Parapety DAK

[hen_s]

Śliczne fotki kwitnących lobivii. Jestem pod wrażeniem!

[PiotrAPD]

Jestem mile zaskoczony, że lobivie też już Ci kwitną
Bardzo podoba mi się kwiat na lobivia haematantha v. densispina

[DAK]

Piotrze, dla mnie to też zaskoczenie, ale kwitnienia w tym roku są przyspieszone co najmniej o cały miesiąc. Ta Lobivia już przekwitła pierwszymi pąkami, jak wróciłam z wyjazdu 6 maja to zastałam tylko 8 zwisających resztek po kwiatach, a tu w wątku można obejrzeć jej zeszłoroczne rozpoczęcie kwitnienia z 9 czerwca (strona 11 tego wątku), drugi rzut boczny był 6 lipca (strona 16), więc pewnie ten boczny teraz będzie w pierwszych dniach czerwca. Ale ta druga to zakwitła niemal o 2 miesiące wcześniej. Wydaje mi się, że oprócz pogody znaczenie dla przyspieszenia ma fakt, że w zeszłym roku były wszystkie przesadzanie w lutym, a więc w tym sezonie nie musiały tracić energii na odbudowywanie korzeni.

Trzeci rok pod rząd nie było tzw. Zimnych Ogrodników - ciekawe czy to trend, czy przejściowa anomalia?

[jandom1]

Lepiej żeby to był trend bo nie trzebaby się martwić o to czy nic nie zaszkodzi wcześniej wyciągniętym roślinkom i wahać czy można już normalnie podlać czy jeszcze nie. Zazdroszczę tak obficie kwitnącej Lobivia haematantha v. densispina - obserwuję ją już któryś sezon, ale ona ma siły żeby to wszystko wykarmić

[emerald]

Gymnoki bardzo Cię kochają , to widać, szaleństwo
Fajna miejscówka w pracy, same kaktusy również piękne, świetnie się prezentują

[Aileen]

Porcja szalejących gymnoli rewelacyjna, same piękności ale wyróżnię jednego kaktusika - Gymnocalycium uebelmannianum Widać, że pełne słońca patio to wymarzone miejsce dla kaktusów, czują się tam doskonale Kwitnące Lobivie ? pełnia szczęścia

[gracesz]

Ale u Ciebie kwieciście co do patio, to zastanawiam się, czy by i moje niektóre leniuchujące w wzroście kaktusy nie wynieśc pod chmurkę... skoro im nasz klimat tak dobrze robi... muszę się nad tym zastanowić... a kartę z prądem na patio wystawiłaś? czy po remoncie znikły zagrożenia teleportacji?

[Klucha 64]

Ale wywaliłaś zdjęcia piękne gymnol są wdzięczne za dobą opiekę takie kwiaty
Te echinoki i feraki chętnie przygarnę

[DAK]

Na razie groźba teleportacji zmniejszona, ale całe patio szukuje się do remontu, więc nie wiem, czy w środku lata nie powędrują wszystkie znów pod dach
Ostatnio byłam odcięta od komputera, ale i od możliwości fotografowania swoich pociech, bo miałam swoje dwunożne pociechy 24/dobę. Czasem tylko udało mi się zerknąć, choć nie wszystko udało się utrwalić, bo i też łapać trzeba było w pośpiechu, bo kwiaty na drugi dzień już padały w tym upale.

Ale udało mi się trochę, przede wszystkim utrwaliłam bukiet na mojej bukietoproduktywnej Lobivii. ! maja miała na czubku ok. 12 kwiatów, ale po powrocie zastałam tylko zaschnięte pąki. Teraz w drugim rzucie miała ich 19 i to nie jest jej ostatnie słowo w tym sezonie, bo coś tam jeszcze niżej produkuje. Rebutia flavistyla też dała czadu, ale chyba rekordu z przed 2 lat nie pobiła. Gymnole, echinopsisy i astro też pięknie kwitły, ale nie udało mi się wszystkiego przyłapać - upał ścina je już po 1 dniu:

[barbra13]

Cudnie musi wyglądać na żywo ta Twoja L.densispina, ilość kwiatów i ich kolor zachwyca.

[Akwelan_2009]

"Wysyp" roślin, kwitnących pięknymi kwiatami i tak jak napisała moja Poprzedniczka, widok kwitnących roślin "na żywo", zapewne daje więcej wizualnych odczuć .

[ARHIZ]

Kłaniam się nisko i chylę czoła przed Twoja wspaniałą kolekcją. Całość naprawdę robi wrażenie.

[Yaku]

Tyyyyle kwiatków dostaliśmy....
To na Dzień Dziecka ???

"Poramańczowa" Lobivka najfajniejsza