Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Kasiu, bardzo mądrze i pięknie to wszystko napisałaś ;:63 ;:63 ;:63
Pewnie nie ja jedna przytaknę Ci w Twoich spostrzeżeniach. Zarówno tych dotyczących pochopnych zakupów, jak i przemyśleń związanych z naszą piękną pasją.

Co do Masdevallii, mnie intryguje każda z nich. 'Striatella' i 'Racemosa' z powodu wyglądu kwiatów, a 'Amabilis alba' przez swój upór i uczenie mnie pokory :roll:

Ostatnio Kasiu szukałam Twojego wątku, ale jakoś się pogubiłam i pewnie ze zmęczenia już nic nie widziałam.
Pozdrawiam, Joanna :)
Awatar użytkownika
Henrykbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1660
Od: 28 lut 2010, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu,kilka wpisów wyżej pisałaś o kłopotach Twojej rozsadzanej Masdevallii.
Domyślam się,że jedna z jej części jest u mnie.
Jeżeli pozwolisz,pokażę ją tutaj,choćby tylko dlatego,żebyś mogła porównać ze swoją i ocenić :oops: moją opiekę nad nią.

Chyba nie jest źle /?/ skoro wypuszcza młode listki.Naliczyłem ich siedem.

To ona,w całości: Obrazek Niestety,na starych listkach widać skutki przesadzania /albo mojej złej opieki/.

Żeby nie zaśmiecać u Ciebie,więcej fotek dam wieczorem u mnie.
Będą również inne fotki,w tym dendrobium.Dziękuję za pochwały dla niego. ;:196
Pozdrawiam,Henryk

Moje Storczyki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Dziękuję, dziękuję Henryku :D (Szczególnie za tego całusa na końcu :oops: )

Masdevallia zdecydowanie lepiej sie poczuje, jak jej przytniesz te zaschnięte końcówki (również te z większą ilością zmian) do zdrowej tkanki
i zabezpieczysz cynamonem. Będzie też estetyczniej wyglądać.
Jak ma aż 7 młodych przyrostów, to znaczy, że współpracuje ;:63
Stare liście będą powoli odchodzić w 'niebyt' i zostaną zastąpione tymi nowymi. Pięknie się nią opiekujesz ;:333

Ja wyjadę wkrótce na miesiąc urlopu. Jak wrócę to może zobaczę u Ciebie na zdjęciu łodyżki kwiatowe ;:88
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Ale piękne maleńkie przyrosty na tej masdevallii... Henryku, super się nią Opiekujesz ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Ponieważ mój wyjazd tuż, tuż - pokażę dziś obiecane fotki, tym razem w większości na zielono.

Na początek stan storczyków, które wcześniej podupadały. Młody przyrost jagodowego Dendrobium i nowy listek mojej marniutkiej Schilleriany.
Agnieszko, bardzo mi go życzyłaś ;:196
Może nie będzie z nimi źle:

Obrazek Obrazek

Następna moja podzielona w październiku 2010 Cattleya. Niestety operacja ta nie wyszła jej na zdrowie. Po kawałku dostały ode mnie Justynka Justus, Agita - Agnieszka,
Renatka, no i kawałek zostawiłam sobie + pojedynczy listek, który odpadł od całości. Nie wiem jak się mają części u koleżanek (poza Renatką, u której ze względu na atak wciornastka w kolekcji roslina chyba nie przetrwała).
U mnie ta wieksza część praktycznie bez korzeni, a liście odchodzą powoli. Jest jeden marny młody przyrost - wczoraj ją przesadzałam:

Obrazek Obrazek

Lepiej wygląda (po prawej) ten pojedynczy liść, który udało mi się ukorzenić. Wyrósł miniaturowy kolejny listek + młodziutki przyrost.
Właśnie w tej cząstce moja nadzieja na przetrwanie rośliny.

Udało mi się też ukorzenić kupioną na wystawie miniaturową katlejkę. To Cattleya lueddemanniana, która nie miała w ogóle korzonków.
Rosną już 3 maleńkie przyrosty (zdj. z lewej):

Obrazek Obrazek

Natomiast na zdj. z prawej -Phal. Red Jaguar - rośnie u 'dzidziusia' pierwszy 'młodzieżowy' liść. Roslina dorosleje. A miałam tyciunie keiki :)
Na fotce widać wielkość storczyka obok miniaturki Phal.

I na koniec coś kwitnącego.
Dla Henryka do porównania kwiat podobnej hybrydy Phalaenopsis jaką Henio ostatnio pokazał - z piegami i mazami. Jest 7 pąków.
Obok pąk Masdevallia veitchiana. Znów ominie mnie oglądanie rozkwitu. Jak w ub. roku :(
Rozkwitają też w kolejnym kwitnieniu 3 kwiatuszki u Polystachyii fallax. Ostatnio były 2. Znów mam ładny zapach w akwarium i w kuchni :)

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I to by było na tyle. We wt. wyjazd. Zawsze po powrocie mam straty. Ciekawe co tym razem ???
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2112
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu, Dendrobium, Schilleriana i Phal. Jaguar wyglądają bardzo interesująco ;:108
Dziwi mnie natomiast zachowanie Cattleyi :roll: Dlaczego ona przez tak długi czas nie podjęła współpracy ? Mam nadzieję, że jeszcze wyjdzie z tego stanu ;:108
Dobrze, że chociaż ta malutka ładnie Ci rośnie ;:138
Kwitnienia piękne, aż trudno uwierzyć, że takie małe kwiatuszki mogą mieć taki intensywny zapach :shock:
Miłego wypoczynku ;:196 Proszę nie myśl o stratach, bo ich nie będzie :uszy
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu...Ty pewnie już się Urlopujesz...a ja...tu zajrzałam ;) Jak Wrócisz...Wejdź do mnie...Katlejka forbeii i jej kwiatuszek jest z dedykacją dla Ciebie :D

Młody listek u Schilleriany i nowy przyrost na dendrobium jagodowym - piękne. Roślinki ładnie rosną. Myślę, że dadzą sobie radę.

Eksperyment z katlejką wyszedł Ci wyśmienicie. U mnie, kawałeczek - ładnie się ukorzenił i puścił nową psb. Ale chyba w zbyt glębokiej wodzie ją namoczyłam, bo młoda psb ugniła. Liczę na kolejną, młodą psb.

Zazdroszczę kwiatuszków na Polystachyi. Widać, dobrze Jej, u Ciebie. Skoro, co pół roku kwitnie. Moja - wypuściła dwa, mocne przyrosty, więc...liczę na kwiatuszki ;:224

Ach...masd. Veitchiana... cudny ma pączek. I nakrapiany falek - śliczny.

Mam nadzieję, że żadnych strat w Twojej kolekcji po powrocie z urlopu nie będzie. Oby ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Henrykbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1660
Od: 28 lut 2010, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu,dziękuję.Faktycznie podobny,ale tylko podobny,Twój jest ładniejszy,bo w moich,ciepłych kolorach.

Życzę udanego urlopu i tylko żal tego "nie do zobaczenia" kwitnienia.
A może chociaż Ktoś zrobi Ci jego fotkę?
Pozdrawiam,Henryk

Moje Storczyki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

lucynaf pisze:Asiu... Dziwi mnie natomiast zachowanie Cattleyi :roll: Dlaczego ona przez tak długi czas nie podjęła współpracy ? Mam nadzieję, że jeszcze wyjdzie z tego stanu. Dobrze, że chociaż ta malutka ładnie Ci rośnie.
Miłego wypoczynku ;:196 Proszę nie myśl o stratach, bo ich nie będzie :uszy
Lucynko, dla mnie podział katlei to nowe doświadczenie. Bałam się tej operacji i widać, ze nie bezpodstawnie. Ale wyboru nie było, bo
rozrastała się w tempie 4 przyrosty na sezon... Mam nadz., że ta większa część, teraz po przesadzeniu jednak podejmie współpracę.
Liczę na korzonki przy tyn młodym przyroście.

Postaram się nie myśleć o stratach :wink:
justus27 pisze:Asiu...Ty pewnie już się Urlopujesz...a ja...tu zajrzałam ;) Jak Wrócisz...Wejdź do mnie...Katlejka forbeii i jej kwiatuszek jest z dedykacją dla Ciebie :D
Zazdroszczę kwiatuszków na Polystachyi. Widać, dobrze Jej, u Ciebie. Skoro, co pół roku kwitnie. Moja - wypuściła dwa, mocne przyrosty, więc...liczę na kwiatuszki ;:224
Justynko, dziękuję jeszcze raz za dedykację ;:196
A co do Polystachyi, jak są przyrosty, to jest też nadzieja na kwitnienie. Mnie szczerze mówiąc roślina zaskoczyła tym kwitnieniem.
Chyba odpowiadają jej warunki w akwarium - jasno, ciepło i wilgotno. No i ma prawie non stop uchylone okno.
Henrykbb pisze:Asiu,dziękuję.Faktycznie podobny,ale tylko podobny,Twój jest ładniejszy,bo w moich,ciepłych kolorach.

