Czyli przerwać jak buraczki....Marek L pisze:To nie lepiej grochówkę ugotować.... dorzuć marchewki , pietruszki, selera i wędzonego boczusia i zupka warzywna jak "ugotował "aga_zgaga pisze:Klęska urodzaju. Jak podrosną, to będę musiała co drugą przepikować.
Słabo. Z frailejek wykiełkowały 2szt, jedna nawet normalna, druga chyba się skaleczyła o ten wermikulit i ma takie dwie plamy, ale nierosnące, sama też nierosnąca choć żyjąca jest. Tylko, że fraileje to gigantami wzrostu chyba nie są. No trzymam je z karwiskianą, może się nauczą jak ciernie puszczaćMarek L pisze: a jak się mają te włoskie dania co zamawiałaś ze świata ?
Z kolei włoski notocactus nie skiełkował w ogóle ale notki z innych żródeł też nie skiełkowały, więc może za zimno miały. Wysuszyłam i spróbuję raz jeszcze. Napisałam do Włocha jakie fraileje wchodzą w skład jego mixa, to mi odpisał, że możliwości mogą być setki - jak setki, kiedy frailej jest ok 40 gatunków. Więc albo hybrydy albo włoska ściema
Może Ty na eBayu powinieneś zaszaleć, skoro Włoch może....Marek L pisze: Swoją drogą to miałem zbierać nasiona z tegorocznych owoców ale zastanawiam się ..... chyba chętnych nie będzie i tylko się narobię.
To już lepiej dżemu albo konfitury na warzę to na kaktusiadzie podczas integracji ktoś zje.
W tym roku na kaktusiadę wiozę dżemik z Mammillaria bertholdii i hermosana.
No i jakbyś miał nasiona dodatkowych parapetów, najlepiej południowo-wschodnich to biorę w ciemno
A z tymi dźemami to na serio? To jadalne jest?
Ja polecam. Wysiałam i większość wzeszła jak buraczki. Nie wzeszła tylko M.spherica a M.eichlamii jest jedna. Jak dorosłości dożyje po 1-2szt, które chcę zostawić to i tak daje ponad 30 doniczekMarek L pisze:ma się to nasieniehen_s pisze:Marka geny mocne...
A przecież miały być jeszcze notki