Ulubione storczyki Art :) cz. 3
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Hmmm moją schilleriane niedawno kupiłam i namawiam ją na współpracę w hydro. Jak na tą chwilę nie protestuje i zaczęła wypuszczać nowego liścia. Zobaczymy co będzie dalej...
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Kurczę, Marta ty to potrafisz ująć ! Faktycznie wyszedł mi WYWÓD, a ja chciałam się Wam tylko zwierzyć i pożalićzabkamarta pisze:Hmmm bardzo dziękuję Ci za ten wyczerpujący wywód na temat schilleriana
Poza storczykami mam tylko pięć innych roślin - 4 maleństwa i jedną ogromną, ale w tym pokoju nigdy nie trzymałam schilleriany.
Mikroklimat, jeśli masz na myśli moje zbyt suche powietrze. Trzeba zraszać, a ja NIE MAM CZASU.
Tak sobie myślę, że jeśli jeszcze raz dam jej szansę, to właśnie w hydro.
Ostatnio eksperymentalnie wsadziłam do kamyków 5 zdechlaczków i już po 3 tygodniach widzę jakieś symptomy,
który z nich być może ma szanse. Za wcześnie jeszcze na ocenę.
Będę śledzić Twoje doświadczenie z schillerianą.
Norbert, fajnie, że wstawiłeś swoją dżunglę widziałam ją już gdy pokazałeś u kogoś widok ogólny.
Zazdroszczę Ci takich warunków - przestrzeni, możliwości doświetlania, zgromadzenie w jednym miejscu tylu roślin.
Piszesz, że schilleriana jest w małej doniczce, a ja widzę ogromniastą, a w niej dwa storczyki (?)
Jaki ona ma dłuuuugi liść po prawej stronie
Warto jej zmieniać teraz podłoże ? Może tylko obłożyć sam trzon w koło wilgotnym sphagnum ?
Ja to nazywam przytulną kołderką. Ona prowokuje wzrost nowych korzonków z trzonu (pod warunkiem, że nie przesusza się
mchu, bo wtedy to on wyciąga wilgoć).
Kupiłam kiedyś na wystawie Phalaenopsis mannii black. Były posadzone dwie w jednej doniczce.
Dopóki rosły razem, obie były słabowite. Jak je rozdzieliłam, jedna okazała się słabsza, druga silniejsza i kwitła obficie.
Jak zwykle wszystko obfotografowałam
Napisz mi co to za storczyk po lewej stronie donicy z schillerianą ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
A dziś pokażę jeszcze rodzinkę Phal. equestris wyhodowaną z malutkiego keiki
Oto ona:
MAMA, przy której zostawiłam jedno basal keiki. Obie kwitną:
Drugie BASAL KEIKI oddzielone od mamy 17. X. 2017. Też zakwitło:
I KEIKI, oddzielone od pędu tego samego dnia. Zaskoczyło mnie, bo właśnie wypuszcza maleńki pędzik
I cała rodzinka razem:
A na koniec mój SZKODNIK (gdzieś się ukrył)
Wróciłam z zakupów i zastałam taki widok (Phal. liodoro):
Na szczęście roślina cała
Oto ona:
MAMA, przy której zostawiłam jedno basal keiki. Obie kwitną:
Drugie BASAL KEIKI oddzielone od mamy 17. X. 2017. Też zakwitło:
I KEIKI, oddzielone od pędu tego samego dnia. Zaskoczyło mnie, bo właśnie wypuszcza maleńki pędzik
I cała rodzinka razem:
A na koniec mój SZKODNIK (gdzieś się ukrył)
Wróciłam z zakupów i zastałam taki widok (Phal. liodoro):
Na szczęście roślina cała
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Wywód o shillerianie, a dokładnie fotorelacja- rewelacja! Masz chyba pecha, skoro takie piękne rośliny Ci padły, i to po udanej reanimacji. Te dwie kwitnące razem- coś pięknego
Moja shilleriana jest chyba najmniejszą z tu pokazanych, a mam ją prawie 3 lata. Kupiłam maleńką siewkę, no coś tam urosła, ale generalnie stoi w miejscu. Wilgotność ma wysoką, ale temperatury nie za bardzo, pewnie w tym problem.
Za to do kwitnienia jest chętna, już po paru m-cach od zakupu zakwitła (jednym kwiatkiem) i kwitnie co roku, choć jest to ledwie kilka kwiatów. Ma również dwie malutkie shillerianki, ale one to już w ogóle nie rosną, mają ten sam rozmiar od roku albo i dłużej.
Moja shilleriana jest chyba najmniejszą z tu pokazanych, a mam ją prawie 3 lata. Kupiłam maleńką siewkę, no coś tam urosła, ale generalnie stoi w miejscu. Wilgotność ma wysoką, ale temperatury nie za bardzo, pewnie w tym problem.
