Moje upragnione storczyki
Wczoraj dokładnie przyjrzałam się swoim storczykom i stwierdziłam, że:
mój pierwszy- storczyk cytrynowo- różowy nadal kwitnie, widzę dużo zielonych korzeni w korze i nawet zawiązał sie nowy pączek(na końcu pędu kwiatowego), nie widzę nic niepokojącego, chyba jest mu dobrze
mój drugi - różowo- biskupi już przekwitł, dużo korzeni zgniło(chyba w sklepie był przelany), trochę podwiędł, ale teraz nabrał już sił w listki, są znowu sztywne, zaczęły pojawiać się nowe zielone korzenie w korze i wypuszcza nowego liścia. Czy powinnam go przesadzić w nową korę?
mój trzeci- biały nadal kwitnie, dużo zielonych korzeni
czwarty- cambria przekwitła dość szybko, ale teraz wypuszcza młode listki, wygląda zdrowo, największa bulwa(chyba fachowo inaczej to się nazywa) jest troszkę pomarszczona.Czy to normalne?
piąty- dendrobium nobile, przekwita(ma jeszcze pięć kwiatków) i wypuszcza młody pęd.Czy już teraz zrobić mu odpoczynek?
Chyba nie powinnam na razie się niepokoić o swoich wychowanków? Wiem już, że na pewno w moim domu jest za mała wilgotność powietrza, bo widzę to po korzeniach napowietrznych. Muszę coś z tym zrobić. Jak ocenicie moje pierwsze próby opieki nad storczykami?.Proszę o uwagi. Ewa
mój pierwszy- storczyk cytrynowo- różowy nadal kwitnie, widzę dużo zielonych korzeni w korze i nawet zawiązał sie nowy pączek(na końcu pędu kwiatowego), nie widzę nic niepokojącego, chyba jest mu dobrze
mój drugi - różowo- biskupi już przekwitł, dużo korzeni zgniło(chyba w sklepie był przelany), trochę podwiędł, ale teraz nabrał już sił w listki, są znowu sztywne, zaczęły pojawiać się nowe zielone korzenie w korze i wypuszcza nowego liścia. Czy powinnam go przesadzić w nową korę?
mój trzeci- biały nadal kwitnie, dużo zielonych korzeni
czwarty- cambria przekwitła dość szybko, ale teraz wypuszcza młode listki, wygląda zdrowo, największa bulwa(chyba fachowo inaczej to się nazywa) jest troszkę pomarszczona.Czy to normalne?
piąty- dendrobium nobile, przekwita(ma jeszcze pięć kwiatków) i wypuszcza młody pęd.Czy już teraz zrobić mu odpoczynek?
Chyba nie powinnam na razie się niepokoić o swoich wychowanków? Wiem już, że na pewno w moim domu jest za mała wilgotność powietrza, bo widzę to po korzeniach napowietrznych. Muszę coś z tym zrobić. Jak ocenicie moje pierwsze próby opieki nad storczykami?.Proszę o uwagi. Ewa
- Kamyczek87
- 100p
- Posty: 170
- Od: 7 cze 2007, o 18:32
- Lokalizacja: lubuskie
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ewo, na moje niedoświadczone oko to miltonia, bardzo piękna zresztą
Falenopsisy też cudeńka, ile one mają kwiatów
Falenopsisy też cudeńka, ile one mają kwiatów
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Ewciu spóźnione, ale bardzo szczere życzenia urodzinowe
Nic odkrywczego nie napiszę - piękne prezenty. Domniemana cambria to miltoniopsis (nie miltonia) Już kiedyś o tym gdzieś było. Niezła kapryśnica - przynajmniej dla mnie. Życzę więc samych sukcesów w uprawie tego gatunku.
Mój miltoniopsis nadal na "OIOM-ie" i cienko to widzę...
Nic odkrywczego nie napiszę - piękne prezenty. Domniemana cambria to miltoniopsis (nie miltonia) Już kiedyś o tym gdzieś było. Niezła kapryśnica - przynajmniej dla mnie. Życzę więc samych sukcesów w uprawie tego gatunku.
Mój miltoniopsis nadal na "OIOM-ie" i cienko to widzę...
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
Dziękuję. W takim razie muszę muszę mieć na nią oko. Na razie kwitnie bez problemów, a co będzie dalej, to zobaczymy.
Moja cambria, którą już pokazywałam wcześniej, wypuszcza właśnie nowy pęd kwiatowy. Bardzo mnie tym zaskoczyła. Miałam z nią problemy, bo wypuszczała takie połamane liście. Wiem, że to oznacza jakieś złe warunki. Zaczęłam ją trochę więcej podlewać i zmieniłam jej miejsce. Właśnie niedawno zauważyłam ten pęd. Sądzę więc, że te warunki chyba już jej odpowiadają. Martwią mnie tylko te jej liście takie pofałdowane. Może teraz już będą rosły prosto.
Moja cambria, którą już pokazywałam wcześniej, wypuszcza właśnie nowy pęd kwiatowy. Bardzo mnie tym zaskoczyła. Miałam z nią problemy, bo wypuszczała takie połamane liście. Wiem, że to oznacza jakieś złe warunki. Zaczęłam ją trochę więcej podlewać i zmieniłam jej miejsce. Właśnie niedawno zauważyłam ten pęd. Sądzę więc, że te warunki chyba już jej odpowiadają. Martwią mnie tylko te jej liście takie pofałdowane. Może teraz już będą rosły prosto.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Ewciu te pomarszczone liście to efekt złej gospodarki wodnej (zbyt dużej lub zbyt małej) Już zostaną te ślady.
Co do miltoniopsis sprawdziłaś w czym siedzi? Ja nie sprawdziłam, a okazało sie, że był w gąbkach florystycznych I przez to cały ambaras powstał...
Co do miltoniopsis sprawdziłaś w czym siedzi? Ja nie sprawdziłam, a okazało sie, że był w gąbkach florystycznych I przez to cały ambaras powstał...
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje