Pierwszy storczyk

[misia84]

Byłam w kwiaciarni dzisiaj i pytałam o tą korę do storczyków. Mieli dostawę towaru, więc jutro podejdę i kupię i zacznę go przesadzać.

Nie wiem, czy jest jeszcze się czym martwić, bo zobaczyłam, że na podłożu chodzą takie małe, drobne robaczki, takie jasne.

[vega7]

Magdo, piękny ten Twój storczyk
Ciekawe jaka korę kupisz?
One mają jakieś nazwy? (te podłoża)

[misia84]

Vego a mogłabyś podać swoje imię, będzie nam łatwiej pisać tutaj ?
dziękuję bardzo za odwiedzinki Sama nie wiem jaka ta kora jest, bo pierwszy raz kupię, ale dziewczyny na forum napisały, że najlepiej jak byłaby gruba. Wszystko się wyjaśni jutro, jak kupię.

[Petra]

Te robaczki to mogą być ziemiórki lub coś innego jak wymienisz podłoże to się ich pozbędziesz, jak wyjmiesz storczyka ze starego podłoża to zrób zdjęcie korzonków, usuń co trzeba i zasyp ranki delikatnie cynamonem i posadź do kory, postaw w miejscu jasnym ale nie bezpośrednio na słonku, no chyba że będzie to słonko przedzierające się przez firankę

[misia84]

Petro taki mam plan właśnie na jutro względem mojego falka. Oczywiście zrobię zdjęcie jak wygląda i wstawię. Jeśli korzonki są zgniłe to ucinać to tego miejsca gdzie gnije czy cały uciąć? A i konieczne jest zasypywanie cynamonem?

Storczyk obecnie stoi przy oknie balkonowym na stoliczku, co prawda popołudniem zagląda słonko (okno na zachód) i zawsze mogę przysłonić okno lub przesunąć w inne miejsce na ten czas storczyka, ale myślę, że firanka wystarczy jako osłona przed słońcem.

Aaa i czym po przesadzeniu do kory, mam go podlać, czy poczekać aż się zaklimatyzuje w nowym podłożu ?

[Petra]

Madziu wytnij tylko część która gnije z kawałeczkiem zdrowej, ten cynamon to po to by zapobiec dalszemu gniciu, podlej dopiero po 4 dniach, rany muszą się zasklepić

cynamonem możesz same ranki zasypać

[misia84]

W takim razie zasypię cynamonem, nie chcę ryzykować, że zaczną mi ponownie gnić. Trzymajcie kciuki, żeby udało się

[Petra]

Trzymam kciuki i gorąco kibicuję

[Migrenqa]

Witaj. A propos ziemiórek. Ja się wycwaniłam i stawiam wśród kwiatów ( nie tylko stroków) miseczki ze słodką wodą (woda i cukier) i te małe gadziny topią się w nich chcąc się napić Hie hie hie

[misia84]

Tak się jeszcze zastanawiam, czy jak przesadzę falka, to wsadzać go na jakiś czas do tej przezroczystej osłonki, czy może sobie stać póki co w tej doniczce?

[Petra]

Przesadź do tej przezroczystej doniczki ale nie wkładaj do osłonki, niech ma dostęp świeżego powietrza do korzonków

[vega7]

Vego a mogłabyś podać swoje imię, będzie nam łatwiej pisać tutaj ?
dziękuję bardzo za odwiedzinki Sama nie wiem jaka ta kora jest, bo pierwszy raz kupię, ale dziewczyny na forum napisały, że najlepiej jak byłaby gruba. Wszystko się wyjaśni jutro, jak kupię.

Misia
- moje imię było od początku zakodowane w avatarku
Dodałam w podpisie "wikipediowe" wyjaśnienie znaczenia tych fiołków i mojego imienia

[misia84]

Jolu
przepraszam, że nie zauważyłam, moja wina hihi

A więc dzisiaj zabrałam się za mojego falka i przesadziłam. Usunęłam korzonki zgniłe, zasuszyłam cynamonem i wsadziłam do nowego podłoża. Teraz czekam na przebieg wydarzeń jak zareaguje na to. Miejmy nadzieję, że to mu w jakiś sposób pomogło .

A tak wyglądały korzenie po wyjęcie. Zdziwiłam się, że jest ich tak malutko, no i w większości było zgniłe i takie jaśniutkie, a co do podłoża to miałyście absolutną rację, gdy wysypałam zawartość doniczki, to podłoże było bardzo wilgotne, więc nie dziwię się, że korzenie od dołu gniły.

tak wyglądały korzenie tuż po wyjęciu


Z góry przepraszam za jakość niektórych zdjęć (robiłam telefonem)

a tutaj już w nowym podłożu, nie wiem czy wystarczająca ilość jest, czy nie za głęboko
a ten pędzik uschnięty dobrze zrobiłam, bo zostawiłam go?
i na koniec korzonki w podłożu