Moje storczyki / Kwitnienia
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Wywaliłem osłonki, pokrywkę też, nastawiłem kaloryfer, mokra szmata na nim, i co teraz?
Moje storczyki
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Lepszy będzie nawilżacz (najlepiej z dwa) wypełnione wodą i powieszone na grzejniku.
Potem pozostaje tylko czekać.
Potem pozostaje tylko czekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Niech Cię ręką Boska chroni przed robieniem czegoś takiego jak to pudełko po karmie dla szynszyli. Najgorszy pomysł to ten centymetr wody na dnie. Podłoże będzie stałe mokre i wszystko zgnije.
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Marto, ale storczyki stoją na podstawkach gdzie nie dociera woda ...
Moje storczyki
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
To masz fuksa
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
No wiem
Po za tym zostałem trochę zerwany z toru... Liodoro przyjęło się w nowym podłożu, ale zauważyłem w starych wypustkach po kwiatach na pędzie WEŁNOWCE. Wypryskany środkiem, Wypolerowany i chyba jest już OK?, poza tym przedłuża jeden korzeń, Amboinesis również.
Po za tym zostałem trochę zerwany z toru... Liodoro przyjęło się w nowym podłożu, ale zauważyłem w starych wypustkach po kwiatach na pędzie WEŁNOWCE. Wypryskany środkiem, Wypolerowany i chyba jest już OK?, poza tym przedłuża jeden korzeń, Amboinesis również.
Moje storczyki
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Z wełnowcami to nie taka prosta sprawa. Mogą wracać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Dlatego za tydzień znowu prysku,prysku...
A w następnych tygodniach, mam zamiar wybrać któregoś z nich i zamówić:
-Phal. Equalacea (Violacea x Equestris, więc pewnie będzie płodna w keiki po drugim rodzicu, zdolna do kwitnienia)
-Phal. Purple Martin x Tetraspis C1 (ma bardzo ładnych rodzicieli, zdolna do kwitnienia)
Który wybrać ?
A w następnych tygodniach, mam zamiar wybrać któregoś z nich i zamówić:
-Phal. Equalacea (Violacea x Equestris, więc pewnie będzie płodna w keiki po drugim rodzicu, zdolna do kwitnienia)
-Phal. Purple Martin x Tetraspis C1 (ma bardzo ładnych rodzicieli, zdolna do kwitnienia)
Który wybrać ?
Moje storczyki
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Dzisiaj opowiem Wam o mojej storczykowej historii . No więc, pierwsze egzemplarze zacząłem zbierać w wieku (UWAGA) 6/7 lat. Były to zwykłe przecenione hybrydki, białe, łaciate, różowe... No brak doświadczenia, mały wiek, głupota dziecięca, wszystkie do kosza, przelanie. Dopóki nie osiągnąłem wieku 10 lat to nie wiedziałem jak opiekować się tymi dotąd "egzotycznymi" roślinami. W wieku 11 lat już spokojnie umiałem utrzymać zdrową hybrydę. W wieku 12 lat już miałem kolekcję 3 storczyków. Wszystkie zmarniały przez wełnowce nie wiedziałem jak z nimi walczyć, do kosza, bo całe brązowe, suche, zgniłe. Gdy miałem 13 lat dałem sobie z nimi spokój, ale to nie dawało rady, bo w wieku 14 lat zacząłem już zbierać dotychczasową kolekcję (1 strona wątku), również pozdychały przez wełnowce, ponieważ były tak samo; brązowe, suche, zgniłe, oszpecone... Do teraz, czyli mojej kolekcji, która żyje. Moja streszczona historia z tymi roślinami .
I moje pierwsze w życiu Dendrobium Nobile:
Kwiaty różowe z białym środkiem, pachnie jak truskawkowa pasta do zębów ...
1 nowy przyrost (oprócz niego są jeszcze 2 ale już większe):
Cała roślina:
Dendrobium Nobile, rozumiem, że trzeba od początku czerwca do końca września/połowy października (zależy od pogody) wystawić na balkon, podlewać bardzo, bardzo, bardzo mało w tym czasie, żeby zakwitło. Takie warunki mogę spełnić.
I moje pierwsze w życiu Dendrobium Nobile:
Kwiaty różowe z białym środkiem, pachnie jak truskawkowa pasta do zębów ...
1 nowy przyrost (oprócz niego są jeszcze 2 ale już większe):
Cała roślina:
Dendrobium Nobile, rozumiem, że trzeba od początku czerwca do końca września/połowy października (zależy od pogody) wystawić na balkon, podlewać bardzo, bardzo, bardzo mało w tym czasie, żeby zakwitło. Takie warunki mogę spełnić.
Moje storczyki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Dendrobium nobile bardzo ładne, jednak Twój sposób uprawy go jest błedny.
Owszem latem na balkon ale nie na pełne słońce, podlewać jednak w tym okresie trzeba sporo żeby nowe przyrosty dojrzały.
Jak już dojrzeją to zmniejszasz podlewanie a po zabraniu do domu trzeba im zapewnić chłodny spoczynek.
W przeciwnym razie zamiast kwiatów doczekasz się keiki.
Owszem latem na balkon ale nie na pełne słońce, podlewać jednak w tym okresie trzeba sporo żeby nowe przyrosty dojrzały.
Jak już dojrzeją to zmniejszasz podlewanie a po zabraniu do domu trzeba im zapewnić chłodny spoczynek.
W przeciwnym razie zamiast kwiatów doczekasz się keiki.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Na spoczynek wystarczy temperatura w okolicach 15 - 16 stopni. Tak naprawdę inicjacją do kwitnienia będzie przede wszystkim wystawienie na dwór. No i oczywiście psb muszą być dojrzałe. Zwykle trwa to około 1,5 roku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sunrise_orchid
- 200p
- Posty: 209
- Od: 5 gru 2018, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Moje storczyki / Kwitnienia
Na stronach z pielęgnacją pisze żeby mało podlewać... Nie wiem. Warunków 15 stopni nie spełnię. Czyli inicjowanie kwitnienia jest teraz na marne? Piszesz ze psb muszą dojrzeć.
Moje storczyki