Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Zablokowany
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2804
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu przecież Dolny Śląsk to nie tylko góry, w Karkonosze mam 2 h drogi, a za morzem nie przepadam bo nie lubie wody tak ogolnie. Weekend mogę spedzić ale dlużej to już straszna nuda.
Na miotle, nie Asiu nawet mi to nie przyszło do głowy.
Mowisz ze u Mireczki też doritis kwitnie, to może i ja się za jakimś rozejrzę.
Z botanikow ostatnio kupilam mariae, fimbriatęm krzyżówkę tetraspisa z amabilis i tetrasambo.
Jeszcze kilka mi sie marzy ale na razur to tylko marzenia.
U mnie też coś tam kwitnie, mam nawet trochę zdjeć tylko czasu brak na ich wstawienie.
Asiu drobne kwiatki lubię na neofinetiach i ich krzyżówkach ale lubie też katleye ktore jednak mają trochę większe kwiaty.
Ogolnie to lubię różne wielkosciowo kwiaty nie przepadam jednak za takimi co kwiat trzeba z lupą szukac
Awatar użytkownika
Asia7084
200p
200p
Posty: 395
Od: 16 lut 2015, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Kontakt:

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Joanno padłam na zawał :shock: :shock: Doritis pulcherrima alba ale cudowna jest ;:167
Jakbyś kiedyś ją rozdzielała to jestem daaardzo chętna ;:108 powiedz proszę ile ona tam naprodukowała
tych basalków? Wygląda naprawdę imponująco.
Lycaste fajne połączenie tych kolorków, takie miłe dla oczu pastele.
Ciekawi mnie bardzo jak rozpatrzą tą reklamację.
Pochwalę na koniec Lindenii, kwiaty chyba w każdej pozycji ma ;:191 całkiem sporo chyba jak na taką mała roślinkę. :D
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

O dawno mnie tu nie było... :D
Z zaproszenia do gościny w Twoim wątku skrzętnie korzystam... :D Mam nadzieję, że nie wystraszyłem Cię tą Tykwą w moim wątku ogrodowym... :;230
Ci którzy już zdążyli mnie poznać, wiedzą, że lubię bawić się słowami i nic zdrożnego z mojej strony nikomu nie grozi. Ma być w miarę wesoło i już... :D

W ramach rekompesaty za ewentualny stres :

Obrazek

III pęd już w pełnym rozkwicie i nie wiem jak Was , ale mnie od paru miesięcy ciągle fascynuje, akurat takie zastępstwo kiedy Hipki na wywczasach.

Tylko bądźcie czujni, coś tam w międzyczasie też zakwitnie... ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Kasiu74, fajne botaniki kupiłaś, no i jeszcze masz marzenia... czyli będzie dalszy ciąg :D
Teraz czekam z niecierpliwością na Twoją relację - napisałaś "kwitnienia udokumentowane, czekają w aparacie..." ;:65

Umiejętność latania na miotle jednak by mi się dzisiaj przydała przy myciu okien, a tak musiałam skakać na krzesło i z krzesła
i ledwo się ruszam teraz ;:60
Temat mycia okien to nie do końca 'off topic' w dziale storczykowym. Czasem mój mąż się za to zabiera i nikt nie chciałby słuchać
co mówi przy przekładaniu storczyków z parapetu na stół :;230


Asiu7084, ja jednak bardzo proszę - nie schodź na zawał. Co prawda nie zamierzałam dzielić Doritis pulcherrima alba,
ale jak przekwitnie, to dla ratowania Twojego życia jednego basalka oddzielę dla Ciebie. Tym bardziej, że zauważyłam dziś
kolejnego młodziaka :D
Co do Phal. lindenii, kwitnie jak Twoja Doritis p.f. a.coerulea - najstarsze kwiaty zrzuca, a młodsze rozkwitają.


