Blues w kaktusach - onectica 4
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
To może jakiś szybki przegląd co się działo.. streszczenie lata. Jak tam wysiewy i inne agawy, sałaty, chwasty czyli całe Twoje bogactwo?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
No tak sobie właśnie pomyślałam, że zima idzie, można będzie powspominać lato
U mnie kaktusy na zimowisku od 30 października. I akurat, bo przymrozki i skrobanie szyb już było nie raz. Kaktusowa budka pod plandeką i czekamy wiosny.
Prawdę mówiąc to trochę w tym sezonie doglądałam wszystko z doskoku, ale parę fotek się znajdzie ;)
To może na dzisiejsze 'dobranoc' tak zrobimy:
U mnie kaktusy na zimowisku od 30 października. I akurat, bo przymrozki i skrobanie szyb już było nie raz. Kaktusowa budka pod plandeką i czekamy wiosny.
Prawdę mówiąc to trochę w tym sezonie doglądałam wszystko z doskoku, ale parę fotek się znajdzie ;)
To może na dzisiejsze 'dobranoc' tak zrobimy:
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Kwiatki wyjątkowe , szczególnie ten ostatni. Muszę przyznać że ostatnie moje kaktusy i agawy chowałem kilka dni temu, do tej pory pomimo kilku ataków chłodu stały na letnisku bez problemu.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Ładne, oryginalne rośliny i ich kwiaty. Nieczęsto spotykane i pokazywane a szkoda, bo ładne.
Sporo ich po kolekcjach, niestety są traktowane po macoszemu i mało ich na Forum. Więcej i więcej takich pokazów proszę!
Sporo ich po kolekcjach, niestety są traktowane po macoszemu i mało ich na Forum. Więcej i więcej takich pokazów proszę!
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Piękne i wymyślne. Mnie osobiście zauroczył pierwszy. Mam w planach dodać do swojej sałaty jakąś orbeę z ciałkiem w ciapki, może się zmieści
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
I mnie też podobają się te rośliny z kwiatami orderowej gwiazdy. Henryk ma rację, szkoda że tak rzadko tu pokazywane. Dzięki za twój pokaz.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Przepiękne , jedna z moich ulubionych grup roślin (należąca do top 10), gdyby nie te nierozciągliwe parapety, to i ja mogłabym się cieszyć ich urodą na żywo.
Zazdraszczam!
Zazdraszczam!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Jak dobrze, że stapeliakami mogłam nacieszyć oczy chociaż u Ciebie Wrócił wspomnień czar, to przecudowne rośliny.
A tak w ogóle to rozbestwiłaś się z kaktusami, normalnie pozazdrościć, co z radością zresztą czynię!
Ale ten, no... zapomniałam, gdzie tu emotikony są, aaa, tu
Tak więc oglądając Twój wątek wyglądam tak:
A tak w ogóle to rozbestwiłaś się z kaktusami, normalnie pozazdrościć, co z radością zresztą czynię!
Ale ten, no... zapomniałam, gdzie tu emotikony są, aaa, tu
Tak więc oglądając Twój wątek wyglądam tak:
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Bardzo ładne roślinki i te sesje zdjęciowe w trawie... Bardzo mi się podobają
Kiedyś też praktykowałam taki sposób robienia zdjęć. Wszystko wygląda wtedy tak naturalnie.
Kiedyś też praktykowałam taki sposób robienia zdjęć. Wszystko wygląda wtedy tak naturalnie.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 26 lut 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Melduję się. Uwielbiam Twój wątek, oprócz kaktusów można w nim podziwiać wiele innych, równie ciekawych roślin.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Ojacie! To ktoś tu jednak zagląda I tęskni
No dobra, z tym tęskni, to tak dointerpretowałam trochę
Dzięki za takie miłe komentarze
Przyznaję, że i ja za Wami tęsknię Ale to tak: pracy dużo, witamina d na poziomie gruntu, więc pałera nie ma do niczego, a do tego zdiagnozowali mi coś okropnego i ślepnę na jedno oko. Biorę zastrzyki do tego oka od kilku miesięcy i czekam aż się poprawi. Nawet na mojej stronie fesbukowej wrzucam coś z rzadka tylko.
