Moja mała kolekcja - Michał
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Po pierwsze wszystkie Twoje rośliny posadzone są w niewłaściwej ziemi. Podstawowe podłoże dla większości kaktusów to tak 70% kruszywa (żwir, gruby piach, keramzyt, tłuczona cegła, żużel wielkopiecowy, lawa itp.). Po drugie sporo z nich wygląda na wyciągnięte z braku światła. Powinieneś zorganizować im jaśniejsze stanowisko. Typowo wszystkie kaktusy powinno podlewać się po całkowitym przeschnięciu podłoża. Zatem w zależności od warunków, typu podłoża, wielkości doniczek podlewa się średnio od raz na tydzień do raz na 2-3 miesiące. W zimie nie podlewa się wcale.
A teraz co do roślin, które posiadasz:
1. Mammillaria elongata
2. Kolejna Mammillaria, wg mnie jakaś z grupy Mammillaria karwinskiana
3. Brasiliopuntia prasiliensis
4. Któraś z Dolichothele. Może D.longimamma. Obecnie rodzaj ten włączony został do rodzaju Mammillaria
5. Zbieranina kurdupli niemożliwych do rozpoznania.
6. Wygląda na rodzaj Mammillaria. Roślina dramatycznie wyciągnięta z braku światła. Przez ciemności, w której przyszło jej rosnąć prawie zupełnie przestała tworzyć białe włosy.
7. Aloe variegata - to nie kaktus
8. Wygląda to na mieszaniec Chamaecereus silvestrii. Roślinka za bardzo napompowana wodą i nawozami. Do tego lekko się wyciąga z braku światła. Wystawić na słońce (stopniowo, by nie poparzyć), przesadzić do lepszej ziemi i nie podlewać tak obficie. Kwiatek jest oczywiście sztuczny i przyklejony, ale przy okazji zasłania pędowi światło i utrudnia wzrost. Kwiat oprócz kleju może mieć także kawałek drutu, którym jest przytwierdzony do roślinki (wbity w pęd).
9. Jest to jakiś kaktus kolumnowy. Nie podejmę się określenia nawet rodzaju. Może Trichocereus, ale nie jestem przekonany. Roślina była kiedyś uszkodzona (stożek wzrostu) i odbiła tworząc drugi pęd. To normalne u wszystkich kaktusów po przejściach.
A teraz co do roślin, które posiadasz:
1. Mammillaria elongata
2. Kolejna Mammillaria, wg mnie jakaś z grupy Mammillaria karwinskiana
3. Brasiliopuntia prasiliensis
4. Któraś z Dolichothele. Może D.longimamma. Obecnie rodzaj ten włączony został do rodzaju Mammillaria
5. Zbieranina kurdupli niemożliwych do rozpoznania.
6. Wygląda na rodzaj Mammillaria. Roślina dramatycznie wyciągnięta z braku światła. Przez ciemności, w której przyszło jej rosnąć prawie zupełnie przestała tworzyć białe włosy.
7. Aloe variegata - to nie kaktus
8. Wygląda to na mieszaniec Chamaecereus silvestrii. Roślinka za bardzo napompowana wodą i nawozami. Do tego lekko się wyciąga z braku światła. Wystawić na słońce (stopniowo, by nie poparzyć), przesadzić do lepszej ziemi i nie podlewać tak obficie. Kwiatek jest oczywiście sztuczny i przyklejony, ale przy okazji zasłania pędowi światło i utrudnia wzrost. Kwiat oprócz kleju może mieć także kawałek drutu, którym jest przytwierdzony do roślinki (wbity w pęd).
9. Jest to jakiś kaktus kolumnowy. Nie podejmę się określenia nawet rodzaju. Może Trichocereus, ale nie jestem przekonany. Roślina była kiedyś uszkodzona (stożek wzrostu) i odbiła tworząc drugi pęd. To normalne u wszystkich kaktusów po przejściach.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Gdzieś już tutaj pisałem, jak robię sam odpowiednie podłoże. Kupuję ziemię dla kaktusów w kwiaciarni lub w hipermarkecie. Suszę ją, przesiewam, grube wywalam a do tego, co zostaje dodaję 3-4x tyle grubego płukanego żwiru budowlanego (stosunek żwiru do ziemi 70-80%/30-20%). I to jest moje podłoże do kaktusów.
Nie ma sensu latać w tę i z powrotem z kaktusami (to rozumiem z Twojego postu). Lepiej wystawić je na słonko i stopniowo cieniować czymś półprzezroczystym przez ok. 2 tygodnie.
Jak pomóc? Posadzić do porządnej ziemi kaktusowej własnego wyrobu (dobrej, gotowej mieszanki nigdzie nie kupisz), dać roślinom dużo słońca i nie przesadzać z podlewaniem. Nic więcej.
Ja taki kwiat wywaliłbym natychmiast. Ale takie mam przekonania wewnętrzne. Jeśli kwiatka zostawisz, to kaktus pewnie nie umrze. Obserwuj, co się będzie z nim działo. W razie czego usuń.
Nie ma sensu latać w tę i z powrotem z kaktusami (to rozumiem z Twojego postu). Lepiej wystawić je na słonko i stopniowo cieniować czymś półprzezroczystym przez ok. 2 tygodnie.
Jak pomóc? Posadzić do porządnej ziemi kaktusowej własnego wyrobu (dobrej, gotowej mieszanki nigdzie nie kupisz), dać roślinom dużo słońca i nie przesadzać z podlewaniem. Nic więcej.
Ja taki kwiat wywaliłbym natychmiast. Ale takie mam przekonania wewnętrzne. Jeśli kwiatka zostawisz, to kaktus pewnie nie umrze. Obserwuj, co się będzie z nim działo. W razie czego usuń.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Do jakiś 5-10*C wszystkie Twoje roślinki powinny wytrzymać. Dla nich to normalne, że w nocy jest chłodniej. Poza tym lepsza byłaby wystawa, gdzie roślinki miałyby słońce cały dzień. Choć dla sporej ilości kaktusów nawet słońce do 10-12 powinno wystarczyć. Ja bym ich nie przestawiał. Już pisałem wcześniej - przyzwyczaić do słońca przez cieniowanie (np. ręcznikiem papierowym) i niech się prażą do woli.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Gdzie nabyłeś tego pasiastego aloesa ? Już od dawna go szukam i nigdzie nie mogę spotkać. Jeżeli doczekasz się odrostów to jestem pierwsza w kolejce do odkupienia chociaż jednegp Dawno temu miałam go swojej kolekcji i teraz bardzo bym chciała odnowić jego hodowlę. Nie wiem czy wiesz, że bardzo ładnie kwitnie.
-
- 500p
- Posty: 981
- Od: 19 sie 2008, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole