Kaktusiki i sukulenciki Kati

[blabla]

Ten ostatni pypeć to Echinopsis multiplex

[darekcn4]

Tomku napisałem to już w innym wątku .

[miaaa]

Też mam takie maleństwo :P skubnęłam kiedyś od sąsiadki chyba się już ukorzeniło

[anoli]

Kasiu to ode mnie to nie eszeweria, raczej jakiś gruboszek. "Pypeć" Fajnie wygląda wśród Twoich okazów

[kati-1976]

Ten ostatni pypeć to Echinopsis multiplex

To mnie Tomku rozbawiłeś tym pypciem. Od razu mi się humor poprawił.
Mam nadzieję, że ten "pypeć mi się ukorzeni"bo wsadziłam go w suchą jak pieprz ziemię

[kati-1976]

Dzięki Ilonko za sprostowanie.
W związku z powyższym mam pytanko, co to za gruboszek- ten zielony nad pypciem

[anoli]

Kasiu ukorzeni się, robią to bardzo chętnie Obstawiam jakiś cotykedon - ale roślinkę dostałam chyba sztucznie pędzoną - o wielkich liściach, których nie mógł utrzymać pień. Troszkę jak c. macrantcha, orbicularis - ale na każdej fotce te w necie wygladają nieco inaczej. Może chcesz fotki rośliny matki i szczepek z liści - żeby mieć więcej materiału do identyfikacji?

[kati-1976]

Jasne Ilonko, dawaj foteczki, to będę działać. Oczywiście w oparciu o Twoje nazwy. Od czegoś trzeba zacząć

[anoli]

Oto one: - przepraszam nie obracane, ale coś mi się zacięło

[kati-1976]

Chciałam się pochwalić nowymi nabytkami
Mogę liczyć na Waszą pomoc z nazwami Na etykietach z doniczek nazwy nie bardzo mi pasują do zakupionych kaktusów.

[darekcn4]

No ładnie Kasiu.

1. Echinocereus rigidissimus v. rubispinus
2. Może Espostoa???
3. Gymnocalycium mihanovichii szczepione na Hylocereus undatus.

[kati-1976]

Na Gymnocalycium mihanovichii od dawna polowałam i w końcu się udało. Wolałabym jednak bez podstawki(nie szczepionego)

[kati-1976]

Dziękuję za nazwanie moich nowych nabytków Darku.
Teraz pozostał do identyfikacji ten ostatni