Korpusy i ciernie - aga_zgaga

[aga_zgaga]

A które jeszcze echinopsisy byś docenił za ciernie? Przewrotnie spytam specjalistę od pięknych kwiatów

[hen_s]

Pytanie zdecydowanie do Tomka. On ma rozeznanie, widział te rośliny w naturalnych warunkach. Większość moich roślin jest od niego, może napisze co sądzi w tym temacie - chętnie poczytam.
Natomiast ja napiszę tak: z mojej perspektywy hodowcy któremu zawsze i wciąż brakuje miejsca na rośliny echinopsisy i lobivie o dużych, mocnych cierniach to tylko utrapienie i... w znakomitej większości one już u mnie nie rosną.
Echinopsis sp. Lau 400 ma tą zaletę że rośnie nieduży i wraz z licznymi odrostami pozostaje kompaktowy. Niestety u mnie bardzo niechętnie kwitnie.

[blabla]

U ecjinopsów fajne ciernie to raczej rzadkość. Tak na szybko, z pamięci to ładne koluchy mają niektóre formy Echinopsis leucantha. Niezły jest także pod tym kątem Echinopsis chacoana. Wydaje mi się, że ciekawy jest też nieopisany Echinopsis z rejonu Icla w Boliwii. Poniżej jego fotka. Na szczęście mam sporo jego siewek w kolekcji. Może kiedyś uda mi się go opisać, bo wg mnie jest to nowy gatunek.


TB0531.3 Echinopsis spec.
Icla, Chuquisaca, Bolivia, 2237m

Nie mniej ciernie to bardzo często cecha tylko danej populacji lub nawet pojedynczych osobników. Niech przykładem będzie choćby Echinopsis subdenudata. Te, co widziałem w naturze były zmienne. Niektóre miały ciernie, inne były łyse. Na razie siewki w kolekcji wszystkie mają jakieś ciernie. Może z wiekiem część z nich je straci.

Edit: tak jeszcze mi się przypomniało: ładne ciernie mają formy Echinopsis obrepanda z Culpina w Boliwii oraz Echinopsis mamillosa z rejonu Iruya w Argentynie, znany jako E.mamillosa v.flexilis. Mam obie te roślinki w kolekcji

[PiotrAPD]

Piotr, a jak w tym wszystkim umiejscowić wg Ciebie G.stenopleurum? Tzn względem G.friedrichii i mihanovichii.

Kolejny zagmatwany gatunek. Niektórzy autorzy uważają, że G. fredrichii, ze względu na zbyt małe różnice jest synonimem G. stenopleurum. Dają pierwszeństwo w nazewnictwie temu drugiemu tylko ze względu, że nazwa została szybciej użyta przy pierwszych opisach. W artykule o G. friedrichii który Ci przesłałem, w ogóle nie zgadza się z tym V. Schadlich. On uważa G. friedrichii jako ważny gatunek a G. stenopleurum jako jego podgatunek. I opisuje nam różnice. Najważniejsze to, że jego występowanie ogranicza się tylko do obszaru Cerro Leon. Rośliny są wyższe. Nawet do 30cm a najwyższe areole są gęsto pokryte wełną. G. fredrichii rosną w piasku a G. stenopleurum w gliniastej glebie z kwarcowymi skałkami. Chcąc mieć G. stenopleurum trzeba zaopatrywać się u pewnych sprzedawców i najlepiej z numerami polowymi. Np. G. friedrichii spp. stenopleurum VoS 01-022a, VoS 06-249 lub VoS 12-1227

Wydaje mi się, że ciekawy jest też nieopisany Echinopsis z rejonu Icla w Boliwii. Poniżej jego fotka. Na szczęście mam sporo jego siewek w kolekcji. Może kiedyś uda mi się go opisać, bo wg mnie jest to nowy gatunek.

Bardzo ładny Tomku bardzo Ci kibicuję aby kiedyś Twoje nazwisko widniało przy jakiejś nazwie kaktusa Tylko trzeba się śpieszyć bo inni badacze lubią podpatrywać i mogą pojechać w te okolice. By to ichnazwisko znalazło się przy nazwie. Piękny ten echinopsis

[blabla]

A czy ktoś weryfikował te gymnaki w naturze: czy np. są lokalizacje, gdzie rosną one razem i nie krzyżują się że sobą czy temat zawsze dotyczy oddzielnych populacji i jest tylko dylemat jak je zaszeregować? Ja miałem taki dylemat z Echinopsis obrepanda i Lobivia aquilari do momentu aż trafiłem na miejsce gdzie oba te taksony rosną razem i nie krzyżują się. To koronny dowód, że są to dwa oddzielne gatunki.

[aga_zgaga]

Tomku bardzo Ci kibicuję aby kiedyś Twoje nazwisko widniało przy jakiejś nazwie kaktusa

Tak, Lobivia blablai, też trzymam za nią kciuki

[tom_ek]

Mnie by się bardziej podobała L. blablaiana (trochę jak jajoiana) ;).

[aga_zgaga]

Blablaiana świetny pomysł

Tak na szybko, z pamięci to ładne koluchy mają niektóre formy Echinopsis leucantha.

Tak, mnie się podobają. I jeszcze z krótkociernistych Echinopsis frankii i toralapana. Przypominają Wigginsia sellowii, ale kwiat z innej bajki, pięknej bajki.

I tylko miejsca brak

[aga_zgaga]

Kaktusy już w domu, oglądają mroźny poranek przez okno.
Teraz czas epifitycznego Brazylijczyka czyli mój muślinowy grudnik

[hen_s]

Troszkę się pospieszył... Ładny!

[PiotrAPD]

O jaki ładny Ale, rzeczywiście szybko
Dopiero co skończył się bardzo długi sezon a u Ciebie już grudnik
Piękne są te kwiaty

[Akwelan_2009]

Ładne kwiaty, "wyczuły" kiedy mają pokazać, a w zasadzie obwieścić, że nadchodzą "grudniowe klimaty" - strzał w przysłowiową 10 .

[aga_zgaga]

Moja koleżanka ma parapet cały w grudnikach i jej grudniki zaczęły szaleć już dwa tygodnie temu. Nie wiem czym kierują się te rośliny, decydując o terminie kwitnienia - długością dnia, temperaturą? I jej i mój stoją na wschodnim półcienistym parapecie.