Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
- Fiolek88
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 20 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tychy
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Ojej, dziękuję za pochwały, choć należą się one tylko storczykom. Ja jest okropna, ale prawie w ogóle się nimi nie zajmuje. U mnie są one na stronie południowej, słońce w lato praży, więc często przenoszę na komodę głębiej do pokoju, ale mam wrażenie, że one tego nie lubią, wiec w tym roku je zostawiłam na oknie - poza tym jakie mamy lato w tym roku :/. Dodatkową półkę mam zaraz przy oknie, i ją traktuje jako taką przejściową dla nie kwitnących. Mam rolety zewnętrzne i jak wyjeżdżam do pracy od 8 do 16 to spuszczam je do połowy, ale tylko wtedy gdy jest słońce. Niestety nie umiem powiedzieć jaką mam wilgotność ani temperaturę w pokoju. Jakiś czas temu też przestałam się bawić w podlewanie za pomocą miski, czyli zanurzania ich w wodzie na 15-30 minut. Leje wodę z kranu albo przez doniczkę (rzadziej) albo wprost do podstawki. Często zdarza mi się je przesuszyć (tak mi się wydaje). I to tyle z mojej pielęgnacji. Czasami się zastanawiam nad tym dlaczego one kwitną...
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Haha rozbawił mnie Twój ostatni post a tak przy okazji Anka jestem
Pięknie Tobie kwitną, nie zastanawiaj się nad tym czemu tak kwitnął tylko się tym ciesz!!
Świetne te Twoje mutanty!!
A co do tej szklanej osłonki to tak jak u Ani, u mnie też się nie sprawdziła, tak jakby brakowało korzeniom swobodnego przewiewu powietrza ale u Ciebie widać nawet ta osłonka im nie przeszkadza
Pięknie Tobie kwitną, nie zastanawiaj się nad tym czemu tak kwitnął tylko się tym ciesz!!
Świetne te Twoje mutanty!!
A co do tej szklanej osłonki to tak jak u Ani, u mnie też się nie sprawdziła, tak jakby brakowało korzeniom swobodnego przewiewu powietrza ale u Ciebie widać nawet ta osłonka im nie przeszkadza
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Piękny parapet!!! A tamte storczyki już przesadziłaś? Jestem ciekawa, jak teraz się prezentują
Pozdrawiam,
Marta
Marta
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Dendrobium Phalaenopsis prześliczne kwitnienie
I parapet na bogato obsypany kwieciem
- Fiolek88
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 20 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tychy
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Jeszcze nie, ale jak dobrze pójdzie to w sobotę się zabiorę za przesadzanie Na razie zakupiłam podłoże i doniczki, bo nie miałam
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Super Czekam z niecierpliwością na zdjęcia!!
Pozdrawiam,
Marta
Marta
- Fiolek88
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 20 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tychy
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Dziękuję, dziękuję
Niestety nabrałam się na podłoże i pójdzie do innych kwiatków. Zaczęłam wczoraj przesadzać i zabrakło mi dobrego podłoża, ale oczywiście moje kochane zaserwowały mi kilka niespodzianek - one pewnie inaczej nie potrafią
Najpierw zabrałam się za Żółtka, korzenie stan - dziwny, tak jakby "pień" miał spalony. Zmieniłam podłoże, wyprostowałam, uważając na wypuszczany pęd.
Drugi - Bledziuch, do którego nie starczyło mi podłoża, był dość kłopotliwy, po pierwsze nie mogłam usunąć starego podłoża - tak był z bity, dolne korzenie już zdążyły podziurawić doniczkę od spodu, za długo zwlekałam z przesadzaniem Kombinowałam, kombinowałam, ale nie udało mi się do końca usnąć wszystkiego. Oczywiście mnie zaskoczył wypuszczając jeszcze nie wiem co, ale albo pęd albo keik, ale obstawiam pęd. Jak pisałam podłoża nie starczyło i musi poczekać do poniedziałku, aż kupię.
Przedstawiam Wam miniaturkę, niestety nie pamiętam koloru, ale wydaje mi się, że był to ciemny róż ma na sobie keika, czekam, aż jego korzenie będę jeszcze trochę większe i wtedy go przesadzę
Zastanawia mnie tylko dlaczego mam tak popalone korzenie
Niestety nabrałam się na podłoże i pójdzie do innych kwiatków. Zaczęłam wczoraj przesadzać i zabrakło mi dobrego podłoża, ale oczywiście moje kochane zaserwowały mi kilka niespodzianek - one pewnie inaczej nie potrafią
Najpierw zabrałam się za Żółtka, korzenie stan - dziwny, tak jakby "pień" miał spalony. Zmieniłam podłoże, wyprostowałam, uważając na wypuszczany pęd.
Drugi - Bledziuch, do którego nie starczyło mi podłoża, był dość kłopotliwy, po pierwsze nie mogłam usunąć starego podłoża - tak był z bity, dolne korzenie już zdążyły podziurawić doniczkę od spodu, za długo zwlekałam z przesadzaniem Kombinowałam, kombinowałam, ale nie udało mi się do końca usnąć wszystkiego. Oczywiście mnie zaskoczył wypuszczając jeszcze nie wiem co, ale albo pęd albo keik, ale obstawiam pęd. Jak pisałam podłoża nie starczyło i musi poczekać do poniedziałku, aż kupię.
Przedstawiam Wam miniaturkę, niestety nie pamiętam koloru, ale wydaje mi się, że był to ciemny róż ma na sobie keika, czekam, aż jego korzenie będę jeszcze trochę większe i wtedy go przesadzę
Zastanawia mnie tylko dlaczego mam tak popalone korzenie
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Witaj Fioleczku ,wpadlam sie przywitac .Bardzo podoba mi sie Twoja kolekcja Pierwszy raz widze keika na mini .Nie dosc ,ze to takie male to jeszcze bobaska ma .Korzenie masz popalone od nawozu zapewne.będę sledzic Twoj wateczek z przyjemnoscia
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
Wyglądają świetnie Zdecydowanie lepiej niż przed przesadzeniem!! Mam tylko drobną uwagę co do keika fioletowej miniaturki. Możesz ją już spokojnie odseparować, ma 4 dorodne, całkiem spore korzenie i będzie w stanie się usamodzielnić, więc jak będziesz szła po położe kup jeszcze przezroczystą doniczkę
Ewentualnie kup mamusi większą doniczkę, a tę w której masz miniaturkę wykorzystaj dla keiki.
Ewentualnie kup mamusi większą doniczkę, a tę w której masz miniaturkę wykorzystaj dla keiki.
Pozdrawiam,
Marta
Marta
- Dusiaaa
- 1000p
- Posty: 1163
- Od: 4 cze 2012, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moja przygoda ze storczykami rozpoczęta :)
witaj zgadzam się z Martą keiki wygląda już na odchowanego, zdecydowanie bym go przesadziła no bejbik na miniaturce to coś ciekawego jak kiedyś wezmę się za mojego golden beauty to dam sobie rękę uciąć że jego bryła będzie tak samo zbita jak Twoja a to małe to wygląda mi na keiki
=> zapraszam na storczyki po mojemu<=
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów
Marzy mi się: Bellina, Piccolo red, Black Bird,Vanda i więcej parapetów