Uratowane storczyki (Art) :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Uratowane storczyki (Art) :)

Post »

Aaale..! Asiu, nie marudź ;) będzie dobrze- może trochę dłużej to potrwa, ale na pewno się rozwiną, a przynajmniej większość (w obecnej porze roku coś tam trzeba odliczyć ze stanu, ale pozostałe cieszą tym bardziej...) :) O pąki katlejki też się bałaś, a dały sobie radę ;:63
Ta ostatnia jest tak cudna, że aż palce gryzę ;) Będę polować na katlejkę, postanowione! ;:108
Powiedz, jak długo ją masz i które to kwitnienie u Ciebie? Czy każde kolejne jest obfitsze?

Maxillaria tenuifolia też świetna, piękny soczysty kolorek! Oby jak najszybciej Ci zakwitła, to sobie popatrzymy! ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Uratowane storczyki (Art) :)

Post »

Agnieszko - Agito :) Dzięki za pocieszenie ;:168
Wieczorem tej szarugi nie widzę, więc nastrój mam zdecydowanie lepszy :)
Odpowiadam: Cattleya kupiona na wystawie w Katowicach w czerwcu 2008 r.

Pierwsze moje kwitnienie TUTAJ w listopadzie 2008 r - 2 + 2 kwiaty na 2 przyrostach, ale drugie sczerniały z dnia na dzień, bo przedobrzyłam z nawozem.
Drugie kwitnienie TUTAJ w czerwcu 2009 r. - znów 2 + 2 kwiaty na 2 przyrostach.
Trzecie kwitnienie obecne listopad i grudzień 2009 r. TUTAJ i TUTAJ - 3 + 2 + 2 kwiaty na 3 przyrostach. I to cała historia :)


Maxillaria, jeśli zakwitnie to będzie to pewnie w maju.
Natomiast, tak jak przypuszczałam u mojej Phal.bastianii zżółkły i wkrótce odpadną 2 dolne liście ( pozostanie 1 najmłodszy, który na razie wygląda zdrowo).
Jedyny korzeń rośnie nadal. Zobaczymy, czy roślina się wybroni ? ( 1 liść i 1 korzeń ;:24)
Awatar użytkownika
kaisog1
500p
500p
Posty: 633
Od: 16 cze 2008, o 17:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uratowane storczyki (Art) :)

Post »

Art, droga moja.. cużeś uczyniła?! przez Twoją katleje knuje jakby tu bank obrobić :;230 (żart oczywiście) Jest cudowna i jak piszesz sama to bardzo wdzięczna roślina... i jak tu się nie zakochać...
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uratowane storczyki (Art) :)

Post »

Asiu, katlejka niesamowita ;:138
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Uratowane storczyki (Art) :)

Post »

Gosiu, Mambo, dziękuję Wam za odwiedziny i miłe słowa ;:196

Zapraszam Wszystkich serdecznie do drugiej części mojego wątku pt. " Ulubione storczyki Art " TUTAJ :)
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”