Pozytywnie zakręcona

[goskle]

Dziękuję bardzo.
Jeden falek kwitnie a na innych zauważyłam nowe korzonki i liście

[kasiunieczka_32]

Gosiu kwitnący phalaenopsis cudowny
Gratuluję nowych korzonków oraz listków, a co do miltonii, to również uważam, że podlewanie co 3 dni to zbyt często. Można fajnie pokombinować i na różne ciekawe sposoby zwiększyć wilgotność wokół roślinki, a kąpać/podlewać dużo rzadziej
Na pewno jednym ze sposobów na podniesienie wilgotności jest ustawienie doniczek ze storczykami blisko siebie, ale z tego wynika, że trzeba ich mieć sporo

[goskle]

Miltonię podlewam co 3-5 dni - w zależności od wilgotności podłoża.
Dzisiaj kupiłam 3 storczyki ale takie do odratowania (okazja była to jak nie skorzystać)
Nie wiem tylko jakie to są bo na etykiecie był tylko napis orchidea.... a sprzedawczyni nie wiedziała jakie to są odmiany
Może ktoś mi powie jakie to storczyki i czy muszę je ratować w żwirku?

[goskle]

Zapomniała dodać zdjęcia



To jest pierwszy jeszcze kwitnący i podgląd na korzenie

[goskle]

Teraz drugi:
i trzeci:

[Madzik_J-Ch]

Witaj
Storczysie z przeceny na pewno podziękują Ci za pomoc pięknym kwitnieniem. Pierwsze dwa to Cambire, ostatni to Dendrobium
A ten kwitnący Phalaenopsis w kropeczki jest uroczy

[Jovanka]

O zakupach nie rozmawiamy w tematach zasadniczych.To jest sekcja specjalistyczna przeznaczona do techn. rozmów o storczykach w aspekcie uprawy i problemów oraz prezentacji własnych dokonań.

Wpisy w tym temacie wykraczające poza merytorykę jako poboczne, ulegną skasowaniu.
Zakupy i poszukiwania towaru stanowią rozmowy poza tematem.

Od tego mamy specjalny temat.

moderator JOVANKA

[goskle]

Przepraszam bardzo . Obiecuję poprawę .

Czy miltonię, cambrię i dendrobium mogę spryskiwać liście wodą? Kupiłam też odżywkę do spryskiwania specjalnie na liście ale chyba falkom nie służy... Nie wiem jak reszta...

[Jovanka]

Gosiu,

- jeżeli nie masz doświadczenia, to proponuję teraz nie eksperymentować ze spryskiwaniem.
Można ..ale ! w warunkach gwarantowanego osuszenia .Szybko i wspomagając wentylatorkiem. Zazwyczaj- potrzebne , gdy temperatury są wysokie.
Ewent.traktować wyłącznie okazjonalnie, pielęgnacyjnie..

Zmienia się aura obecnie i wkraczamy w ...jesień.Wzrost wilgotności jest naturalny.
Nie trzeba prowokować inf.grzybicznych.
Wspomóc wilgotność wokół roślin-----> tace z kamieniami/keramzyt+woda.


pzdr.JOVANKA

[goskle]

Dziękuję JOVANKA
Miltonia jak na razie wypuszcza nowe korzonki

[Migrenqa]

A moja Miltonia jak zwykle grymasi. Eh chciałabym ją w końcu wyczuć, nie zależy mi bowiem na uśmierceniu kolejnego egzemplarza.

[goskle]

miltonia wypuszcza nowe korzonki ale żeby rozkwitły pączki (kupiłam ją z pączkami) to ani słychu ani widu... Kaprysi...
Więc za kare wystawiam ją na balkon na deszcz, albo zamykam w łazience, żeby chwytała wilgoć. Zobaczymy biorę ja na przetrzymanie
Zauważyłam, że lepiej się z nią nie cackać tylko pokazać kto tu rządzi

[Madzik_J-Ch]

Żadnego deszczu Ani spryskiwania
Wygląda na bardzo zdrową, listki ma prościutkie, żadnych harmonijek.
Pęd jest jeszcze młody, pączki się dopiero kształtują, nie rozwija ich, bo jeszcze tam są dopiero zalążki pączków. Wyglądają jakby stały w miejscu, ale wiesz mi - one się tam kształtują. Nie przesadzaj z podlewaniem, co 3 - 4 dni może być teraz za często, ciepło wcale nie jest i podłoże szybko nie przesycha. Korzonki ma cieniutkie i podatne na zgniliznę. Co ile podlewać to niestety zależy od indywidualnych warunków w domu. Sprawdzaj po wadze doniczki, jeśli robi się lżejsza to podlej. Wydaje mi się, że przy takich warunkach jak panują za oknem raz na tydzień jej spokojnie wystarczy, możesz też oceniać "na oko" np zaglądając nieco do podłoża i jeśli będzie suche podlać dzień, dwa wcześniej. Zapewnij jej tylko wysoką wilgoć dookoła, aby nie zasechł pęd. Swój sposób na to opisałam w moim wątku. Jaką wodą ją podlewasz?

Jak się tak przyjrzałam to widzę, że rośnie jej nowa pseudobulwa