Życzę udanego urlopu i tylko żal tego "nie do zobaczenia" kwitnienia.
A może chociaż Ktoś zrobi Ci jego fotkę?
A mnie się wydawało Henryku, że kolory kwiatów u Ciebie sa równie ciepłe. Może ja daltonistką jestem ;:24
Fotki Masdevallii veitchiana już zlecone (o ile ktoś nie złamie wcześniej łodyżki kwiatowej przy podlewaniu). Kruche to to i długaśne i łatwo o katastrofę.
A cackać się ze storczykami nikt poza mną nie będzie. Cóż, życie jest twarde... Wolę o tym nie myśleć :roll:

Dzięki serdeczne za życzenia urlopowe ;:100
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu, miłego wyjazdu- odpoczywaj!! :)

Napiszę Ci jeszcze na szybko, że moja część cayttleyki ma się dobrze- pisałam ostatnio u siebie, że ma ładne korzonki i wypuszcza przyrost (może zapomniałaś już, że czytałaś ;))- zrobię zdjęcie i wstawię u siebie "na dniach", to sobie obejrzysz po powrocie ;)

Schillerianka super; bardzo cieszy taki sukces w ratowaniu, zresztą dendrobium jagodowe też baaardzo piękne jest- i za nie trzymam kciuki!

Polystachyia fallax ładniutka; muszę poczytać co to w ogóle za storczyk jest :D, pozostała zieleninka pięknie przyrasta ;:63 Mam nadzieję, że podzielona cattleyka dojdzie do formy, bo inaczej będę mieć wyrzuty...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2805
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Asiu cudny ten Polystachyia fallax. Schilleriana wypuściła nowy listek więc może weżmie się w końcu do roboty, powodzenia w ratowaniu cattlei szkoda by było ją stracić. Życzę miłego urlopu i aby obyło się bez strat storczykowych.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

Ciekawa jestem Asiu, jak dużo czasu potrzebuję psby Polystachy'i, aby dojrzeć i wypuścić pędzik kwiatowy? Hmm...może w tym roku się przekonam...
Kasiu- polecam Ci tego storczyka. Myślałam, że będzie problemowy, ale ładnie przyrasta w korzonki i psby.

Bardzo bym chciała zobaczyć kwiatuszka m. Veitchiana, tak bardzo ją lubię. Może się uda...

Życzę Ci jeszcze raz udanego urlopu ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 3

Post »

No i wróciłam 8-) Pogoda nawet nie była najgorsza. Za to dziś na Śląsku tak ponuro, deszczowo i ciemno, że wielką przyjemnością jest dla mnie
oglądanie słonecznego,czy wręcz ognistego kwiatuszka Masdevallia veitchiana, którego zobaczyłam po powrocie w pełni rozkwitu:

Obrazek Obrazek

Pozostałe masdevallie (które już u mnie kwitły) też nie próżnowały. Łodyżki kwiatowe (z reguły po jednej) mają M. coccinea, M. żółta hybryda, M. sunset jaguar - ta mnie zaskoczyła (na podkładce).
No i M. veitchiana pokazała kolejną łodyżkę :)

Mam też niestety jedną stratę. Moja drobinka Masdevallia racemosa. Nie wiem, czy uda się 'to to' uratować ;:24
Ma jakąś ledwo widoczną grzybnię na listkach i niewidoczne na zdjęciu zmiany
+ ta pozostała cząstka odpadła od systemu korzeniowego :(
Z lewej - jak było, z prawej - co zastałam:
Obrazek Obrazek

I dla Justynki - Justus :) Zdjęcie katlejki od Ciebie. Wreszcie ten uparciuch COŚ pokazał :) Wybija się młodziutki przyrost:

Obrazek

Napisz mi Justynko, jak długo ona u Ciebie leniuchowała ?

Dziękuję Agnieszko (Agito), Justynko i Kasiu 74, za miłe życzenia urlopowe ;:196 ;:196 ;:196
Polystachya nie jest trudna w uprawie. Kwiatuszki ma maleńkie, ale nadrabia wyraźnym zapachem, no i zajmuje mało miejsca :)
Od jutra nadrabiam zaległości w naszym dziale. Kilka ładnych stron świeci mi się na czerwono ;:132
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”