Moja kolekcja:) - k-arolka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Zaryzykuję. Piwnicę mam ciepluteńką :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

To będe trzymac kciuki:) Moje nowiści kurde śliczne są:). Mama się pyta gdzie to wszystko pomieszcze, bo polowa na balkonie...
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja dziś wniosłam do mieszkania hibiscusy, bo jednak zimno jest - i cosik ciasno :lol: A jeszcze kilka zielonych będzie chciało wrócić :lol:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

No ja ostatnio miałam ciasno, a odkąd wyniosłam polowe na balkon, to w domu pojawiły się nowe... Wiec tak ciasno będzie:) Trzeba nowa półke kolo okna zamontowac:)
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja się zbieram do kupienia kwietnika rozporowego :D Kaktusu na klatkę, a moje kochane hibcie na parapety :D I byle do wiosny :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

Jak ja bym taki kwietnik postawiła na klatce to moze jedna noc by przetrwał. A neistety wp[okoju na niego nie mam miejsca ale sa poleczki parapet meble;)
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Nie no kwietnik na pewno do mieszkania. Sąsiedzi są mili, ale obcych też pełno. Damy radę jakoś ta zimę przetrwać :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

O zimę się nie martwię. część wyniose do piwnicy,a część do zimniejszego pokoju. A część zostanie u mnie... A w przyszłym roku remontu nie będzie i kaktusy będą się cieszyły słoncem. Ale mnie dziwi to, ze co w zimie w ogole ich nie podlewac? Ja zawsze podlewam może i to błąd. Rzadko ale podlewam, bo boje się że je zasusze..
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja się posłuchałam porad i młode kaktusy 3 - których nie podlewałam zaschły się. Teraz będę to robiła na własne wyczucie - niech nie kwitną, ale suszek też nie chce :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

hehe. No ja w zimie tej co była to podlewalam, ale rzadko raz na miesiac czasem 3 i to nie wszystkie tak jak mi sie wydawało:)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Znacznie większe są szanse, że kaktusy podlewane zimą zgniją niż że niepodlewane zaschną na śmierć. Co roku zimuję bez kropli wody tysiące roślin i jeszcze nie zdarzyło mi się, by roślina o średnicy większej niż czereśnia wyschła na śmierć z braku wilgoci przez 6 miesięcy.
Jeśli koniecznie chcesz dać zimą kaktusom wody to możesz je spryskiwać. Kaktusy pobierają wodę także cierniami. Ale trzeba pilnować, by nie zaczęły rosnąć, bo się wyciągną i będą wyglądać paskudnie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

A cha. Rozumiem. To teraz już wiem:) dziękuję bardzo za radę. Na pewno z niej skorzystam:)
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

To ja trafiłam na wyjątkowe okazy miały po 3cm średnicy i zaschły się na amen.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”