Andrzeju, jednak wystraszyłeś mnie tą Tykwą ;:oj Wygląda jak rasowa maczuga ! I jeszcze w nazwie ma 'Kobra' !
Nooo, ale rekompensata w postaci sesji fot. jest, więc wybaczam ;:304
A tak na poważnie, to niezwykle dekoracyjny owoc i w imponujących rozmiarach w Twoim ogrodzie. Pańskie oko... ;:215

Zajrzyj u mnie na 65 str. Pierwsze zdjęcie przedstawia kwiaty Dendrobium harveyanum.
Zdjęcie zrobiłam na tle zieloniutkiej melisy i co ?? Towarzystwo zdrowo sie tu pośmiało, bo wyszła Dendromelisa ;:306
Ciekawe co wyszło na zdjęciach z Cymbidium ;:88
Swoją drogą to ono nieźle Cię rozpieszcza. Kwitnie już chyba kilka miesięcy ;:224

A jak tam Twoja Brassia ? Ma młode przyrosty ? Chętnie zobaczę foteczkę. Ja odwdzięczę się zdjęciem mojej.
Dostałam w prezencie i teraz mam zobowiązanie doprowadzić ją do kwitnienia. Ponoć to niełatwe..
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu, idąc tym tropem ten mój okaz musiał bym nazwać 'Cymbiuhost' - poważna nazwa bez dwóch zdań...(w tle 'Funkia' inaczej 'Hosta'), chociaż po mojemu tłumacząc to wychodzi gospodarny storczyk...dla mnie bardzo hojny... :D

Co do Brassi, to w życiu nieukłada się tak jak byśmy chcieli, czy też sobie życzyli. Otóż na początku czerwca musiałem wyjechać na tydzień (sakramenckie upały) i sąsiadka miała podlewać, głównie chodziło mi o siewki. Nie dość, że podlewała od góry, to jeszcze odsłoniła zacienienie i ugotowała storczyki. Brassia nie dała rady, znikała w oczach w ciągu 2 tygodni. 'Phalki' mocniejsze przeżyły, ale jeszcze będą długo szpetne, bo prawie powypalało dziury w liściach. 'Brassia' pięknie się zapowiadała 3 nowe przyrosty od grudnia, nic tylko się zabić własną pięścią... ;:223
Coś mnie chyba tknęło i po namoczeniu przed wyjazdem 'Sabotka' wyniosłem do innego pokoju, o łagodniejszej wystawie i dzięki temu ma się dobrze, bo inaczej bym musiał komuś grdykę przegryźć... :;230

No trudno, nie zawsze w życiu jest z górki, jak nie sąsiadka to wełnowiec albo 'Ćma azjatycka'...co sezon jakaś niespodzianka... ;:222
I po co wspominałaś 'Brassię' ?... no może i dobrze, bo mi ulżyło i już nic nikomu nie będę przegryzał... ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Dokładnie Andrzeju - wyszedł Ci niechcący 'Cymbiuhost' :D
A trzeba było wstawić u mnie ostatnie zdjęcia ze swojego wątku ogrodowego, gdzie Cymbidium ma nie tylko piękne kwiaty, ale również
pięknie zadbane, okazałe liście ;:215

Nie zamierzałam Cię stresować Brassią :wink:
Historia z Twoją Sąsiadką przypomina mi, jak kiedyś mój Tata miał się opiekować 'doniczkowymi' gdy Mama
pojechała do sanatorium na 3 tyg. Tata przypomniał sobie o podlewaniu na dzień przed jej powrotem, więc
zastała suche badyle w mokrej ziemi... U Ciebie było nieco inaczej, ale efekt podobny :D

Moja Brassia ma tylko 2 młode przyrosty, ale na razie żyje.
Na szczęście moja kotka nie podgryza jej liści. Woli katleje :twisted:

Obrazek

A teraz parę fotek roboczych.

Ostatnio przekwitła ostatecznie moja Phalaenopsis Mayang Angel (kupiona w maju we Wrocławiu), więc postanowiłam ją przesadzić.

Dla przypomnienia zdj. Obrazek

Po wyjęciu z doniczki i usunięciu kory ukazał mi się obraz nędzy i rozpaczy i trudny do określenia 'środek'

Obrazek

Niewiele zostało po usunięciu zgnilizny, ani jeden korzeń ze zdrowym stożkiem wzrostu :?

Obrazek

Za to mój gigant po Mamie nie miał już prawie miejsca na korę. Tak rozrośnięty system korzeniowy.
W ruch poszła dużo większa doniczka. I też nie obeszło się bez straty.
Storczyk tak ciężki, że przy płukaniu złamałam pół najmłodszego liścia :|

Obrazek

A teraz najnowsze kwitnienia -Phalaenopsis sumatrana:

Obrazek

Obrazek

I dłuuugo oczekiwany w wielkiej ciekawości pierwszy kwiatek Doritis pulcherrima var. marmorata
Określiłabym go jako 'perłowy'. Teraz czekam na cały rozkwitnięty pęd ;:65

Obrazek

I na koniec jeden z moich parapetów (fot. od jego dwóch stron):

ObrazekObrazek

Ma ktoś pomysł jak tu jeszcze coś zmieścić ? ;:88

Dla zainteresowanych - pomyłkowa Phal. cornu-cervi ma szansę na zamianę (może we wrześniu ??)
Zobaczymy czy się uda :wink:
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Andrzeju smutna sprawa z tymi storczykami ;:145 niestety jak nie urok i przemarsz wojsk..