Za to do kwitnienia jest chętna, już po paru m-cach od zakupu zakwitła (jednym kwiatkiem) i kwitnie co roku, choć jest to ledwie kilka kwiatów. Ma również dwie malutkie shillerianki, ale one to już w ogóle nie rosną, mają ten sam rozmiar od roku albo i dłużej.
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Znalazłam zdjęcie kwitnącej ostatnio- wywracała się pod ciężarem pędu i tych kilku kwiatów.
-- 2 maja 2018, o 23:38 --
Rodzinka equestrisów- super
-- 2 maja 2018, o 23:38 --
Rodzinka equestrisów- super
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
BRAWO LUISO
Wreszcie się odważyłaś pokazać swoich podopiecznych
Twoja schillerianka jest już całkiem, całkiem duża (jak na trzylatkę )
Ponieważ każdy, kto uprawia Phal. schilleriana opisuje swoje warunki i to, jak się roślina w nich zachowuje,
można już jakieś wnioski wyciągnąć:
U mnie zbyt sucho, u Norberta i u Ciebie być może zbyt chłodno. U Marty dopiero sie okaże, ale możliwe, że to u Niej
będą najlepsze warunki.
Poza Kasią oczywiście, bo u Niej nawet ta mini-mini rośnie i kwitnie
Tak więc czekamy Kasiu, żebyś nam zdradziła Twoje warunki uprawy
Pomożesz też Luisie w prowadzeniu maleństw ze zdjęcia.
--------------------------------------------------------------------------------------------
Bardzo piękny okaz Luiso
Kocham jej długie cętkowane liście i charakterystyczne kwiaty.
Wreszcie się odważyłaś pokazać swoich podopiecznych
Twoja schillerianka jest już całkiem, całkiem duża (jak na trzylatkę )
Ponieważ każdy, kto uprawia Phal. schilleriana opisuje swoje warunki i to, jak się roślina w nich zachowuje,
można już jakieś wnioski wyciągnąć:
U mnie zbyt sucho, u Norberta i u Ciebie być może zbyt chłodno. U Marty dopiero sie okaże, ale możliwe, że to u Niej
będą najlepsze warunki.
Poza Kasią oczywiście, bo u Niej nawet ta mini-mini rośnie i kwitnie
Tak więc czekamy Kasiu, żebyś nam zdradziła Twoje warunki uprawy
Pomożesz też Luisie w prowadzeniu maleństw ze zdjęcia.
--------------------------------------------------------------------------------------------
Bardzo piękny okaz Luiso
Kocham jej długie cętkowane liście i charakterystyczne kwiaty.
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Haha, ta ogromniasta doniczka ma raptem 7 cm średnicy.Art pisze:
Piszesz, że schilleriana jest w małej doniczce, a ja widzę ogromniastą, a w niej dwa storczyki (?)
Jaki ona ma dłuuuugi liść po prawej stronie
Napisz mi co to za storczyk po lewej stronie donicy z schillerianą ?
Ten drugi falenopsis to Celebensis x Mariae.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Joanno rodzina equestris przepiękna mam nadzieję, że też kiedyś taką będę mieć uwielbiam te kwiatuszki
Wracając do schilleriany to mam nadzieję, że moje hydro da radę, ale życie pokaże czy to było dobre rozwiązanie. Na bank pomoże to na wilgotności powietrza. Odnośnie temperatury to w lecie będę mieć tam w dzień do 30 stopni zaś w nocy ok 20, bo stoi na tym regale na parapecie a to parapet południowy z wiecznie otwartym oknem. Zaś w zimę kaloryfer będzie problemem, ale na noc temperatura trochę spadnie od okna rozszczelnionego. Jakie warunki będą to zobaczmy.
Moja teraz wygląda tak w doniczce 9 cm. Mam wrażenie że korzenie podjęły już wzrost w hydro i nic nie zgniło, ale to jeszcze nie jest pełne hydro.
PS a kotek to rozrabiak
Wracając do schilleriany to mam nadzieję, że moje hydro da radę, ale życie pokaże czy to było dobre rozwiązanie. Na bank pomoże to na wilgotności powietrza. Odnośnie temperatury to w lecie będę mieć tam w dzień do 30 stopni zaś w nocy ok 20, bo stoi na tym regale na parapecie a to parapet południowy z wiecznie otwartym oknem. Zaś w zimę kaloryfer będzie problemem, ale na noc temperatura trochę spadnie od okna rozszczelnionego. Jakie warunki będą to zobaczmy.
Moja teraz wygląda tak w doniczce 9 cm. Mam wrażenie że korzenie podjęły już wzrost w hydro i nic nie zgniło, ale to jeszcze nie jest pełne hydro.
PS a kotek to rozrabiak
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Moje schilleriana rośnie na wschodnio północnym oknie w lecie z rana ma trochę słońca.
W zimie na parapecie może być jakieś 20 stopni lub mniej, u mnie nie ma kaloryferów pod parapetami bo mamy ogrzewanie podłogowe.
