Kłujący dylemat
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Kłujący dylemat
Witam wszystkich
Zgłaszam się do Was z pewnym pytaniem-wiem,że jest tutaj wiele osób,które znają się na "kłujakach" ;) Długo się nad tym zastanawiałam,ale doszłam do wniosku,że taki problem może mieć więcej osób... Do rzeczy: wiadomo nie od dziś,że nie zawsze zapewnia się odpowiednie stanowisko roślinkom-wszystko metodą prób i błędów. Mam mammillarię,która strasznie mi się wyciągnęła i zastanawiam się,czy można w jakiś sposób ją odmłodzić, np uciąć w połowie i wsadzić do ziemi? Przyznam się,że tak właśnie zrobiłam z inną mammillarią i jak na razie rośnie...Tamta,to mammillaria gracilis, tej ,którą pokażę niestety nie znam...
Czy mogę to traktować jako mój przyszły wątek kaktusowy?
Pozdrówka dla Wszystkich
Zgłaszam się do Was z pewnym pytaniem-wiem,że jest tutaj wiele osób,które znają się na "kłujakach" ;) Długo się nad tym zastanawiałam,ale doszłam do wniosku,że taki problem może mieć więcej osób... Do rzeczy: wiadomo nie od dziś,że nie zawsze zapewnia się odpowiednie stanowisko roślinkom-wszystko metodą prób i błędów. Mam mammillarię,która strasznie mi się wyciągnęła i zastanawiam się,czy można w jakiś sposób ją odmłodzić, np uciąć w połowie i wsadzić do ziemi? Przyznam się,że tak właśnie zrobiłam z inną mammillarią i jak na razie rośnie...Tamta,to mammillaria gracilis, tej ,którą pokażę niestety nie znam...
Czy mogę to traktować jako mój przyszły wątek kaktusowy?
Pozdrówka dla Wszystkich
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Dziękuję za szybką reakcję
A to nie dziwne jak na mammillarię?? W tej chwili stoi jeszcze na parapecie na zewnątrz i chciałam ją odmłodzić,bo mi się przewraca Trochę dziwnie wyglądałaby z "rusztowaniem".. Dodatkowo przyznam się (moja wina-biję się w pierś ;)),że przy czyszczeniu pozbawiłam ją niewielkiej ilości igieł u dołu i dlatego się nad tym zastanawiam..
Mam rozumieć,że ta pozostałość w doniczce utworzy nowe przyrosty? A co z tą drugą częścią? Czy to dobra pora na ukorzenianie,czy lepiej zaczekać do wiosny?
A to nie dziwne jak na mammillarię?? W tej chwili stoi jeszcze na parapecie na zewnątrz i chciałam ją odmłodzić,bo mi się przewraca Trochę dziwnie wyglądałaby z "rusztowaniem".. Dodatkowo przyznam się (moja wina-biję się w pierś ;)),że przy czyszczeniu pozbawiłam ją niewielkiej ilości igieł u dołu i dlatego się nad tym zastanawiam..
Mam rozumieć,że ta pozostałość w doniczce utworzy nowe przyrosty? A co z tą drugą częścią? Czy to dobra pora na ukorzenianie,czy lepiej zaczekać do wiosny?
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ta część z korzeniem powinna utworzyć przyrosty. Albo pójdą od korzenia, alebo od cięcia. A co do ukorzenienia drugiej części, to pora faktycznie niezbyt dobra, ale jak się ma w domu ciepło, to wszystkiego mozna dokonać, jendak ja dalej byłbym za tym, aby roślinę zostawić w spokoju.
Jakto przewraca? Chyba nie rośnie dalej w doniczce o srednicy 5cm?
Jakto przewraca? Chyba nie rośnie dalej w doniczce o srednicy 5cm?
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
To bodajże mammillaria zeilmanniana jest. Szczerze mówiąc nie wiem jak zachowuja się kaktusy tego gatunku po ucięciu stożka wzrostu. Mam jeden tragicznie wyglądający egzemplarz, więc spróbuję i dam znać. Ostatnio jedna z moich wypuściła pięć nowych na górze, w miejscu cięcia, ale był to gatunek mocno krzewiący się.
nie wiem dokładnie ale wydaje mi się, że to m. backebergiana. Ty chcesz ja uciąć??? . Nie rób biedulce tego, ona taka już jest, nie wyciągnęła sie, to jej urok, mi się podoba. mam takich 4 sztuki posadzone razem. jedna ma ciernie bialutkie, druga białe z minimalnym dodatkiem czerwonych cierni, trzecia pół na pół biały i czerwony, a czwarta ma krwistoczerwone ciernie i też rośnie kolumnowo, a trzymam je w inspekcie gdzie mają max światła. ona po prostu taka jest. mi sie bardzo podoba, nie rób jej krzywdy.
kaktusy kaktusy kaktusy i jeszcze raz kaktusy
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Dzień dobry
Minął miesiąc i jak obiecywałam,postanowiłam podzielić się z Wami moją "wiedzą" nt. cięcia i ukorzeniania kaktusa :D
Poczytałam na ten temat trochę i przystąpiłam do zadania ;)
02.10 obcięłam mamm. i zostawiłam na parapecie w pozycji leżącej na dwa dni do przeschnięcia (nie smarowałam niczym,bo przeczytałam,że nie jest to konieczne)
04.10 włożyłam kaktusika do plastikowego kubeczka,na dno którego położyłam kilka kamyczków,żeby nie dotykał dna.
W międzyczasie kaktus wypuścił pąki kwiatowe ;) (drugi raz w tym roku)
Jeśli przyjrzycie się uważnie,to przez plastik widać korzonki ;)-to było pod koniec października..
04.11 sprawdziłam jak wygląda sytuacja ;)
A to zdjęcia z dnia dzisiejszego(też trochę niewyraźne,ale lepiej się nie dało )
Jak Wam się podoba moja mini-foto-relacja? ;)
Minął miesiąc i jak obiecywałam,postanowiłam podzielić się z Wami moją "wiedzą" nt. cięcia i ukorzeniania kaktusa :D
Poczytałam na ten temat trochę i przystąpiłam do zadania ;)
02.10 obcięłam mamm. i zostawiłam na parapecie w pozycji leżącej na dwa dni do przeschnięcia (nie smarowałam niczym,bo przeczytałam,że nie jest to konieczne)
04.10 włożyłam kaktusika do plastikowego kubeczka,na dno którego położyłam kilka kamyczków,żeby nie dotykał dna.
W międzyczasie kaktus wypuścił pąki kwiatowe ;) (drugi raz w tym roku)
Jeśli przyjrzycie się uważnie,to przez plastik widać korzonki ;)-to było pod koniec października..
04.11 sprawdziłam jak wygląda sytuacja ;)
A to zdjęcia z dnia dzisiejszego(też trochę niewyraźne,ale lepiej się nie dało )
Jak Wam się podoba moja mini-foto-relacja? ;)
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Perfekcyjnie przeprowadzona akcja ukorzeniania kaktusa. Trochę pora nieodpowiednia, bo takie rzeczy najlepiej robić wiosną i wczesnym latem. Jesienią jest znacznie większe prawdopodobieństwo pojawienia się infekcji grzybowej. I jeszcze uwaga co do zdjęć. One są nieostre. Może warto by je robić z większej odległości i później wycinać tylko fragment z kaktusem (tak chyba jest na ostatniej fotce). Lepsze jest mniejsze zdjęcie ostre, niż duże, na którym wszystko jest kompletnie rozmazane. A może po prostu zapomniałeś włączyć funkcji macro w aparacie?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek