Ja już Agnieszko przywykłam, że w obecnej sytuacji to kończy się na prezentacji.. Ale samą mnie też przytłacza obecna codziennośćAgita pisze:Asiulko, późno się odzywam- zajrzałam ze 2-3 razy "na świeżo" po wrzuceniu zdjęcia i nie widząc zainteresowania, zajęłam się swoimi sprawami- ech, szkoda, brakuje mi czasem tego forumowego intensywnego życia z dawnych lat...
Jestem b. zmęczona obowiązkami i walczę, żeby "chciało mi się chcieć".
Ech, dawne forumowe czasy ...
Dzięki za wszelkie info o Mini Marku. Mój rósł w hydro, ale zauważyłam, że młode liście karłowacieją.
Dlatego przesadziłam teraz do kory i zobaczymy...
Podobnie jak Ty poświęciłam ostatnio prawie cały dzień na przesadzanie. I podobnie zostało mi parę problematycznych
na kiedy indziej.
Pora faktycznie idealna. Oczywiście pobojowisko było straszne
Napisz mi kiedyś przy okazji, jakie botaniki jeszcze Ci zostały