Storczyki Mirki
Re: Storczyki Mirki
Mireczko, a może sprawdź podłoże? Może tam coś siedzi? U moich phalaenopsisów wykryłam skoczogonki. Miały takie drobne "wgłębienia" na liściach. Udało mi się je ubić ( choć chyba nie wszystkie) Mospilanem- liście wyglądają zdecydowanie lepiej.
Lycaste obłędna
A tak cudnego motyla nie widziałam w realu
Lycaste obłędna
A tak cudnego motyla nie widziałam w realu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Reniu jutro sprawdze ew szkodniki dzieku za sugestie, każda porada cenna czemu akurat ta hybryda musiała zachorować.
Jezeli chodzi o lycaste to mogłaś go mieć....nie chciałaś
Cudnych motyli było wiecej ale ten był w moim ulubionym kolorze.
Jezeli chodzi o lycaste to mogłaś go mieć....nie chciałaś
Cudnych motyli było wiecej ale ten był w moim ulubionym kolorze.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki Mirki
Mirko pewnie to robiłaś, ale spytam się, czy może te zmiany smarowalaś nieroźcięczonym Topsinem? Ja miałam jakieś G na Dendrobium i nic nie pomagało. Cały czas plamy wyskakiwały. Odkąd zmiany posmarowałam od dołu i od góry liścia, to tak stoi z tym Topsin na liściach i zmiany nowe się nie pojawiły a roślina ładnie rośnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Martuś smarowałam a jakże tylko tak myslę ze robiac inne opryski się spłukało.
Jutro po szukaniu szkodnikow posmaruje jeszcze raz topsinem i zostawię na wieki wieków.
Jutro po szukaniu szkodnikow posmaruje jeszcze raz topsinem i zostawię na wieki wieków.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Re: Storczyki Mirki
Mireczko, korciło mnie, żeby dopisać 'Amen' po tym Twoim 'na wieki wieków'
Ja też mam takie zaTopsinowane zmiany u niektórych storczyków. I faktycznie w wielu przypadkach pomogło.
Np. na naszym szafirku. Wiesz, ze nic więcej (póki co) się nie pojawiło i rośnie nowy liść Choć to leniuch i bardzo powoli rośnie...
Zapomniałam w ost. wpisie zachwycić się motylem. Kolor niesamowity, a na zdjęciu wyszedł Ci okaz monstrualnych rozmiarów,
jakby miał z co najmniej z 10 cm rozpiętości skrzydeł
Ja też mam takie zaTopsinowane zmiany u niektórych storczyków. I faktycznie w wielu przypadkach pomogło.
Np. na naszym szafirku. Wiesz, ze nic więcej (póki co) się nie pojawiło i rośnie nowy liść Choć to leniuch i bardzo powoli rośnie...
Zapomniałam w ost. wpisie zachwycić się motylem. Kolor niesamowity, a na zdjęciu wyszedł Ci okaz monstrualnych rozmiarów,
jakby miał z co najmniej z 10 cm rozpiętości skrzydeł
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki Mirki
A jeszcze coś mi się przypomniało. Kiedyś czytałam jak komuś udało pokonać infekcje bakteryjna ludzkim antybiotykiem. Smarowanie miejsc chorobowo zmienionych. Akurat to dotyczyło infekcji stożka wzrostu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Uprzejmie donoszę żadnych szkodników. Roślinka zatopsinowana
Marto telepatia normalnie bo ja dzis sobie przypomnialam też o antybiotyku chyba jutro coś poszukam w domowch zapasach.
Zastanawism sie tylko jak to zrobic tsbletkę rozpuscić w małej ilości wody i wysmarować ?
Marto telepatia normalnie bo ja dzis sobie przypomnialam też o antybiotyku chyba jutro coś poszukam w domowch zapasach.
Zastanawism sie tylko jak to zrobic tsbletkę rozpuscić w małej ilości wody i wysmarować ?
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki Mirki
Mirko być może telepatia chyba wtedy czytałam, że ktoś rozpuścił w odrobinie wody. I smarować przez parę dni regularnie - tak wtedy czytałam. Czasem właśnie w domowej apteczne leży jakiś ostatek antybiotyku. Kurcze bo może faktycznie jak nic nie pomaga to jest to jakaś perfidna bakteria.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczyki Mirki
Mirko tak właśnie sobie myślałam nad tym antybiotykiem i najfajniejszy był by ten w postaci kropli do oczu lub uszu np Floxal lub Dicortineff jednak ten drugi ma w sobie sterydy a w przypadku jakby to byl jednak grzyb to bylo by to strzał w stopę więc może masz w apteczce Floxal?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Asiu Amen
Marto zaraz w czwartek wzięłam tabletkę antybiotyku rozpuściłam w odrobinie wody i tym smaruje. Miałam Cipronex.Przez tydzień będę smarowała i odizoluję .
Teraz chcę sie wam pożalić.
Kupiłam na allegro Phal. Ossirah x bellina. Spodobał mi się kolor kwiatów którym może zakwitnąć.
