Górale z Andów - blabla cz. 4

[aga_zgaga]

Mnie się podoba bardzo TB0754.3 Tephrocactus alexanderi Andaluca, sobie of Copacabana, Catamarca, Argentina, 1073m. Taki "puchatek" jak na tefrokaktusa. A zdjęcia że stanowisk naturalnych zawsze mnie porywają.

[blabla]

Tym razem trochę przejrzałem fotek patyków. Wrzucam nieco zdjęć trichocereusów. Zarastają one spory obszar Ameryki Południowej, na pewno są w Peru, Boliwii, Argentynie i Chile. Ja widziałem trichacze tylko w tych trzech pierwszych państwach.


TB0071.6 Trichocereus tacaquirensis
Tacacuira, Chuquisaca, Bolivia, 3156m


TB0081.4 Trichocereus taratensis
Santivanez, Cochabamba, Bolivia, 2568m


TB0328.4 Trichocereus candicans
San Martin, San Juan, Argentina, 1070m


TB0386.4 Trichocereus pasacana
Chorrillos, Salta, Argentina, 2490m


TB0400.3 Trichocereus schickendantzii
Santa Ana, Jujuy, Argentina, 2924m


TB0478.5 Trichocereus vollianus
Siches, Cliza to Anzaldo, Cochabamba, Bolivia, 2800m


TB0589.3 Trichocereus camarguensis
El Puente to Carrizal, Tarija, Bolivia, 2430m


TB0601.5 Trichocereus werdermannianus
Huarmechi, NW of Iscayachi, Tarija, Bolivia, 3481m


TB0623.2 Trichocereus bridgesii
Charazani, La Paz, Bolivia, 3341m


TB0728.2 Trichocereus smrzianus
Casa de Arcos, Guachipas to Pampa Grande, Salta, Argentina, 1895m


TB0732.4 Trichocereus angelesiae
NE of Santa Barbara, Salta, Argentina, 2294m


TB0733.3 Trichocereus thelogonus
Alemania, Salta, Argentina, 1201m


TB0755.7 Trichocereus strigosus
Hualco, E of Schaqui, La Rioja, Argentina, 1116m


TB0756.4 Trichocereus terscheckii
Guandacol, Famatina to Chilecito, La Rioja, Argentina, 1293m


TB0865.3 Trichocereus caulescens
Uriondo, Tarija, Bolivia, 1761m


TB0903.3 Trichocereus pachanoi
N of Villa Sucre, Ancash, Peru, 1948m


TB0910.2 Trichocereus peruvianus
Andajes, W of Churin, Lima, Peru, 2928m


TB0946.2 Trichocereus cuzcoensis
Phiry, W of Ollantaytambo, Cuzco, Peru, 2778m


TB0993.3 Trichocereus quadrariumbonatus
NE of Pampa Negra, Santa Cruz, Bolivia, 1554m

[hen_s]

Wspaniały pokaz!

Trichocereusy - a właściwie ich hybrydy - to moja ostatnia kaktusowa pasja. Mam sporo tych roślin, niestety w większości stosunkowo młodych i przez to nie kwitnących. A u tych roślin to kwiat jest prawdziwą ozdobą.
Szkoda, że w sumie niewiele ich uchwyciłeś. Ale trochę jest i... jest na co patrzeć!

Trichocereusy hybrydy słyną z wielokolorowych, ogromnych kwiatów. Szkoda, że kwiaty ich krewniaków w naturze kwitną mniej kolorowo i przez to mniej spektakularnie.
Dodać jednak trzeba, że wspomniane rośliny to często multihybrydty czyli hybrydy międzyrodzajowe.
Przez krzyżowanie najbardziej kolorowych i pięknych kwiatów powstają te najpiękniejsze, marzenie każdego (zainteresowanego nimi) hodowcy.

[Farel]

Fajne patyki

[Goryczka]

Ale pięknie ocierniony TB0589.3 Trichocereus camarguensis
El Puente to Carrizal, Tarija, Bolivia, 2430m i wygląda na to, że jest niewielki.

[aga_zgaga]

TB0728.2 Trichocereus smrzianus Casa de Arcos, Guachipas to Pampa Grande, Salta, Argentina, 1895m jest ciekawy i rośnie wśród niezłej zieleninki.

[Aileen]

Mnie się podoba obsypany kwieciem argentyńczyk TB0756.4 Trichocereus terscheckii Guandacol, Famatina to Chilecito, La Rioja, Argentina, 1293m

[Pio1986]

Wspaniałe zdjęcia wspaniałych roślin Krzepkie rośliny w naturze to niesamowity widok Chciałbym się kiedyś tam wybrać

[blabla]

W ubiegły weekend wyniosłem kaktusy pod folię. Mają już pierwszy tydzień na zewnątrz za sobą. W ten weekend zacząłem je spryskiwać. Są już pierwsze pąki na wcześnie kwitnących gatunkach jak L.famatimensis czy L.wrightiana. Kilka fotek poniżej.

[hen_s]

Fantastyczne widoki.

Coś takiego nie widuje się codziennie. Jestem pod wielkim wrażeniem.
Jak już się pokażą u Ciebie kwiaty to Gdańsk jest dla mnie jednym z piękniejszych miast w Polsce.

[aga_zgaga]

Jestem pod wrażeniem - ogrom pasji i pracy.

[Akwelan_2009]

Trudno sobie nawet wyobrazić ile jest roślin w tym foliaku, widok zapewne jedyny w Polsce i niezbyt często spotykany poza Jej granicami - jak to wszystko "ogarnąć" i nie "pogubić" się, wspaniała kolekcja .

[nolina]

Pięknie jaki ogrom pracy trzeba włożyć aby to wszystko ogarnąć