Cattleyae i inne u Renaty
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Urocze Sabotki Reniu
Ech...wiem, że wcale niełatwo doprowadzić je do kwitnienia.
Widzę, że masz je w hydro. Zaskoczona jestem, że i one polubiły u Ciebie ten sposób uprawy
Ech...wiem, że wcale niełatwo doprowadzić je do kwitnienia.
Widzę, że masz je w hydro. Zaskoczona jestem, że i one polubiły u Ciebie ten sposób uprawy
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Właściwie w hydro zaczęły rosnąć Od czasu do czasu daję im trochę dolomitu do wody- lubią to
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Takie pytanko, czy mierzyłaś pH wody, w której rosną Twoje sabotki, że dodajesz dolomit?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Nie, nie mierzyłam. Używam wyłącznie deszczówki. Co jakiś czas ( miesiąc, dwa miesiące) płuczę podłoże pod bieżącą wodą. Przeczytałam, że sabotkom dodaje się dolomit- jak również Coelogyne. Tak robię- sprawdza się. Również D. harveyanum lubi dolomit- kwitnie po nim
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Przypomnij Reniu w jakiej formie masz ten Dolomit ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Niesamowite kwiaty, piękne i dorodne. Nigdy nie miałam Cattleya , ale już mnie zaraziłaś
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Piękne te Twoje sabotki , trochę nawet zazdroszczę ,bo w moje straciłam już wiarę ale nie można mieć wszystkiego.
Fajnie ,że mogę nimi nacieszyć oko u Ciebie a najbardziej z Twoich sabotków podoba mi się bellatulum
Fajnie ,że mogę nimi nacieszyć oko u Ciebie a najbardziej z Twoich sabotków podoba mi się bellatulum
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Dziękuję za miłe słowa
Art- stosuję dolomit sproszkowany.
Art- stosuję dolomit sproszkowany.
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Mieszasz z podłożem przy przesadzaniu czy dodajesz do wody przy podlewaniu?
On jest rozpuszczalny w wodzie czy robi się zawiesina?
On jest rozpuszczalny w wodzie czy robi się zawiesina?
Grzegorz
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Dodaję do wody- robi się zawiesina.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Cattleyae i inne u Renaty
Reniu u Ciebie zawsze coś ciekawego można podziwiać , coelogyne piękność bezsprzeczna a dendrobia oczywiście urocze ,wiesz jaką mam do nich słabość.
Plejone to wyższa szkoła jazdy są niesamowite.
Plejone to wyższa szkoła jazdy są niesamowite.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki