Parapety DAK
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Mój ładnie się wyciernia i chyba pójdzie w kolumnę, coraz bardziej podobny się robi do Gymnocalycium achirasense. Ale pąków to na nim nie widzę. To będziemy śledzić co u ciebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parapety DAK
Ta ciemna plama faktycznie paskudna ! oby jak najmniej takich. A odkrywanie nowych pąków, oglądanie każdego kaktusa po kilka razy - wszyscy to uwielbiamy
Re: Parapety DAK
A ja się nie przyznawałam, a okazuje się, że wszyscy to lubimy .
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parapety DAK
- podglądam tematy na temat ukorzeniania sukulentów, dlatego korzystam z możliwości zdobycia każdej nawet najdrobniejszej informacji na ten temat. W takim "opakowaniu" jak na fotce, jak długo będą przebywać przeznaczone do ukorzenienia części tej rośliny, kiedy - po jakim czasie i do jakiego podłoża (interesuje mnie stopień wilgotności podłoża), będą posadzone ? Może kilka zdań na temat dalszej opieki nad ukorzenianymi roślinami.DAK pisze:Chciałam się z wami podzielić nowym dla mnie doświadczeniem z odmładzaniem kolumnowca i ukorzenianiem odrostu Cleistocactus brookei. Starałam się zrobić wszystko tak jak podglądałam tu u bardziej doświadczonych.
Jak pojawią się korzonki, to będę was na bieżąco informować.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Z tego co teoretycznie doczytałam i wysłuchałam, będą tak stać do pojawienia się korzonków. Teraz stoją na sucho, ale by całkiem nie stały w arcysuchym środowisku to na dno pojemnika na którym stoją nalałam trochę wody, a one są ponad tym. Potem zamierzam posadzić do mocno mineralnego podłoża. Jak idzie postęp zabiegów będę informowała na bieżąco z ilustracją fotograficzną. Wszelkie uwagi będą więc dla mnie bardzo cenne i bardzo liczę na nie.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parapety DAK
Dziękuję - obowiązkowa dla mnie lektura tego wątku.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parapety DAK
Nie jestem pewien czy aby na pewno te pojemniczki z wodą konieczne ? Chyba że kaktusy prosto z zimowiska, nie podlane jeszcze w tym roku? Moje Astrophytum ornatum i Mammillaria hahnniana( obie były wiekowe, duże roślinki), ukorzeniałem całkiem na sucho, ornatum stało tak z pół roku chyba zanim pojawiły się korzonki, hahnianka chyba z 3-4 miesiące i nic im się nie stało. Z tą wodą martwi mnie to żeby jakiegoś niepotrzebnego grzybka nie wywołała ? Może niech ktoś jeszcze się wypowie
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Parapety DAK
Widzę Danusiu,że tych zapączkowanych kaktusów u Ciebie całkiem sporo.
Na tych ciachniętych natomiast życzę szybko nowych korzonków.
Na tych ciachniętych natomiast życzę szybko nowych korzonków.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Tak Filipie, oba bezpośrednio z zimowiska, od września nie widziały kropli wody. A dziś zajrzałam do nich - woda na podstawce wyparowała, bo była tylko cieniutką warstewką. Końcówki obu mocno się skurczyły i wyglądają jak zasuszone kikuty.
Marianie, jak w zeszłym tygodniu było słonecznie i ciepło to pąki wyłaziły dosłownie w oczach. Teraz zimno, to przystopowało wszystko i prognozy nie zapowiadają się najlepiej. A to nie jest dobre dla pąków, które już zaczęły wychodzić.
Marianie, jak w zeszłym tygodniu było słonecznie i ciepło to pąki wyłaziły dosłownie w oczach. Teraz zimno, to przystopowało wszystko i prognozy nie zapowiadają się najlepiej. A to nie jest dobre dla pąków, które już zaczęły wychodzić.
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Parapety DAK
Osobiście to bym wsadził w piasek i tylko spryskiwał raz w tygodniu w temp. pokojowej, bo pamiętam, że podobne kolumnowce nie lubią wilgoci.
Zdjęcia pąków i cierni bardzo interesujące.
Zdjęcia pąków i cierni bardzo interesujące.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Parapety DAK
Ja wszystko pakuję w żwirek akwariowy, taki drobny - bardzo dobrze mi sie sprawdza.
Czekamy na kolorowe konsekwencje tych pączków
Czekamy na kolorowe konsekwencje tych pączków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parapety DAK
Myślę że dadzą radę, mimo wszystko to duże części, więc mogą sporo bez wody wytrzymać
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Dziś po prawie 2 tygodniach od przesadzenia dużych kaktusów na patio w pracy zrobiłam im dokumentację fotograficzną. Warunki na patio bardzo im sprzyjają, świetnie podrosły przez ostatni rok i wypiękniały. Niestety z powodu trwającego remontu stały prawie w cieple, ale niepodlewanie im nie zaszkodziiło jeśli chodzi o wygląd, gorzej może być z kwitnieniem u niektórych, które są do tego zdolne. Oto one:
trzy ostatnie faraki jeszcze stoją w pomieszczeniu i tylko przez szybę spoglądają na kumpli, którzy chłoną promienie słońca, podlewane są deszczem i są na wolności.
Od samego początku, gdy wielkoludy wylądowały na patio ludzie znoszą mi różne swoje duże kaktusy, niektóre mocno powyciągane, trochę zaniedbane. Ale to miejsce im bardzo służy i poprawiają już po roku swój pokrój i kondycję.
- ten ma ponad 1,5 m wysokości.
Dwóch ostatnich nie znam nazwy, może ktoś pomoże?
trzy ostatnie faraki jeszcze stoją w pomieszczeniu i tylko przez szybę spoglądają na kumpli, którzy chłoną promienie słońca, podlewane są deszczem i są na wolności.
Od samego początku, gdy wielkoludy wylądowały na patio ludzie znoszą mi różne swoje duże kaktusy, niektóre mocno powyciągane, trochę zaniedbane. Ale to miejsce im bardzo służy i poprawiają już po roku swój pokrój i kondycję.
- ten ma ponad 1,5 m wysokości.
Dwóch ostatnich nie znam nazwy, może ktoś pomoże?