Storczyki Wuzetki

ODPOWIEDZ
wuzetka
50p
50p
Posty: 86
Od: 4 lis 2008, o 00:53
Lokalizacja: Warszawa

Storczyki Wuzetki

Post »

Witam wszyskich:)

to moje początki na forum, zachęciła mnie znajoma, której z tego miejsca dziękuję :D

a teraz ... poradźcie:
jestem w posiadaniu załączonego poniżej egzemplarza, miał się całkiem dobrze do czasu, kiedy nie został zupełnie przelany :( W ramach reanimacji zmieniłam mu podłoże na nową korę, starych korzeni niestety nie udało sie uratować, nie zostało z nich nic, myślę, że dzięki kilku powietrzym jeszcze żyje. Od kilku dni wypuszcza nowego liścia, ale pozostałe liście w dalszym ciągu pomarszczone i zwiędnięte :( Czy widzicie nadzieję na przeżycie ? ....
...dodam, że to nie ja go tak potraktowałam!


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

wuzetka, witam Cię serdecznie na forum ;:12
Moim skromnym zdaniem biedaczek będzie żył :) a to dzięki tym korzeniom powietrznym, które się ostały :)


Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Witaj Wuzetko!
Tak się patrzę na to podłoże i jak bym widziała domieszkę ziemi. Może mi się tylko wydaje?
Powiedz, czy poza tymi korzeniami powietrznymi, które widać włożyłaś jakieś w podłoże?
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Witaj. Też miałam storczyka do reanimacji, którego liście wygladały podobnie jak u Twojego.
Ponieważ podlewanie trzeba ograniczyć , ja swojego raz lub dwa razy w tygodniu traktowałam kompresami z wody przegotowanej, odstałej, po wierzchniej i spodniej stronie liści. Właściwie to było raczej przecieranie liści zmoczoną watką , ale przez okres kilku tygodni, oczywiście podlewanie czasem też lub zraszanie podłoża. na razie widać, że się ruszył, wypuszcza drugiego liścia. Wg mnie najważniejsza w tej sytuacji sprawa- trzeba mocno skrócić pędy kwiatowe.
wuzetka
50p
50p
Posty: 86
Od: 4 lis 2008, o 00:53
Lokalizacja: Warszawa

Post »

dziękuję za wypowiedzi :D
nie dawałam mu specjalnego podłoża, choć teraz trochę żałuję :( wsadziłam go do podłoża przeznaczonego do storczyków, faktycznie jest to dość drobna kora.
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

wuzetka, a włożyłaś choć jeden korzeń powietrzny do doniczki :?: :?: :?:
Jeśli w dalszym ciągu wszystkie są poza doniczką to czeka Cię kolejne przesadzanie :( ale tym razem delikatnie umieść je wewnątrz i wybierz tylko te największe kawałki kory :D


Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wuzetko witaj :wink:
będę trzymać kciuki za choruszka...ja również bym wsadziła te powietrzne korzenie w podłoże, przejmą funkcje zwykłych korzeni i roślinka da sobie radę :wink: kompresy na liście lub zraszane wskazane, trzeba się uzbroić w cierpliwość i powolutku będzie wracać im jędrność.
A skoro wypuszcza nowy listek znaczy że ma chęć do życia, nic tylko się cieszyć :wink:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
wuzetka
50p
50p
Posty: 86
Od: 4 lis 2008, o 00:53
Lokalizacja: Warszawa

Post »

nie wiedziałam, że trzeba korzenie powietrzne ukorzenić, tego nikt nie pisał na forum :oops:
ale tak zrobię!
pytanie co robić z pędami kwiatowymi, jeden już uschnięty, ale drugi jeszcze zielony, spotkałam się z opinią, żeby ich nie odcinać! ?
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Uschnięty możesz spokojnie obciąć, jakiś 1-2 cm od nasady uważając by nie uszkodzić liści :lol:
a z tym zielonym poczekaj, może wypuści jakieś odnogi, choć teraz dla storczyka by było lepiej by skupił się na wytwarzaniu nowych korzeni :roll:
Ja jak rozpoczynałam swoją przygodę ze storczykami kupiłam też zalanego jednego, i jak przesadzałam to ucięłam mu pędy zielone całkiem. I dopiero teraz, czyli prawie po roku, wypuszcza nowy pędzik, ale za to ładnie się ukorzenił :wink:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
wuzetka
50p
50p
Posty: 86
Od: 4 lis 2008, o 00:53
Lokalizacja: Warszawa

Post »

dziękuję Asiu,

widać, że lubisz wyzwania, skoro kupujesz zalane storczyki-podziwiam :)

A teraz pochwalę się swoimi wynikami w uprawie, te mają się znacznie lepiej od poprzedniego egzemplarza :D

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Toffy
100p
100p
Posty: 117
Od: 14 paź 2008, o 17:21
Lokalizacja: Manchester

Post »

Witam na forum ;:7
Jak ktoś mi już na forum napisał, zawsze jest nadzieja :) I trzymam kciuki za pierwszego:)
A co do reszty są piękne i zdrowe :) Najbardziej podoba mi się ten pierwszy, ma bardzo ciekawy kolor kwiatów:)
Pozdrawiam:)
wuzetka
50p
50p
Posty: 86
Od: 4 lis 2008, o 00:53
Lokalizacja: Warszawa

Post »

dzięki za powitanie, znacznie raźniej :D
fakt, storczyk o którym piszesz ma wyrazisty kolor, znacznie lepiej wygląda "na żywo" jest trochę pokręcony i na dodatek długo już kwitnie, oby tak dalej :)
x-k-a
200p
200p
Posty: 383
Od: 11 wrz 2008, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witaj wuzetko :wit

Bardzo ładne storczyki widzę u ciebie :) Z Choruszkiem, też na pewno dasz sobie radę, tym bardziej że wypuszcza nowy listek, znaczy że chce żyć ;:165

Trzymam kciuki :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”