Uratowane storczyki (Art) :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Guciu, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź ! Już myślałam, że nikt się z czymś takim nie spotkał.
Może faktycznie ;:24 trzeba było nie ruszać tego kawałka kory ... Ale już się stało, a storczyk i tak
dzielnie podjął walkę o przetrwanie ;:134 . Obecnie, oprócz nowych korzonków, jakieś "zielone bąbelki"
( Myszek, chyba właśnie o czymś takim Ty pisałaś!) zaczynają się pojawiać u podstawy łysych pseudobulw.
Jestem więc dobrej myśli :) !

Pozdrawiam ;:100
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Joasiu, jak tam Twoje "nadziejki", ciekawa jestem co z nich docelowo wyrośnie?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Bożenko, "nadziejki" rosną sobie zdrowo i są to na 100% młode korzonki.
Dendrobium wyłysiało z liści jeszcze bardziej i myślę, że ono musi U MNIE zacząć wszystko od nowa.
To, co było wcześniej, to była zasługa hodowcy, a ja z jej efektu skorzystałam, ciesząc się przez 3 miesiące
pięknymi kwiatami :P !
Tak więc znów się czegoś uczę (a już na pewno świętej cierpliwości) :) :) :)
Ty Guciu obecnie też musisz być cierpliwa, więc mamy tak samo, tylko z innymi storczykami.
Ale czuję, że będzie dobrze ;:97

Pozdrowionka :wink:
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Pooglądałam Twoje storczyki. Ale kolorki. :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Joasiu, cieszę się z Twoich " nadziejek". Ja dzisiaj przesadziłam sierotkę do sphagnum, znowu ją męczę, ale trudno, chciałam podjąć próbę, z tym nowym dla mnie, podłożem.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Witajcie!
Obiecałam, że pokażę mojego Phal.'Liodoro', gdy rozwinie co nieco pączków. I oto on:

Obrazek Obrazek

A poniżej "braciszek" podobny kształtem, choć przyznam, że nie mam pojęcia, czy to też 'Liodoro' :?:
Zaobserwowałam u niego ciekawostkę, że ostatnio otworzył w pierwszej kolejności pączek
młodszy i później utworzony (czyli 2 kolejne po tej samej str. łodygi). Myślałam, że powinny się otwierać
na przemian wg. wielkości ;:24

Obrazek Obrazek

Na koniec mój DYLEMAT... Oto storczyk, którym od roku opiekuję się. Jest to roślinka mojej byłej
Pani Profesor, która twierdzi, że "nie ma ręki do kwiatów" i zupełnie nie zna się na storczykach...
Kwiatek trafił do mnie po przekwitnięciu i wymagał wymiany podłoża. W ciągu roku przeżył jedną "awarię",
ale udało mi się wyjść z opresji. Wyrósł mu nowy liść i jak widać zaczął kwitnąć.
Za kilka dni Pani Profesor będzie obchodzić imieniny. Chcę więc przy tej okazji zwrócić Jej własność
w kwitnącym stanie. Przyznam jednak, że mam mieszane uczucia - gdyby storczyk po przekwitnięciu
znów miał trafić do mnie "pod opiekę"...

Obrazek Obrazek

Pozdrawiam, Joanna :wink:
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

czy Twój liodoro pachnie? jak dlugo u Ciebie rośnie?

ten drugi to już nie liodoro. Mam też takiego - jest u mnie w wątku. widziałam go kiedyś na wystawie pod nazwą violacea. U mnie kwitnie już ze trzy miesiące !!! teraz przebarwia się i jest lekko zielonkawy. jest niesamowity - ktoś zapytał mnie ... czy to sztuczna roślina !
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Joasiu, ależ cudne!
Pani profesor będzie oczarowana. Napisz jej ściągawkę, co, jak i dlaczego, i może jakoś sobie poradzi?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Joasiu brak mi słów ;:111 ależ piękności ;:87
Tez jestem za zwróceniem storczyka Pani Profesor tylko że tak jak Gucia radzi, ze ściągawką :lol:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
monisia
200p
200p
Posty: 495
Od: 9 lut 2008, o 17:24
Lokalizacja: lubuskie

Post »

Śliczności :D a ściągawka to super pomysł.Ja coś podobnego przygotowuje(i jednocześnie sprawdzam w praktyce) dla swojej mamy, ponieważ chce wyjechać w wakacje za granice :wink: Ale najpierw muszę być pewna że moje kwiatki będą miały odpowiednią opiekę.Moja mama ma dobrą rękę do kwiatów ale do storczyków nie koniecznie :roll:
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Ewuniu, mojego 'Liodoro' mam od marca ub. roku i jak już pisałam w moim wątku wcześniej -
nie pachnie (chętnie bym to sprawdziła ponownie, lecz koszmarny katar nie pozwala :evil: ).
Dzięki też za info :idea: o tym jaskrawo - różowym storczyku.
Guciu, dzięki za wspaniały pomysł, jak elegancko zachować się wobec Pani Profesor ;:333
Asiu, Monisiu, dzięki za odwiedziny, miłe słowa i potwierdzenie pomysłu Guci.

A co Wy na to, żeby włożyć wcześniej do podłoża jakąś pałeczkę nawozową, lub nawozowo-owadobójczą
(jedną, podzielona na 3 części). Bo wątpię w to, że Pani Prof. będzie storczyka w ogóle nawozić...
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Joasiu ogromne brawa za uratowanie storczyka ;:111 a ten braciszek "Liodoro" to istna piękność ;:87 zresztą każdy jest śliczny, aż ochota bierze na szał zakupowy, ale chwilowo mam szlaban na storczyki ;:198
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

..to świetny pomysł z tą ściągawką, proponuję gratisowe korepetycje :lol: w razie potrzeby oczywiście.
hmm...a z tym liodoro, to może nie być oryginał. Widziałam prawdziwe na wystawie i one pachniały na odleglość. To może być hybryda, które teraz widuję od czasu do czasu i które są bardzo podobne (piękne)do typowych liodoro, ale są bez zapachu :roll: Takie były również ostatnio w W-wie.
Twój ma dodatkowo delikatny deseń, bardzo ciekawy!
ja mam jednego mieszańca, tylko nieco podobnego do liodoro, bo ma podobny kształt, ale kolor ciemniejszy, jednak pachnie. Kupiłam go nie wiedząc nawet , że on ma zapach!

a skąd pochodzi Twój ,,liodoro"?
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”