Ale to nie wątek o chorobach, więc do rzeczy
U mnie się zrobiła wiosna. Trochę się pozbyłam drobiazgu (ufff!), w zasadzie nie robię już zakupów (no chyba, że ) więc kolekcja rozrasta się już nie tyle w ilość, co w powierzchnię (za chwilę ja też pójdę w jej ślady, jak jeszcze trochę z domu popracuję, a w góry nie pojeżdżę).
Wszystkie kaktusy już w budce na stałe, stapelie i adenium wynoszę tylko na dzień, żeby łapały słonko, bo na noc jeszcze się boję zostawiać. Straty zimowe jak najbardziej, ale niewielkie i w sumie tak bez większego żalu. Żal bym miała tylko o jedną lobivię, co grzyba jakiegoś podłapała, ale jeszcze nie jest z nią tak źle, więc liczę na to, że się pozbiera.
Wygląda na to, że mi konto na fotosiku zamknęli, w związku z czym wrzucę coś świeższego, jak to ogarnę.
No dobra, z tym tęskni, to tak dointerpretowałam trochę
Dzięki za takie miłe komentarze
Przyznaję, że i ja za Wami tęsknię Ale to tak: pracy dużo, witamina d na poziomie gruntu, więc pałera nie ma do niczego, a do tego zdiagnozowali mi coś okropnego i ślepnę na jedno oko. Biorę zastrzyki do tego oka od kilku miesięcy i czekam aż się poprawi. Nawet na mojej stronie fesbukowej wrzucam coś z rzadka tylko.
Ale to nie wątek o chorobach, więc do rzeczy
U mnie się zrobiła wiosna. Trochę się pozbyłam drobiazgu (ufff!), w zasadzie nie robię już zakupów (no chyba, że ) więc kolekcja rozrasta się już nie tyle w ilość, co w powierzchnię (za chwilę ja też pójdę w jej ślady, jak jeszcze trochę z domu popracuję, a w góry nie pojeżdżę).
Wszystkie kaktusy już w budce na stałe, stapelie i adenium wynoszę tylko na dzień, żeby łapały słonko, bo na noc jeszcze się boję zostawiać. Straty zimowe jak najbardziej, ale niewielkie i w sumie tak bez większego żalu. Żal bym miała tylko o jedną lobivię, co grzyba jakiegoś podłapała, ale jeszcze nie jest z nią tak źle, więc liczę na to, że się pozbiera.
Wygląda na to, że mi konto na fotosiku zamknęli, w związku z czym wrzucę coś świeższego, jak to ogarnę.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Tęsknimy, oczywiście - a przynajmniej co niektórzy do których i ja przynależę.
Tak sobie szczerze pisząc myślałem co u Ciebie bo chociaż nie za często ale przecież w miarę stabilnie tutaj zaglądałaś. No, okazuje się że różne zrządzenia losu spowodowały Twoją nieobecność więc niech Ci to będzie wybaczone.
Teraz tak. Pisanie pisaniem, fotosik zbuntowany - trudno. Ale fotko mają być! Czekam i teraz to będę czekał coraz bardziej niecierpliwie...
Zdrowia życzę - jak ono będzie to będzie wszystko.
Tak sobie szczerze pisząc myślałem co u Ciebie bo chociaż nie za często ale przecież w miarę stabilnie tutaj zaglądałaś. No, okazuje się że różne zrządzenia losu spowodowały Twoją nieobecność więc niech Ci to będzie wybaczone.
Teraz tak. Pisanie pisaniem, fotosik zbuntowany - trudno. Ale fotko mają być! Czekam i teraz to będę czekał coraz bardziej niecierpliwie...
Zdrowia życzę - jak ono będzie to będzie wszystko.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Jak można nie tęsknić! Fajna kolekcja i właścicielka z rewelacyjnym poczuciem humoru