Joanno Wow parapety pękają w szwach, ale wiesz ja bym nogą jeszcze coś upchała ;:306 pięknie to wygląda. W grupie im pewnie bardzo dobrze ;:215
Cieszę się, że jest szansa na wymianę pomyłki ;:215 widać solidny sprzedawca ;:215
Phalaenopsis Mayang Angel i jego korzenie to totalna porażka ;:202 trzymam za niego kciuki ;:333 myślę, że w Twoich rękach da radę ;:215
A gigant po mamie faktycznie piękny a korzenie jak marzenie ;:167
Doritis pulcherrima var. marmorata i dalej sobie pluje w twarz, że go nie kupiłam ;:14
Awatar użytkownika
Asia7084
200p
200p
Posty: 395
Od: 16 lut 2015, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Kontakt:

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Joanno ;:196 nie wiem jak się odwdzięczę za Doritis ;:138 mnie nawet zadowoli malutki tyciutki basalek ;:86

Bardzo ładnie Ci kwitnie Phalaenopsis sumatrana, lubię takie kolorki.

No i oczywiście Doritis pulcherrima var. marmorata widzę że masz pokaźną kolekcję Doritis ;:180
Parapet pierwsza klasa, ja podobnie jak Marta też bym na pewno coś wcisnęła, na drugim zdjęciu w lewym rogu to phal.celebensis??
Gigant jest naprawdę ogromny a korzenie ;:oj , szkoda że nie może pożyczyć trochę Mayang Angel.
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1484
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu dziś mam dzień pisania a Ciebie zostawiłam na koniec jak wisienkę na torcie :)
Szkoda ,że nasze spotkanie było takie krótkie w przyszłym roku przyjedziecie rano ;:333

Twoje parapety tona w kwiatach u mnie praktycznie nic się nie dzieje chyba to odzwierciedlenie mojej duszy.
Spadkowy po mamie to naprawdę gigant .
Sumatrana ma fajne kolorki , nie wiem czy kojarzysz moją, stoi od lat i ani w korze ani w kulkach.... nawet paść nie chce.
Na mnie największe wrażenie zrobił biały equestris cudny w tej swojej delikatności i w zestawieniu z klasycznym - fajne ujęcie.
Pocieszające jest to że masz szansę na wymianę Phal. cornu-cervi przypuszczam ,że coś dorzucisz w zakupach szkoda wysyłać jednego kwiatka :D
A jeszcze zapomniałam pochwalić słoneczna hybrydę.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Lana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1238
Od: 29 lis 2007, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asieńko ta tam jeszcze da się co upchać na tym Twoim parapecie :lol: , tylko mnie teraz nie zastrzel za to stwierdzenie :uszy.
Ta bida Phal. Mayang Angel to była na polskim stoisku Asiu ?
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Moje pękające w szwach storczykowe parapety jakoś nikogo tutaj nie zdziwiły. Ciekawe dlaczego więc mój M. przy różnych okazjach
powtarza, że mam ich za dużo :?: :roll:

Phal. sumatrana bardzo ładnie pachnie. Mireczko, skoro u Ciebie nie rośnie, to może jej zupełnie warunki zmienić ?
Bo skoro "nawet paść nie chce", to chce żyć, tylko jakoś inaczej (?)

Asiu, basalka Doritis alba podhoduję jeszcze trochę i na bank jeden będzie Twój. A wiesz, ze darowane rosną najlepiej :wink:
Na drugim zdjęciu w lewym rogu to faktycznie Phal. celebensis.
Ostatnio wykryłam u niego maleńki zaczątek pędu, ale póki co stoi w miejscu.

