Tak w temacie, to byłem dziś świadkiem, jak są podlewane storczyki w realu. Idzie Pan z konewką i siup siup do każdego troszkę wody. Potem siup siup paprotki. Jedna konewka na całą roślinną obsadę Piszę "troszkę", bo więcej jak pół szklanki na sztukę to nie byłovaldessa_kane pisze:a do Tesco trochę się zraziłam po 2 przelanych storczykach
PS. Nie żebym oczerniał każdy real w PL. czy cuś. Opisałem jeden przypadek