Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
- agula65
- 50p
- Posty: 66
- Od: 24 wrz 2019, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Knurów -śląskie
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
No cudne są i koniec !
Też ostatnio kupiłam trzy
Rozglądam się za innymi,wiosna się zbliża wielkimi krokami...
Też ostatnio kupiłam trzy
Rozglądam się za innymi,wiosna się zbliża wielkimi krokami...
Pozdrawiam,
Agata.
Agata.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Fajne gymnolki . Gołym okiem widać, że każdy inny - może nieznaczne różnice, ale są.
- eszeweria18
- 200p
- Posty: 223
- Od: 29 sie 2018, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pieniny
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Bardzo podobają mi się te jasne, kontrastujące paseczki, ekstra to wygląda
'Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las'
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Dziękuję za miłe komentarze pod adresem "nowalijek"
Żeby dobrze się nimi zaopiekować postanowiłam odświeżyć sobie trochę wiedzę na temat ich pochodzenia i warunków w jakich sobie żyją (Dmitri Rogackin Gymnocalycium). Ojczyzną G. mihanowichii i G. friedrichii jest północno-zachodnia część Paragwaju. Panuje tam mikroklimat wyjątkowy dla Ameryki Południowej (Gran Chaco) ? latem temperatura do + 47°C (średnio 28-29), klimat zwrotnikowy kontynentalny z bardzo ostrą zmianą sezonów deszczowych i suchych, w miesiącach X-IV ulewne deszcze (7 miesięcy !!!). Gdy deszcze nagle ustają na przełomie III-IV, temperatura spada do 13-15 °C, nastaje susza, wieją zimne wiatry. Wszystkie gymnokalicja z Chaco rosną pod krzakami, w trawie, w cieniu drzew, często przysypane opadającymi liśćmi. Pozwolę sobie jeszcze zacytować D. Rogackina:
?G. mihanovichii i G. stenopleurum morfologicznie i terytorialnie zajmują krańcowe brzegi kompleksu, a tradycyjne G. friedrichii zajmuje pozycję pomiędzy nimi, i jest usytuowane bliżej G. stenopleurum (pomomo, że nie jest z nim identyczne) niż G. mihanowichii.
W takiej kolejności poukładałam fotki gymnoli, żeby prześledzić jak ta zmienność następuje.
Gymnocalycium mihanowichi STO 1211
Gymnocalycium mihanovichii v. friedrichii L 373
Gymnocalycium mihanovichii v. friedrichii L 373 i Gymnocalycium stenopleurum
Gymnocalycium stenopleurum
I marketowce o nieznanym pochodzeniu
Gymnocalycium mihanovichii
Gymnocalycium friedrichii
Gymnocalycium mihanovichii
Pozdrawiam
Na pewno mogą zaskoczyć nie znam ich pochodzenia, są więc zagadkowehen_s pisze:Ciekawy jestem tego widoku - kolory ich kwiatów wcale nie są jednoznacznie takie jak w opisach.
To świetnie, trzy na dobry początek mam nadzieję, że się nimi pochwalisz w sezonieagula65 pisze:Też ostatnio kupiłam trzy Rozglądam się za innymi...
To w nich lubię, nie ma dwóch identycznychhonorka22 pisze:Gołym okiem widać, że każdy inny - może nieznaczne różnice, ale są
Żeby dobrze się nimi zaopiekować postanowiłam odświeżyć sobie trochę wiedzę na temat ich pochodzenia i warunków w jakich sobie żyją (Dmitri Rogackin Gymnocalycium). Ojczyzną G. mihanowichii i G. friedrichii jest północno-zachodnia część Paragwaju. Panuje tam mikroklimat wyjątkowy dla Ameryki Południowej (Gran Chaco) ? latem temperatura do + 47°C (średnio 28-29), klimat zwrotnikowy kontynentalny z bardzo ostrą zmianą sezonów deszczowych i suchych, w miesiącach X-IV ulewne deszcze (7 miesięcy !!!). Gdy deszcze nagle ustają na przełomie III-IV, temperatura spada do 13-15 °C, nastaje susza, wieją zimne wiatry. Wszystkie gymnokalicja z Chaco rosną pod krzakami, w trawie, w cieniu drzew, często przysypane opadającymi liśćmi. Pozwolę sobie jeszcze zacytować D. Rogackina:
?G. mihanovichii i G. stenopleurum morfologicznie i terytorialnie zajmują krańcowe brzegi kompleksu, a tradycyjne G. friedrichii zajmuje pozycję pomiędzy nimi, i jest usytuowane bliżej G. stenopleurum (pomomo, że nie jest z nim identyczne) niż G. mihanowichii.
W takiej kolejności poukładałam fotki gymnoli, żeby prześledzić jak ta zmienność następuje.
Gymnocalycium mihanowichi STO 1211
Gymnocalycium mihanovichii v. friedrichii L 373
Gymnocalycium mihanovichii v. friedrichii L 373 i Gymnocalycium stenopleurum
Gymnocalycium stenopleurum
I marketowce o nieznanym pochodzeniu
Gymnocalycium mihanovichii
Gymnocalycium friedrichii
Gymnocalycium mihanovichii
Pozdrawiam
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Śliczne kwitnienia
Super porównania i ta pouczająca lekcja - proszę o więcej takich.
A te trojaczki to normalne wymiatają
Pięknie się przebarwiły
Super porównania i ta pouczająca lekcja - proszę o więcej takich.
A te trojaczki to normalne wymiatają
Pięknie się przebarwiły
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Dzisiaj u Ciebie i bardzo ładnie i wiadomości dużo - super!
Ta grupa gymnokalicji jest bardzo dekoracyjna. Kwitną zwykle dużą ilością kwiatów już na młodych roślinach a ich kolor sprawia, że widać je zawsze!
Różne kolory naskórka sprawiają że trudno znaleźć dwie identyczne rośliny - nawet z jednego wysiewu i z jednej lokalizacji potrafią się od siebie znacznie różnić.
Też je bardzo lubię!
Ta grupa gymnokalicji jest bardzo dekoracyjna. Kwitną zwykle dużą ilością kwiatów już na młodych roślinach a ich kolor sprawia, że widać je zawsze!
Różne kolory naskórka sprawiają że trudno znaleźć dwie identyczne rośliny - nawet z jednego wysiewu i z jednej lokalizacji potrafią się od siebie znacznie różnić.
Też je bardzo lubię!
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1807
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Bardzo lubię tą grupę gymnokalycji. Kiedyś ciekawie pisał o nich Piotr APD i odbyła się dyskusja, a wniosek był taki, że G. michanovichii ma zielony kwiat, inne kolory kwiatów, to stenopleurum i frierichii. W gymnokalycjach też jest zamieszanie. Tak czy siak, rosną zdrowo, kwitną chętnie, są śliczne - kaktusy idealne Co roku z wielką przyjemnością oglądam dojrzały egzemplarz G.friedrichii, który ma Marian (maryjan13). Twoje Lidia też będę miała na oku
- agula65
- 50p
- Posty: 66
- Od: 24 wrz 2019, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Knurów -śląskie
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Twoje bardzo urokliwe i profesjonalnie pokazane.Czekamy na kwiaty
Muszę zapolować na jakąś literaturę dotyczącą kaktusów,chociaż teraz można wszystko wyszperać w internecie,to nie ma jak zwykła książka.
Muszę zapolować na jakąś literaturę dotyczącą kaktusów,chociaż teraz można wszystko wyszperać w internecie,to nie ma jak zwykła książka.
Pozdrawiam,
Agata.
Agata.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20129
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
W Internecie ludzie piszą wszystko. Nie wszystko profesjonalnie - ot, na zasadzie że piszę co wiem. Trudno to brać za pewnik.
Literatura kaktusowa była, jest i będzie pierwszą opcją do zdobycia optymalnej wiedzy o naszych ulubieńcach.
Literatura kaktusowa była, jest i będzie pierwszą opcją do zdobycia optymalnej wiedzy o naszych ulubieńcach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Dla Mnie to te odmiany Gymnocalycium są fantastyczne i kwiatem, korpusemna i kolorkiem.
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- eszeweria18
- 200p
- Posty: 223
- Od: 29 sie 2018, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pieniny
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Im więcej zdjęć, tym bardziej mi się podobają
'Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las'
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Nic dziwnego że Gymnokalicja są tak popularnym rodzajem. Jeden rodzaj a tak różnorodne kolory kwiatów i korpusy roślin. Jest się czym zachwycać.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Dziękuję za miłe wpisy
A teraz G. spegazzinii, niezbyt mocno ociernione, ale ma wartość sentymentalną, jeden z dziesięciu, od których zaczęła się moja przygoda z gymnolami.
kwiecień 2015
lipiec 2016
kwiecień 2017
maj 2017
lipiec 2017
czerwiec 2018
lipiec 2018
czerwiec 2019
Pozdrawiam
To raczej powtórka z materiału, który już wcześniej ?przerabiałam? przy okazji takich powtórek chętnie podzielę się swoimi notatkamihonorka22 pisze:Super porównania i ta pouczająca lekcja
Kupiły mnie właśnie te oryginalne korpusy i to, że tak chętnie kwitną, fajnie, że mają sporo sympatyków moje roślinny to w większości młode egzemplarze, dlatego lubię je też podziwiać u przyjaciół kaktusiarzy z forumhen_s pisze:Ta grupa gymnokalicji jest bardzo dekoracyjna...
Takie dyskusje są bezcenne, liczę na to, że Piotr podyskutuje z nami w tym sezonie i będzie dzielił się swoją wiedzą na temat gymnoli i nie tylko Ja też lubię zaglądać na balkon Mariana, jego wiekowe G.friedrichii kwitnie przepięknie, piękny egzemplarzaga_zgaga pisze:Bardzo lubię tą grupę gymnokalycji. Kiedyś ciekawie pisał o nich Piotr APD i odbyła się dyskusja...
To super, będę pokazywać jak się sprawująaga_zgaga pisze:Twoje Lidia też będę miała na oku
agula65 pisze:Muszę zapolować na jakąś literaturę dotyczącą kaktusów...
To prawda, książki nic nie zastąpi. Mnie udało się ostatnio zakupić kilka pozycji, biblioteczka się powiększahen_s pisze:Literatura kaktusowa była, jest i będzie pierwszą opcją do zdobycia optymalnej wiedzy o naszych ulubieńcach
A teraz G. spegazzinii, niezbyt mocno ociernione, ale ma wartość sentymentalną, jeden z dziesięciu, od których zaczęła się moja przygoda z gymnolami.
kwiecień 2015
lipiec 2016
kwiecień 2017
maj 2017
lipiec 2017
czerwiec 2018
lipiec 2018
czerwiec 2019
Pozdrawiam