Lucynko, Phal. Mayang Angel kupiłam na stanowisku Roellke. Teraz po czasie widzę, że trzeba go było przesadzić od razu, pomimo kwitnienia ;:24

Marto, znając Twoją przebojowość na pewno Doritis pulcherrima var. marmorata znajdzie się kiedyś na Twoim parapecie :)
Dziękuję za odpowiedź w Twoim wątku odnośnie nawożenia w hydro. Czy ten naturalny nawóz jest dostępny w sklepach ogrodniczych ?
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Dziś wreszcie mobilizuję się do pokazania efektów lub ich braku moich eksperymentów z uprawą w hydro.

Dla przypomnienia, nie sadziłam do hydro zdrowych roślin, tylko chorowitki, które - albo były na granicy 'odejścia',
albo wykazywały zupełną stagnację w uprawie w korze. Szkoda mi było do nauki zdrowych roślin, a tak niewiele straciłam.

Na 6 roślin tylko z dwiema osiągnęłam zamierzony efekt. Pokażę jeden przykład porażki i te 2 w miarę udane.
Piszę 'w miarę', bo minęły 4 miesiące dopiero i czas pokaże jak będzie dalej.

1. Maleńki kawałeczek Dendrobium Jairak Fire Horn 'browny', w korze systematycznie podupadał i stracił wszystkie korzenie.
Przez 4 miesiące w hydro nie wypuścił ani jednego korzonka i zrzucił wszystkie liście. Aktualnie już w koszu :(

Obrazek Obrazek

2. Dostałam od Pawła - sibeliusa kawałek storczyka Coelogyne cristata.
Przez 6 miesięcy w korze nic się nie działo. Może z wyjątkiem tego, że psb pomarszczyły się bardziej niż w momencie sadzenia.
Po wyjęciu z kory ukazał się widok nędzy i rozpaczy:

Obrazek

W keramzycie musiałam umocować drucikiem, żeby roślina była stabilna:

Obrazek

Po ok. 3 miesiącach pokazały się 3 młode przyrosty (na zdjęciu połysk po zraszaniu z nawozem) i pojedyncze korzonki:

Obrazek

Obrazek

Aktualnie przyrosty otwierają listki (trochę słabo to widać, ale są :) )

Obrazek

3. Kolejny storczyk - Cattleya. Również bez efektów wzrostu w korze. Liście zaczęły stopniowo zamierać i robić się 'papierowe'.
Stan przed posadzeniem i stabilizacja w kulkach keramzytowych:

Obrazek

Obrazek

Aktualnie - pośrodku młody, zielony przyrost i rosnące korzonki (na razie drobne):

Obrazek

4. Najlepsze jest to, że storczyki rosnące w hydro, które przysłała mi Mireczka - przykładowo Lycaste,
rosną tą metodą jak na drożdżach.
Od czerwca storczyk zrzucił stare liście (te wielkie na 1 fotce), zakwitł i ten mały przyrost urósł na wielgachne liscie.
Pokazał też 2 maleństwa u podnóża psb, które dopiero okażą się czym są. To są dopiero efekty ;:oj

Obrazek Obrazek

Uff...ale elaborat ;:213 ;:213 ;:60
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Joanno byłam przekonana, że odpowiedziałam na Twój post a teraz widzę, że nie. Chyba już starość mnie dopadła i skleroza :shock:

Odnośnie tego nawozu do hydro to z tego co wiem ciężko go dorwać w ogrodniczym sklepie. Na ich stronie jest lista sklepów stacjonarnych, gdzie go można kupić. Np Andrzej Andpia kupował we Wrocławiu i był w sklepie, ale tym wskazanym na ich stronie internetowej.

A odnośnie Twojej walki z hydroponiką.
Mam nadzieję, że się nie zniechęcisz, bo jak przenosi się chorowitki to faktycznie na efekt trzeba czekać bardzo długo. Pierwsze efekty już widać, bow korze pewnie już by nadawały się do kosza a tu widać chęć do życia Samo to, że storczyk od Mirko w hydro pięknie rośnie, ale to inna bajka, bo to już egzemplarz przystosowany. Ja myślę, że pomału zobaczysz, że taka uprawa jest miła i łatwa a i efekty jest o niebo lepszy niż w korze. Myśle, że bardzo dobrze sobie radzisz i efekty już niedługo będą.
Wiem, że boisz się przenosić coś wartościowego do hydro, ale powiem Ci, że ja już tak mam opanowaną technikę przenoszenia, że podczas przystosowania nie tracę wcale korzeni o ile są one zdrowe. :uszy
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”