy coś zakwitnie i znów będą kolory w kolekcji.

[banditoo]

no ogólnie medio jedne z najładniej kwitnących, żeby nie ta mała różnorodność korpusów to bym się za nie zabrał

[hen_s]

A dla mnie one i różnorodne i ładne. Teraz jak medio mam już sporo to widać że każdy gatunek jest inny - może nie na tyle abym je już zidentyfikował ale... uczę się to robić.
Natomiast ich prawdziwe piękno to kwiaty, duże, różnokolorowe. Te po prostu muszą się podobać i mnie urzekły całkowicie.

[czarny]

No teza o koniecznie dużych doniczkach obalona, teraz będę musiał latać do piwnicy, żeby popstrykać fotki korpusów, żeby wykazać ich różnorodność ;)

[hen_s]

Doskonały pomysł!
Na pewno przy tym się kilka osób (w tym oczywiście ja) czegoś ciekawego nauczy...

[ROBERTOBORO]

tak właśnie zrób

[banditoo]

A dla mnie one i różnorodne i ładne.

tak somie wmawiaj Henryku

[czarny]

Eeeech, mnie tak ganiać ;) Kilka na szybko wybranych pozycji - niewątpliwie, napite wyglądają ładniej i bardziej widać różnorodność, ale i teraz nie da się jej zaprzeczyć.


Od lewej M. euanthema v. tilcarensis, trochę podobna do pigmejek, ale jednak inna, potem fischerianka z charakterystycznymi korpusikami i delikatym ociernieniem i M. euanthema v. sarothroides, której widziałem fotki z cierniami dłuuugimi i włosowatymi, tylko nie wiem jak do tego doprowadzić. Potem M pygmaea v. nigrescens rosnąca słupkowato i z charakterystycznym ocierniem (kwiat identyczny jak diersiana, ale ciernie właśnie całkiem inne), następna M. steinmannii v. costata z silnie zaznaczonymi żebrami i kolejna M. steinmannii v. brachyantha która idzie w malutką kupkę odrostów - chyba ma najmniejsze korpusiki ze wszystkich. I na trzecim zdjęciu aureiflorka starsza, która już zaczyna wypuszczać dłuuugie ciernie (błąd oczywiście w nazwówce), z pigmejek M. haagei v. nazarenoensis (choć podejrzewam u tej sztuki domieszkę innej krwii) rosnąca kuliście i z agresywniejszym ociernieniem i na koniec M. malochii.

Znów od lewej M. einsteinii v. gonjianii jeszcze młode, ale już widać, że te einstejniaki idą w słupek, potem przykład innej M. einsteinii z brązowymi cierniami i popularna M. pygmaea v. iscayachensis. M. atrovirens v. yuquinensis, potem forma M. atrovirens v. haefneriana lub wg Knizego euanthemka jak na nazwówce) i M. haagei idąca w troszeczkę podobnne żeberka, jak torquatka. I na trzeciej fotce M. haagei v. elegantulka, czyli pigmejka szybko krzewiąca się i raczej z miejszymi korpusikami, kolejna M. atrovirens i M. pygmaea v. colorea z ładnymi rudymi aureolami i ociernieniem.

Nie ma na fotce wspomnianych M. pygmaea v. torquata ze ślicznym ożebrowaniem, M. nigricans v. carmeniana z ładnymi cierniami, M. leucanthema z czarnawą skórka i cierniami czy ciekawych form einsteinii (które rosną jak krew z nosa). Ale chyba i tak wystarczy ;)

[hen_s]

No właśnie... To jest przyczynek do tego, że rzeczywiście mediolobivie mają różne korpusy i ciernie. Nawet Jacek nie może tego nie zauważyć.

Brawo Marku, dzięki za pracowitość bo robić fotki w środku zimy wyciągając je z zimowiska nie jest ani łatwe ani proste.

Ale efekt - super!