Parapety DAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parapety DAK

Post »

Mój ładnie się wyciernia i chyba pójdzie w kolumnę, coraz bardziej podobny się robi do Gymnocalycium achirasense. Ale pąków to na nim nie widzę. To będziemy śledzić co u ciebie. ;:333
jandom1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1027
Od: 17 sie 2014, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Parapety DAK

Post »

Ta ciemna plama faktycznie paskudna ! ;:185 oby jak najmniej takich. A odkrywanie nowych pąków, oglądanie każdego kaktusa po kilka razy - wszyscy to uwielbiamy ;:138
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Parapety DAK

Post »

A ja się nie przyznawałam, a okazuje się, że wszyscy to lubimy :;230 .
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Parapety DAK

Post »

DAK pisze:Chciałam się z wami podzielić nowym dla mnie doświadczeniem z odmładzaniem kolumnowca i ukorzenianiem odrostu Cleistocactus brookei. Starałam się zrobić wszystko tak jak podglądałam tu u bardziej doświadczonych.

Jak pojawią się korzonki, to będę was na bieżąco informować.
- podglądam tematy na temat ukorzeniania sukulentów, dlatego korzystam z możliwości zdobycia każdej nawet najdrobniejszej informacji na ten temat. W takim "opakowaniu" jak na fotce, jak długo będą przebywać przeznaczone do ukorzenienia części tej rośliny, kiedy - po jakim czasie i do jakiego podłoża (interesuje mnie stopień wilgotności podłoża), będą posadzone ? Może kilka zdań na temat dalszej opieki nad ukorzenianymi roślinami.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parapety DAK

Post »

Z tego co teoretycznie doczytałam i wysłuchałam, będą tak stać do pojawienia się korzonków. Teraz stoją na sucho, ale by całkiem nie stały w arcysuchym środowisku to na dno pojemnika na którym stoją nalałam trochę wody, a one są ponad tym. Potem zamierzam posadzić do mocno mineralnego podłoża. Jak idzie postęp zabiegów będę informowała na bieżąco z ilustracją fotograficzną. Wszelkie uwagi będą więc dla mnie bardzo cenne i bardzo liczę na nie.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Parapety DAK

Post »

Dziękuję - obowiązkowa dla mnie lektura tego wątku.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
jandom1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1027
Od: 17 sie 2014, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Parapety DAK

Post »

Nie jestem pewien czy aby na pewno te pojemniczki z wodą konieczne ? Chyba że kaktusy prosto z zimowiska, nie podlane jeszcze w tym roku? Moje Astrophytum ornatum i Mammillaria hahnniana( obie były wiekowe, duże roślinki), ukorzeniałem całkiem na sucho, ornatum stało tak z pół roku chyba zanim pojawiły się korzonki, hahnianka chyba z 3-4 miesiące i nic im się nie stało. Z tą wodą martwi mnie to żeby jakiegoś niepotrzebnego grzybka nie wywołała ? Może niech ktoś jeszcze się wypowie :)
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Parapety DAK

Post »

Widzę Danusiu,że tych zapączkowanych kaktusów u Ciebie całkiem sporo.
Na tych ciachniętych natomiast życzę szybko nowych korzonków.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parapety DAK

Post »

Tak Filipie, oba bezpośrednio z zimowiska, od września nie widziały kropli wody. A dziś zajrzałam do nich - woda na podstawce wyparowała, bo była tylko cieniutką warstewką. Końcówki obu mocno się skurczyły i wyglądają jak zasuszone kikuty. :(
Marianie, jak w zeszłym tygodniu było słonecznie i ciepło to pąki wyłaziły dosłownie w oczach. Teraz zimno, to przystopowało wszystko i prognozy nie zapowiadają się najlepiej. ;:185 A to nie jest dobre dla pąków, które już zaczęły wychodzić.
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Parapety DAK

Post »

Osobiście to bym wsadził w piasek i tylko spryskiwał raz w tygodniu w temp. pokojowej, bo pamiętam, że podobne kolumnowce nie lubią wilgoci.
Zdjęcia pąków i cierni bardzo interesujące.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Parapety DAK

Post »

Ja wszystko pakuję w żwirek akwariowy, taki drobny - bardzo dobrze mi sie sprawdza.

Czekamy na kolorowe konsekwencje tych pączków ;:65
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
jandom1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1027
Od: 17 sie 2014, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Parapety DAK

Post »

Myślę że dadzą radę, mimo wszystko to duże części, więc mogą sporo bez wody wytrzymać :)
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Parapety DAK

Post »

Dziś po prawie 2 tygodniach od przesadzenia dużych kaktusów na patio w pracy zrobiłam im dokumentację fotograficzną. Warunki na patio bardzo im sprzyjają, świetnie podrosły przez ostatni rok i wypiękniały. Niestety z powodu trwającego remontu stały prawie w cieple, ale niepodlewanie im nie zaszkodziiło jeśli chodzi o wygląd, gorzej może być z kwitnieniem u niektórych, które są do tego zdolne. Oto one:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

trzy ostatnie faraki jeszcze stoją w pomieszczeniu i tylko przez szybę spoglądają na kumpli, którzy chłoną promienie słońca, podlewane są deszczem i są na wolności.

Od samego początku, gdy wielkoludy wylądowały na patio ludzie znoszą mi różne swoje duże kaktusy, niektóre mocno powyciągane, trochę zaniedbane. Ale to miejsce im bardzo służy i poprawiają już po roku swój pokrój i kondycję.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek - ten ma ponad 1,5 m wysokości.

Dwóch ostatnich nie znam nazwy, może ktoś pomoże?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”