Blues w kaktusach - onectica 4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Co słychać u Twojego Duoscorea mexicana, już całkowicie wybudził się do życia, obrasta liśćmi czy może zapada z "sen zimowy" ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Coś jakby się chciało pojawiać na końcówkach, ale przysycha. Poza tym żadnych zmian. Dziwne indywiduum...
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

No. To u mnie sezon już się zaczął :D
Tym razem od mammillarii. Najładniej, póki co, zakwitła ruda carmenka

Obrazek Obrazek

Obrazek

Był już tez kwiatek na malutkim turbinku (doniczka nadal 4x4)

Obrazek

Trochę poprzesadzałam, m.in. ariocarpusa, tego,który jeszcze jakims cudem u mnie żyje 8-)

Obrazek Obrazek

Poczyniłam tez pewne zmiany w kaktusowej budce. Nie, nie zmieniłam lokalizacji poszczególnych rodzajów, ale zakupiłam kuwety.
Spore takie - jeden stół - jedna kuweta.

Obrazek

Nie wyniosłam na zewnątrz jeszcze tylko adenium i asklepiadaków (btw. huernia zrobiła mi niespodziankę i zakwitła tuż przy szybie! Gdyby nie to, że chciałam okna umyć i musiałam to pozdejmować, to przegapiłabym).

Obrazek

Hoje będa kwitły. Lacunosa borneo po paru latach nędzowania poszła jak burza!
Pąków pełno. Będzie udany sezon! Oby nie zapeszyć :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

I tego udanego sezonu Ci życzę. :wink:

Rośliny ładne i coraz ładniejsze, będzie z nich pociecha. :)
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Kibicuje turbiniaczkowi ;:333 ale czy nie powinien być bardziej obsypany żwirkiem jak ten obok po prawej stronie :?:
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Rzeczywiście, mammillarie się popisały ;:333 Też mam jednego ariocarpusa, ale go nie ruszam :wink:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

onectica pisze:Tym razem od mammillarii. Najładniej, póki co, zakwitła ruda carmenka
- tu trzeba przyznać rację, "rude" jest piękne, chociaż za kilka, kilkanaście dni, pozostałe będą prezentowały większą ilość swoich kwiatów.
onectica pisze:Był już tez kwiatek na malutkim turbinku (doniczka nadal 4x4)
- to są moje ulubione rośliny, które u innych opiekunów tych roślin podglądam, a ten maluszek jest ;:215 .
onectica pisze:Trochę poprzesadzałam, m.in. ariocarpusa, tego,który jeszcze jakims cudem u mnie żyje 8-)
- należy wnioskować, że ma przysłowiową "słabość" do Ciebie ;:306 .
onectica pisze:/ ... / ale zakupiłam kuwety. Spore takie - jeden stół - jedna kuweta.
- nowe "meble" zdały egzamin, wszystko uporządkowane, stoi wyrównane w szeregach i kolumnach ;:138 .
onectica pisze:/ ... / Gdyby nie to, że chciałam okna umyć i musiałam to pozdejmować, to przegapiłabym).
- jednak czas przedświątecznych porządków, jest jaknajbardziej wskazany :wink: .
onectica pisze:/ ... / Lacunosa borneo po paru latach nędzowania poszła jak burza!
Pąków pełno. Będzie udany sezon! Oby nie zapeszyć :wink:
- bardzo szybko nadrobi zaległości w kwitnieniu z poprzednich lat. hoja obsypana kwiatami to piękny widok.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Dobry początek! :)
Ja póki co liczę pąki, które mogę policzyć na palcach jednej ręki... ale regularnie ich przybywa, więc jest szansa, że latem na balkonie pojawi się jakiś kolor. ;:3

Pozdrawiam,
Artur
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

I ja, jak Mieczysław uważam, że rude jest piękne, a pozory czasem mylą :D . Mammillarki świetne ;:215 .
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1803
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Piękna rozmaitość! U mnie kaktusy szybko zaczęły i .....stanęły. Ostre słońce i zimno. Te moje chyba tego nie lubią.
A jak tam Lucy zeszłoroczne agawy? Ja moje ugotowałam.. na miękko ;:145 rok w plecy ;:223
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Dzięki ;:136
Akwelan_2009 pisze:nowe "meble" zdały egzamin, wszystko uporządkowane, stoi wyrównane w szeregach i kolumnach
A ile to sie trzeba nagimnastykować, żeby te wszystkie puzzle dopasować i poukładać!
Najgorsze jest to, że generalnie muszą stać tak, jak co roku. Troche to chore, ale dzięki temu idę w nocy, jak jest cienmo i wiem, gdzie co mam ;:204
Żarty żartami, ale nienawidzę przestawiania doniczek.
Innych rzeczy też. Mój brat często, jak do mnie przyjeżdża, lubi przestawić mi dla żartu na przykład jakis wazonik, albo odwrócić świecznik pod innym kątem. Juz jak stoję w progu, to czuję, że jest cos nie tak, zanim jeszcze popatrzę. Co nie znaczy, że mam idealny porządek, bo jak coś postawię w niekoniecznie pożądanym miejscu i się "zasiedzi", to trudno wykorzenić - na przykład prasowanie ;:306

Jacek - ten po prawej ma seramis jeszcze. Przysypanie mam w planach, nie tylko tego, ale zawsze jakoś się zapomina. W ogóle chyba go przesadzę, bo już długo w tej doniczce siedzi

Aga - te, co mi wzeszły i wyrosły rosną nadal, przezimowały ładnie razem ze śmierdzielami, jeszcze na zewnątrz nie wystawiłam. Po powrocie z Kaktusiady już powynoszę wszystko, jak leci.
Nosiłam się z zamiarem powtórzyć wysiewanie i w tym roku, ale ostatecznie nie posiałam nic, nawet pomidorka.
Inny nius za to mam - Victoria Reginae ma maluszka :D

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Podobnie u mnie roślin nie przestawiam. Stoją tam gdzie... stać powinny. :D

Agave victoriae-reginae już jest ładna a będzie coraz ładniejsza. :)
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Blues w kaktusach - onectica 4

Post »

Nosiłam się z zamiarem powtórzyć wysiewanie i w tym roku, ale ostatecznie nie posiałam nic, nawet pomidorka.
W końcu nie chodzi o to by siać bez umiaru :D , wtedy więcej czasu jest na opiekę nad starymi okazami, przesadzanie jak i opiekę nad wcześniejszymi wysiewami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”