Storczyki Marzeny

[kahim]

Marzenko, wreszcie do ciebie dotarłam

Widzę, że cambria ma się dobrze

Masz piękną kolekcję. Bardzo podoba mi się ten żółciutki, który miał być biały Miniaturki też śliczne!

W tym tempie lada chwila będziesz musiała dobudowywać nowe parapety

[marzenka89]

Emila707 Dziękuję za odwiedzinki To faktycznie choroba ;) Miejsca mi już brakuje na parapetach ;)

furious Tobie również dziękuję za odwiedzinki Ta cambira ma delikatny zapach ale czy bzem pachnie ?? Mam katar więc ciężko stwierdzić :p To moja w sumie druga cambria (pierwsza kwitnąca) i nie bardzo wiem jak się nimi zajmować... Może coś podpowiesz?

Dufin Dziękuję i Tobie za odwiedzinki Jeśli chodzi o zdjęcia to to chyba nie moja zasługa a aparatu ;) Zawsze wie co i jak chce uchwycić Jak pisałam wyżej to moją pierwsza kwitnąca cambira i najbardziej będę się cieszyła jak jej nie uśmierce a doprowadze do ponownego kwitnienia

kahim Witam Cię Kasiu Cieszę się że mnie tutaj znalazłaś Póki co jak widać cambria ma się dobrze i mam nadzieję że tak zostanie Wszyscy ja bardzo chwalą Nawet mojemu mężowi się podoba Na chwilę obecną ten żółciutki to mój ulubieniec ;) Co do parapetów to przydałyby się jakieś nowe ;) Już męża próbuję namówić na jakąś półkę nad kanapą bo blisko okna ale jakoś się mu to nie uśmiecha ;) Ciekawe czemu

[1grazyna46]

Witaj Marzenko piękną Masz kolekcję storczyków, gratuluje kwiatuszków Ja mam 9 Falenopsis i 1 cambrie, z tym,że falki już od kilku lat z dość dobrym skutkiem a cambrie dopiero od 1,5 m-ca cały czas kwitnie,ale dopiero czytam jak się nią opiekować ,także będę Twoje podglądać. Pozdrawiam- Grażyna

[Isilmeiel]

Witaj Roślinki super, niestety zdjęcia z początku wątku z jakiegoś powodu mi się nie wyświetlają, ale dalej udało mi się obejrzeć Twoje piękne kwiatuszki Będę tu zaglądać

[natka_211]

I ja się przywitam

Storczyki przepiękne!! Kwiecistą miałaś wiosnę, aż jest czego pozazdrościć

[marzenka89]

Trochę tu długo nic nie pisałam ale już jestem i postaram się nadrobić wszystko

Dziękuję za miłe komentarze

Za chwilkę zaprezentuję co się u mnie dzieje

[marzenka89]

tak więc zaczynam
Storczyk kupiony od kahim Uwielbiam go za kolor i ilość kwiatów które niestety już gubi Martwi mnie tylko to że w stożku widać mu nowy listek który stoi ciągle w tym samym miejscu od ponad 2-3 miesięcy :/


Ten to urodzinowy dostałam go w czerwcu i ciągle kwitnie przedłużył pędziki i nadal ładny jest Dzisiaj się dowiedziałam że to prawdopodobnie jest Optimistic Fantasy ;)


Kolejny urodzinowy i też dalej kwitnie


Ten kupiony za 5zł na wyprzedaży w tesco chyba. Był bardzo odwodniony ale po namoczeniu 3 kwiatki ożyły i... zaczęły pachnąć niestety wczoraj zgubił kwiatki Też go mam od czerwca


Ten kupiony u a-moroso Uwielbiam go za te kolory chyba będzie odbijał z oczka :)i listeczki już wypuścił


Cambria kupiona u kahim Póki co ni kwitnie ale wypuściła maleństwo


Philadelphia szykująca się do kwitnienia Troszeczkę nadłamałam jej pęd roleta, która mi spadła z okna ale pęd rośnie dalej


Tutaj drobniutki kupiony z wyprzedaży, którego już Wam kiedyś prezentowałam zdjęcia z 7.08.:

oraz zdjęcia z 09.08.:


Jedyna miniaturka, która mi została:


Moje dzieciaczki:


Inne maleństwa:


Zieleninka:


Reanimek


A temu niestety coś dolega i nie wiem co to

[marzenka89]

a teraz pochwalę się jeszcze nowościami, które kupiłam w sobotę

Ten ma 2 pędy jak widać i tak jakby 3 chciał wyjść ale coś takie zasuszone jest obok niego.

oraz moje pierwsze podejście do ... :


Ma pięknie pachnące kwiaty Mam nadzieję że będę umiała się nią zaopiekować

W tym tygodniu dojdzie do mnie jeszcze jedna nowość


A teraz niestety muszę Wam powiedzieć, że reszta mojej kolekcji niestety została zniszczona przez ziemiórki nie było mnie jakis czas w domu i jak wróciła to to była dosłowna plaga Nie wiem skąd się wzięły ale wiecznie trwało aż je wytępiłam... Niestety niektóre kwiaty zostały zarażone jakąś chorobą i padały jeden za drugim... miały takie plamy jak pokazałam na zdjęciach powyżej

[natka_211]

Kochana niestety wirus... te wszystkie gryząco-ssące zarażają wirusem.... niestety . Ziemiórki mogły przyjść z podłożem albo niestety z innym kwiatem z przeceny. Niektórzy piszą, że każde nowe podłoże wypiekają w piekarniku i jest spokój ale ja osobiście się już w to nie bawię. Wolę dać te 6 zł więcej i kupić lepsze podłoże bez torfu, bardziej przepuszczalne. Ostatnio kupiłam na przecenie kwiaty, nie miałam podłoża pod ręką i długo by mi było czekać na przesyłkę to posadziłam w sam keramzyt i mają się nieźle. Zawsze wszystkim nowo kupionym roślinom zmieniam podłoże i odpukać jest dobrze (korzenie i liście myje w roztworze z płynem do mycia naczyń, a później dobrze wypłukuje). W tamtym roku miałam istną plagę ziemiórek, właśnie przez te tanie marne podłoże lub też inne kwiaty, które gdzieś kupiłam w przecenie.
A tak z innej beczki to powiem Ci, że zakupy super Ci się udały, piękne kwiaty masz!!!!

[marzenka89]

natka_211Dziękuję za miłe słowa

to co mam tego zawirusowanego wyrzucić? juz 9 dużych (w tym MM z pędem i equestrisa) i 5 miniaturek wyrzuciłam bo traciły wszystkie liście Też chyba plaga przyszła z nowym podłożem bo przed moją nieobecnością przesadzałam 2 storczyki a nie miałam pod ręką innego tylko jakieś badziewiaste :/ a gdzie kupujesz podłoże?

[natka_211]

Marzenko nie chcąc nikomu robić reklamy napisałam Ci wszystko na PW.

[natka_211]

Marzenko w wątku dufin (Ani) napisałam o wirusie mozaiki cymbidium, poczytaj sobie i wszystko będziesz wiedziała. Jeśli nie masz żadnych gryząco ssących insektów to nie ma powodu do obaw i nie trzeba wyrzucać. Jedyne co to prewencyjnie możesz mu zrobić kwarantannę (jeśli by się okazało, że w reszcie zdrowych storczyków masz jakieś owady).
buziole nie martw się

[marzenka89]

natka_211 Dziękuję za wszystko :*:) Jesteś wielka