Parapety DAK
- Pio1986
- 500p
- Posty: 747
- Od: 21 lut 2015, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Urszulin/Lublin
Re: Parapety DAK
Czy mówiłem już, że świetne te kamyczki?:):):)
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parapety DAK
Kwiaty w takich barwach aby podkreślić, że to piękna polska jesień
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Jest tak ciepło jak latem i moje kaktusy w pracy jeszcze nigdy tak długo nie werandowały. Wielkoludy jeszcze stoją na zewnątrz - wnoszenie zaplanowane na czwartek lub sobotę, zanim przyjdą deszcze. Ten rok nie był dla nich najszczęśliwszy, bo trochę poskąpiłam im słońca. W zeszłym roku kilka się sromotnie przypaliło i dałam je do miejsca zbyt mało nasłonecznionego. To błąd, który w przyszłym roku trzeba będzie naprawić.
Mniejsze już powędrowały do środka, jest to zbieranina moich nadwyżek, ale i takich, które wymagały rekonwalescencji, zabidzone, przygarnięte z różnych miejsc:
Mniejsze już powędrowały do środka, jest to zbieranina moich nadwyżek, ale i takich, które wymagały rekonwalescencji, zabidzone, przygarnięte z różnych miejsc:
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1808
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Parapety DAK
Szczęśliwe kaktusy, które spotkały dobrą kobietę
Stenokaktus z czarnymi cierniami piękny, to kundelek, czy rasowiec?
Stenokaktus z czarnymi cierniami piękny, to kundelek, czy rasowiec?
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parapety DAK
Mi też się podoba ta inicjatywa, bywają już od dawna adopcje różnych zwierząt - psów, nawet gadów niech i będzie adopcja zabiedzonych kaktusów jeśli adoptujący wie czego im trzeba.
- Pio1986
- 500p
- Posty: 747
- Od: 21 lut 2015, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Urszulin/Lublin
Re: Parapety DAK
Wspaniałe rośliny, ale dla mnie Pachycereus i F.glaucescens absolutny szał Masz tam jeszcze dwa słusznych rozmiaró trichocereusy- hybrydy może?
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Stenocactusa z ciemnymi cierniami kupiłam 4 lata temu na All z nazwą Stenocactus crispatus - pewnie jakiś kundelek.
Trichocereusy to będzie jakaś niespodzianka. Kupiłam je w kwiaciarni jako gadżety w takich małych 1cm doniczuszkach ceramicznych. To cud, że te pypcie jednak nie padły, bo kupiłam je w listopadzie - z ośmi różnych pypci te dwa to okazały się tricho, dwa inne to nadal nie wiem co, a jeden to chyba też tricho tylko ma okrągły pokrój, a następny to chyba Cereus azureus (wyżej na zdjęciu w kwadratowej doniczce).
Przypuszczam, że jakiś hodowca Cereusów zabawił się, takie pypcie do tych doniczuszek dał i wstawił do kwiaciarni jako gadżety. Mnie one strasznie zaintrygowały i kupiłam każdego po jednym z ciekawości co z tego wyrośnie - tylko dwa padły, a reszta ładnie przyrasta i wreszcie podobne do kaktusa. Tamte trzy bardziej zidentyfikowane wyniosłam do pracy (bardzo dobrze im było przez lato na dworze), a reszta niezbyt zidentyfikowana została w domu (ten puchaty to może jakiś Cleistocactus ). To one:
Nie wszystkie bidaki adoptuję. Niektóre dostają ode mnie nowe donice, nową ziemię i zostają w tym samym miejscu (czasem zadbam o ich werandowanie latem). W tym roku na tapetę wzięłam różne zabidzone Sanseverie - dostały nowe życie i pięknie teraz wyglądają. Następnym razem wezmę się za różne juki i draceny, bo na razie straszą na korytarzu.
Trichocereusy to będzie jakaś niespodzianka. Kupiłam je w kwiaciarni jako gadżety w takich małych 1cm doniczuszkach ceramicznych. To cud, że te pypcie jednak nie padły, bo kupiłam je w listopadzie - z ośmi różnych pypci te dwa to okazały się tricho, dwa inne to nadal nie wiem co, a jeden to chyba też tricho tylko ma okrągły pokrój, a następny to chyba Cereus azureus (wyżej na zdjęciu w kwadratowej doniczce).
Przypuszczam, że jakiś hodowca Cereusów zabawił się, takie pypcie do tych doniczuszek dał i wstawił do kwiaciarni jako gadżety. Mnie one strasznie zaintrygowały i kupiłam każdego po jednym z ciekawości co z tego wyrośnie - tylko dwa padły, a reszta ładnie przyrasta i wreszcie podobne do kaktusa. Tamte trzy bardziej zidentyfikowane wyniosłam do pracy (bardzo dobrze im było przez lato na dworze), a reszta niezbyt zidentyfikowana została w domu (ten puchaty to może jakiś Cleistocactus ). To one:
Nie wszystkie bidaki adoptuję. Niektóre dostają ode mnie nowe donice, nową ziemię i zostają w tym samym miejscu (czasem zadbam o ich werandowanie latem). W tym roku na tapetę wzięłam różne zabidzone Sanseverie - dostały nowe życie i pięknie teraz wyglądają. Następnym razem wezmę się za różne juki i draceny, bo na razie straszą na korytarzu.
- Pio1986
- 500p
- Posty: 747
- Od: 21 lut 2015, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Urszulin/Lublin
Re: Parapety DAK
Te trzy niezidentyfikowane to Haageocereus, Stenocereus a ten ostatni wygląda jak T.pasacana. Pewności nie mam:)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapety DAK
Danusiu,
Chwała Ci za dobre serce. A że potrafisz się roślinami zajmować i zwyczajnie masz do nich dobrą rękę to aż miło na nie patrzeć. Brawo dla Ciebie, brawo dla roślin.
Chwała Ci za dobre serce. A że potrafisz się roślinami zajmować i zwyczajnie masz do nich dobrą rękę to aż miło na nie patrzeć. Brawo dla Ciebie, brawo dla roślin.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parapety DAK
Nie wszystko musi mieć "rodziców z rodowodem", a przysłowiowe "kundelki" są bardzo wdzięczne i potrafią odwdzięczyć się za przygarnięcie, opiekę swoją bardzo ładną budową - wyglądem i może w przyszłości kwiatami.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Parapety DAK
Danusiu, powinnaś dostać dofinansowanie za prowadzenie przytułku/ schroniska dla kaktusów , tylko nie wiem od kogo .
Plany masz dalekosiężne, niedlugo wszystkie rośliny w Twojej okolicy będą "zaopiekowane" .
Plany masz dalekosiężne, niedlugo wszystkie rośliny w Twojej okolicy będą "zaopiekowane" .
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapety DAK
Ręki to ja aż takiej dobrej do roślin nie mam. Ja jestem przekonana, że rośliny lubią niektóre miejsca, a niektórych nie lubią. Mój dom stoi na terenie nie za bardzo dobrym dla roślin, kaktusy są tu wyjątkiem. Natomiast moja szkoła jest tak usytuowana, że ktokolwiek przyniesie tam zabidzone zielone, to ono tam po prostu ożywa. Dlatego ja niektóre swoje zielone zanoszę do pracy i tam dostają takiego nagłego bujnego wzrostu, że to aż szokuje.
Dziś pokażę wam moje Parodie, bo nawet gymnomaniak nie samymi gymnolami żyje Parodia maxima, Parodia maasii i Parodia nivosa. Pięknie teraz po całym sezonie nabrały uroku, szczególnie ciernie są bujne i piękne:
Wszystkie wielkie wylądowały w pracy. Tylko jeden duży osobnik pozostał na razie w domu - Aloe vera. A najmniejsze to moje tegoroczne siewki, z których w zasadzie szansę mają tylko maluchy Gymnocalycium gibbosum v. brachypetalum. Z pozostałych przetrwała tylko jedna sztuka jakiejś rebucji, zaś kilka sztuk Epithelantha micromeris chyba jednak są za maleńkie by przetrwać.
Dziś pokażę wam moje Parodie, bo nawet gymnomaniak nie samymi gymnolami żyje Parodia maxima, Parodia maasii i Parodia nivosa. Pięknie teraz po całym sezonie nabrały uroku, szczególnie ciernie są bujne i piękne:
Wszystkie wielkie wylądowały w pracy. Tylko jeden duży osobnik pozostał na razie w domu - Aloe vera. A najmniejsze to moje tegoroczne siewki, z których w zasadzie szansę mają tylko maluchy Gymnocalycium gibbosum v. brachypetalum. Z pozostałych przetrwała tylko jedna sztuka jakiejś rebucji, zaś kilka sztuk Epithelantha micromeris chyba jednak są za maleńkie by przetrwać.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parapety DAK
Epitelanty chociaż małe są bardzo wytrzymałe, to w końcu miniatury jako dorosłe, ale susze i zimowanie znoszą dobrze choć mikrych rozmiarów.