Paczuszka przyszła w czwartek i gdyby nie to ,że po wyjęciu wypadła z doniczki to bym do niego zajrzała dopiero po niedzieli.
System korzeniowy w agonalnym stanie 2 powietrzne korzenie reszta do usunięcia. Do tego dziwna zmiana na liściu chyba po szkodnikach.
Zrobiłam więc zdjęcia i napisałam do Sprzedającej reklamację. Do dziś zero odpowiedzi więc zadzwoniłam.
Pani powiedziała ,że jest to wyprzedaż kolekcji i kupujący bierze na siebie ryzyko takiego zakupu. Jak długo zajmuję się storczykami nigdy czegoś podobnego nie usłyszałam.
A tu cytat z odpowiedzi na moja reklamację
,,Tak jak mowilam, ciezka sytuacja, poniewaz byla to wyprzedaz, nikt nikogo nie zmuszal do zakupu tj licytacji, wiec klient ponosil ryzyko...co do stanu korzeni, nie bylo tego w opisie.Jednakże, ze zdjec wnioskuje, ze jest.kilka korzeni, nie calkiem jest taki stan jak Pani opisuje, moze nie najlepszy ale tez nie calkiem bez nich.
Co do wystawienia opini negatywnej, trzeba sie liczyc, na taki sam kometarz zwrotny.
Czasami jest tak, ze kupujac rosliny od nalepszych sprzedawcow Salon Orchideii, Schwerter, czy tez Orchid Garden, tez dostaje sie bez korzeni, bo oni nie sa wstanie sprawdzac wszystkiego."
Zdjęcia zakupionego Phala
Marto zaraz w czwartek wzięłam tabletkę antybiotyku rozpuściłam w odrobinie wody i tym smaruje. Miałam Cipronex.Przez tydzień będę smarowała i odizoluję .
Teraz chcę sie wam pożalić.
Kupiłam na allegro Phal. Ossirah x bellina. Spodobał mi się kolor kwiatów którym może zakwitnąć.
Paczuszka przyszła w czwartek i gdyby nie to ,że po wyjęciu wypadła z doniczki to bym do niego zajrzała dopiero po niedzieli.
System korzeniowy w agonalnym stanie 2 powietrzne korzenie reszta do usunięcia. Do tego dziwna zmiana na liściu chyba po szkodnikach.
Zrobiłam więc zdjęcia i napisałam do Sprzedającej reklamację. Do dziś zero odpowiedzi więc zadzwoniłam.
Pani powiedziała ,że jest to wyprzedaż kolekcji i kupujący bierze na siebie ryzyko takiego zakupu. Jak długo zajmuję się storczykami nigdy czegoś podobnego nie usłyszałam.
A tu cytat z odpowiedzi na moja reklamację
,,Tak jak mowilam, ciezka sytuacja, poniewaz byla to wyprzedaz, nikt nikogo nie zmuszal do zakupu tj licytacji, wiec klient ponosil ryzyko...co do stanu korzeni, nie bylo tego w opisie.Jednakże, ze zdjec wnioskuje, ze jest.kilka korzeni, nie calkiem jest taki stan jak Pani opisuje, moze nie najlepszy ale tez nie calkiem bez nich.
Co do wystawienia opini negatywnej, trzeba sie liczyc, na taki sam kometarz zwrotny.
Czasami jest tak, ze kupujac rosliny od nalepszych sprzedawcow Salon Orchideii, Schwerter, czy tez Orchid Garden, tez dostaje sie bez korzeni, bo oni nie sa wstanie sprawdzac wszystkiego."
Zdjęcia zakupionego Phala
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Re: Storczyki Mirki
Mireczko, szczerze mówiąc, też zdenerwowałam się widząc tę roślinę. Rozumiem, że reklamacja nie została uznana?
Re: Storczyki Mirki
Mirko tak się składa ze mam wśród bliskich kogoś kto pracuje w tym portalu na A.. i jedno ci mogę powiedzieć . Miałaś do czynienia ze zwykłym oszustem i to takim bezczelnym, który chce wykorzystać nieznajomość przepisow kupującego. Na szczęście masz mnie Po pierwsze od roku sprzedający nie mają możliwości wystawiania komentarza. Wiec ze spokojem możesz wystawić negatywa i nic Ci nie zrobi po drugie w takim przypadku masz możliwość złożenia reklamacji jeśli sprzedający sprzedał ci towar niezgodny z opisem, w złym stanie albo nawet bez przyczyny, bo się np rozmyslilas napisz do A.. skargę a oni załatwia resztę. To czy babka wyprzedawała kolekcje, czy to była licytacja czy nie, nie ma znaczenia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczyki Mirki
Reniu oczywiście , że NIE
Zostawiłam struny z resztek korzonków i posadziłam do reanimacji , zobaczymy może będzie silna.
Zostawiłam struny z resztek korzonków i posadziłam do reanimacji , zobaczymy może będzie silna.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki