Witam wszystkich storczykomaniakow:) Moja przygoda ze storczykami zaczela sie w czerwcu zeszlego roku kiedy kupilam sobie mojego pierwszego ciemnorozowego storczyka. Kwitl mi pieknie przez 3 miesiace. Potem jak to zwykle u poczatkujacych storczykarzy bywa popelnilam kilka bledow i o malo nie wyslalam go na tamten swiat. Ale z wasza pomoca odzyl biedaczek i nie dosc ze przedluza 2 pedziki teraz na ktorych pojawily sie juz pierwsze malutkie paczki to jeszcze uraczyl mnie basalkiem. Zdjecie tego wariata dodam pozniej... A poniewaz musialam na to czekac dluuuugie miesiace postanowilam sie pocieszyc trzema kolejnymi strorczykami , ktore przedstawiam Wam ponizej. Kolekcja moze nie jest okazala i duza ale na pewno na tych egzemplarzach nie poprzestane

Ponizej pierwszy ktory kupilam juz jakies 2 miesiace temu. Nadal przedluza pedzik i pojawiaja sie nowe paczki.. Niestety nie wiem za bardzo jak go wyprostowac. Nie sadzilam ze bedzie ciagle sie rozrastal i szural po parapecie:)



Kolejny to ponoc Mahattan. Tak ma przynajmniej napisane na etykiecie



I trzeci moj laciatek. Chetni sie dowiem jaka nosi nazwe jeśli ktos z Was wie:



Za jakis czas obfotografuje mojego pierworodnego..

Witaj Olcia!
Wiosną, kiedy większość storczyków budzi się z zimowego snu, budzą się też ich opiekunowie, zakładając wątki na forach. Mnie osobiście bardzo ten fakt cieszy, bo wraz z nowymi użytkownikami forum pojawia się kolejna możliwość podziwiania kolekcji Sama też założyłam wątek wiosną



Tego możesz być więcej niż pewna. Jeśli masz sporo miejsca i czasu, a finanse nie ograniczają, to nie widzę przeszkód by kolekcja się rozrastała. Ponadto producenci wykorzystują naszego fioła, produkując coraz to nowe, interesujące "wzornictwo" hybryd, a dochodzi też mnogość storczyków botanicznych. I jak tu się potem oprzeć?

Manhatana zazdroszczę, mój niestety po miesiącu od zakupu odszedł (chyba w kwiaciarni nieźle go wychłodzono). Jeśli go spotkam, zapewne nie ominę...

Wyprostowanie białaska raczej byłoby ryzykowne, proponuję podłożyć stabilną podstawkę pod osłonkę, lub pomyśleć o koszyczku i podwieszeniu roślinki. Mam też takiego, chętnie kwitnie i tak jak piszesz, chętnie przedłuża pędy. Teraz jak już wiesz jak ten egzemplarz się zachowuje, od razu będziesz pewnie podpinać nowe pędy, prawda?

Olcia, życzę wielu przyjaciół na forum i wielu pięknych kwitnień Twoich podopiecznych.

Witam
Skromna ale zarazem bogata kolekcja
Jak już dołączyłaś do nas to na pewno będzie ścisk na parapetach i nie tylko nie ma mowy żeby było inaczej
Wszystkie są urocze
Nie kuszę ale z niecierpliwością czekam na nowe nabytki
Pozdrawiam

Witaj! Też dopiero założyłam wątek Miałam wcześniej takiego biało-różowego, jak Twój, ale stał się ślicznym prezentem dla przyszłej teściowej, jak go zobaczę znowu, zdam raport, jak u niej rośnie Gratuluję ślicznych storczyków!

Piękna kolekcja, a także zdjęcia.
Będę śledził Twój temat

Piękny początek Twojego wątku!! Za sprawą forum na pewno przybędzie Ci sporo nowych okazów na parapecie Czekam na zdjęcia pierworodnego

Pierwszy jest bardzo fajny i super wyglądają te pędy Bardzo ładnie zapowiadająca sie kolekcja czekam na następne okazy bo na pewno będą

a oto mój pierworodny i kilka zbliżeń na basalka. Jak widać ostatnio baaardzo podrósł. Jego 1 liść już prawie jest tak duży jak polowa pozostałych ) Będzie kwitł na ciemno różowo. Chciałabym podziękować przy okazji wszystkim którzy pomogli mi w doprowadzeniu go do takiego stanu w jakim jest dziś. Bo jak już wspomniałam wcześniej - prawie wysłałam go na tamten świat. To będzie moje pierwsze własne kwitnienie. Pączki są już spore



Noi to było do przewidzenia... Pod moim dachem zamieszkały kolejne 4 egzemplarze. Od razu dodam ze wiem tylko ze to phalaenopsisy. Nie znam nazw poszczególnych z nich. Po prostu kupuje to co mi się podoba. Ale jeśli ktoś zna nazwy moich cudaków to bardzo proszę o oświecenie mnie..

Pierwszy pomarańczowo, biało, żółto różowy Cudo



Kolejny to białasek z żółtą warżką. Ma bardzo duże kwiaty i zapowiada się piękne kwitnienie. 2-pędowy.


3ci i jeden z moich ulubionych jest jasno różowy/jasno fioletowy. Nigdy wcześniej nie spotkałam takiego z białą warżką. Uznałam że muszę go mieć:)





I ostatnie moje znalezisko. Jakaż była moja radość gdy zobaczyłam dwie rośliny w 1 doniczce :):)Zapłaciłam za 1 pędowego Uznałam że nie mogę przepuścić takiej okazji. Poza tym kolorki ma bardzo delikatne...







Każdy pozostawiony ślad w moim wątku sprawi mi ogromną radość.

Olcia, ale poszalałaś zakupowo. Piękne okazy Pomarańczowy i różowy z białą warżką prześliczne, ten różowy właśnie marzy mi się od dawna, a pomarańczowego też brałabym bez zastanowienia. Klasyczny biały zawsze budzi respekt. Tęcza na płatkach ostatniego wprawiła mnie również w zachwyt.
Podsumowując - dokonałaś dobrego wyboru Robi się bardzo kolorowo w Twoim wątku.

PS.Olu, zajrzyj jeszcze do wątku o keiki, coś tam jeszcze podpowiedziałam.

Ależ pomarańczek cudny! Ja po przeprowadzce do mojego miasteczka już tak nie poszaleję z wyborem sterczyków, bo porządnych ogrodniczych brak, a i marketu z działem ogr. nie uświadczysz
Dlatego zazdraszczam strasznie i będę choć cudeńka podglądać u Ciebie Pozdrawiam!

Ten nazywa się Phal. Hilo Lip lub Phal. Malibu Madonna Gratuluję
Śliczne nowości Wpadłaś po uszy

Dziękuję Callante!!!!!!!!!!!
tak coś czułam że udało mi się upolować jakiegoś konkreta! Już lecę obkleić go odpowiednią etykietą. Widzę że wykluwa mu się nowe rozgałęzienie z dotychczasowego pędzika wiec nie mogę się doczekać wysypu różowości

Fantastyczny jest ten z białą warżką, gdzie udało Ci się go upolować?!

Ja widziałam kilka razy takiego w Auchan