Co do wilgotności to nie mierzyłam ale jest raczej dość niska, mąż nie przepada za wilgocią wiec jak jest za duża to chodzi rekuperator i wymienia powietrze.
Podlewam raz w tygodniu latem, zimą raz na 1,5 tygodnia.
Wlewam wodę od gory ale tak żeby trochę jej zostało na podstawku do odparowania.
Doniczka mikra jak na te dwie rośliny bo 5 cm, cała przerośnieta korzeniami. Podłoża jak łatwo się domyślic jak na lekarstwo.
Zdjecie mogę zrobic po niedzieli bo teraz się wczasuję.
W zimie na parapecie może być jakieś 20 stopni lub mniej, u mnie nie ma kaloryferów pod parapetami bo mamy ogrzewanie podłogowe.
Co do wilgotności to nie mierzyłam ale jest raczej dość niska, mąż nie przepada za wilgocią wiec jak jest za duża to chodzi rekuperator i wymienia powietrze.
Podlewam raz w tygodniu latem, zimą raz na 1,5 tygodnia.
Wlewam wodę od gory ale tak żeby trochę jej zostało na podstawku do odparowania.
Doniczka mikra jak na te dwie rośliny bo 5 cm, cała przerośnieta korzeniami. Podłoża jak łatwo się domyślic jak na lekarstwo.
Zdjecie mogę zrobic po niedzieli bo teraz się wczasuję.
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Tak myślałam Norbercie, że to musi być przekłamanie fotograficzne (z wielkością doniczki).
Co do drugiej rośliny, to chodziło mi o tego storczyka, który stoi na białej podstawce po lewej stronie.
Phal.Celebensis x Mariae - będzie miała ciekawe kwiaty jak zakwitnie
Marto, piękny młody listek się pokazał Zaciekawiło mnie dlaczego nie wsadziłaś jej do orchidarium ?
Co to znaczy 'pełne hydro' ? Uczę się od Was
Kasiu, Twoje warunki są jeszcze inne niż tu na ogół mamy dla schilleriany. Szczerze mówiąc, dokładnie w takich
warunkach rosła ta moja ostatnia, dorodna i zdrowa. Jak już u mnie czytałaś - i tak źle skończyła ://
Dwie poprzednie uprawiałam na stanowisku południowo - zachodnim, cieniowanym przez balkon.
Czekam na foteczkę Twoich młodziaków
Co do drugiej rośliny, to chodziło mi o tego storczyka, który stoi na białej podstawce po lewej stronie.
Phal.Celebensis x Mariae - będzie miała ciekawe kwiaty jak zakwitnie
Marto, piękny młody listek się pokazał Zaciekawiło mnie dlaczego nie wsadziłaś jej do orchidarium ?
Co to znaczy 'pełne hydro' ? Uczę się od Was
Kasiu, Twoje warunki są jeszcze inne niż tu na ogół mamy dla schilleriany. Szczerze mówiąc, dokładnie w takich
warunkach rosła ta moja ostatnia, dorodna i zdrowa. Jak już u mnie czytałaś - i tak źle skończyła ://
Dwie poprzednie uprawiałam na stanowisku południowo - zachodnim, cieniowanym przez balkon.
Czekam na foteczkę Twoich młodziaków
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
A o tą drugą, to któraś z cambrii, niestety nie pamiętam która dokładnie bo w międzyczasie przestawiłem je bliżej okna.
Co do Celebensis, to wiem wybrałem ją właśnie z powodu kwiatów, zobaczę kiedy to tylko nastąpi.
Co do Celebensis, to wiem wybrałem ją właśnie z powodu kwiatów, zobaczę kiedy to tylko nastąpi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Zgadzam się, że liście shilleriany są wyjątkowo piękne, nawet jak nie kwitnie to jest śliczną rośliną.
Moje warunki są bardzo podobne do tych u Kasi, też okno północno-wschodnie, temperatury podobne, tylko wilgotność wysoka. No i ta różnica, że u mnie rośnie baaardzo wolno
Kasiu też czekam na zdjęcie
Marto, właśnie, myślałam, że wsadziłaś shillerianę do orchidarium?
Moje warunki są bardzo podobne do tych u Kasi, też okno północno-wschodnie, temperatury podobne, tylko wilgotność wysoka. No i ta różnica, że u mnie rośnie baaardzo wolno
Kasiu też czekam na zdjęcie
Marto, właśnie, myślałam, że wsadziłaś shillerianę do orchidarium?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3
Asiu nie przyłączę się do dyskusji bo nie mam schilleriany ale pozachwycałam się nad rodzina equestrisów, super wyglądają razem i osobno tez
Szkodnika wygłaskaj
Ja niebawem wyniosę moich podopiecznych do szklarenki i wyobraź sobie ile będzie wolnego miejsca na parapetach Dobra taki żart
Szkodnika wygłaskaj
Ja niebawem wyniosę moich podopiecznych do szklarenki i wyobraź sobie ile będzie wolnego miejsca na parapetach Dobra taki żart
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki