W końcu zdecydowałam się założyć wątek i podzielić się moimi storczykami. Nie mam ich zbyt wiele, ponieważ się ograniczam, choć czasami bywa to bardzo trudne
Storczyki uprawiam od 15 lat.
Kilka aktualnie kwitnących

Phalaenopsis Salinas - wdzięczna orchidea







Następną kandydatką jest zwykła, różowa hybryda




Biała hybryda - Zakwitła 30 kwitkami







Ponownie rózowy odcień - również dość obficie zakwitła, moja najstarsza phalaenopsis







Różowa z ogromnymi kwitami - 12 cm

Piękne kwitnienia ! brawo

Dziękuje Olciu!
A, takie mi wyszły

Ten wątek przypomina mi mój (tylko z tym ograniczeniem trochę u mnie kiepsko) . I nawet też mam Salinas .
Biały wymiata

Witaj Monia Piękne phalaenopsis pokazałaś. Kwitnienia bardzo obfite! Biały czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy

Piękne zdjęcia i obficie Ci wszystko kwitnie. Piękna Salinas i jak nie przepadam za białymi to Twój mnie powalił. Niby zwykłe, ale jednak bardzo niezwykłe. Piękne i widać zadbane masz rośliny gratuluję

PS podobno we wszystkim ogranicza nas tylko umysł, więc wszystko jest możliwe że niedługo będziesz upychać storczyki w różnych miejscach również jest prawdopodobne

Witaj, cudne kwiatki, ale najbardziej zachwyciła mnie biała hybryda, coś pięknego

Witaj Moniu wśród nas . Nie wiem jak mogłaś wytrzymać aż 15 lat bez dzielenia się tutaj z nami radościami i smutkami
związanymi z uprawą. Ja sama jestem tu już około 10 lat i wydaje mi sie , że to trwa całe wieki ...
Piękne prezentujesz kwitnienia Ja też ostatnio pokazałam kwitnienie Phal. Salinas (jak mnie pouczyły dziewczyny).
Wciąż się tu człowiek czegoś uczy
Czekam na kolejne kwiaty

Po długiej przerwie przerywam milczenie i wracam do was dziewczyny . Dawno mnie tu nie było, ale miałam przeprowadzkę i te sprawy...
Doszło u mnie sporo nowości tymczasem pokażę wam obecnie kwitnące mi latem. Nie wiem czemu, ale ta pora roku służy moim najbardziej.
Na dodatek mój M sprezentował mi aprat za, co jestem mu bardzo wdzięczna . Dopiero się uczę wybaczcie, jak nie zawsze złapie ostrości.

Na początek zwykła różowa hybrydka


i przybliżenie na kwiaty



Moje pierwsze kwitnienie, niestety przez przypadek strąciłam ją z komody i straciła pęd. Pełna obaw ... wypuściła drugi


A, teraz moja miniatureczka kochana





Teraz jedna z moich ulubienic, czekałam na jej kwitnienie 2 lata, taka śpioszka z niej Ale warto było

I zdjęcie na kwietniku widać całe pędy


I wreszcie moje największe cudeńko Phalaenopsis Daystar Jak zawsze niezawodna za każdym razem kwitnie coraz obficiej.


Mój mały eksperyment z botanicznym storczykiem zmierza w dobrym kierunku
Oto efekty
Phal.Schileriana

Ależ piękne i obfite kwitnienia
Co jeden to ładniejszy a jeszcze prezentacja też bardzo interesująca. Jak ma się dobry aparat i dobrą rękę to i nawet zdjęcia w domu wychodzą, co akurat mi się nie udaje.
Mi najbardziej podoba się miniaturka. Uwielbiam ten kształt kwiatów. Jest podoba do mojego Phalaenopsis Liu's Triprince, ale on nie jest mini...

Dokładnie to samo sobie pomyślałam - podobna do Phalaenopsis Liu's Triprince Marty

Bardzo mi się obydwie podobają !

Moniko, grzechem by było gdybyś nam swoich piękności nie pokazała

Nigdy nie trafił mi się żaden falenopsis o tak obfitym i zjawiskowym wręcz kwitnieniu.
Wielkie gratulacje za takie efekty

Dziękuję za wszystkie miłe słowa

zabkamarta rzeczywiście, zaglądnełam do Ciebie i widzę niby swoją miniaturkę . Może są takie same ?
A, co do zdjęć to bym tego nie powiedziała . Twoje na tyle natury... Cudo !
O orchidarium nie wspomnę.

Art Dziękuję, ale zaglądam do twoich kwitnień i widzę, że u Ciebie też nie grzeszą pięknością

Monika są one podobne, ale mój to duży krzaczor, więc pokrojem odbiegają trochę ale poza tym podobieństwo duże.
A jeśli chodzi o foto, to niestety razem jesienią skończy się tło naturalne a foty w domu mi nie wychodzą. Będę musiała poćwiczyć z aparatem

Oszałamiający widok Oby były jak najdłużej zdrowe

Porządki przed świętami w domu, to i tu wypadałoby trochę zamieść . Większość storczyków zakwitło i stworzyło namiastkę lata ,
mam nadzieję że zima jeszcze się pojawi. Teraz proszę przygotować herbatkę, coś pysznego i zapraszam do oglądania .

Różowa hybryda





Golden Beauty musicie ją poznać . Bałam się czy pędy utrzymają tyle kwiatów.






Paseczkowa tak ją nazwałam. Z każdym kwitnieniem ma ich coraz więcej.


Różowy Tęczowiec



Ciemny Róż


Bordasek


Teraz taka hybrdka o bardzo dziwnym kształcie kwiatów. Ma cudny kolor w rzeczywistości , nie mówiąc już jak pachnie.



Biała Katlejka doszły mnie słuchy, że jest bardzo ładna




Pierwsze Dendrobium zobaczymy, czy się u mnie sprawdzi. Urzekły mnie jej fioletowo żółte kwiaty.


Czerwona miniatureczka




Cytrynek



Woskowiec




I na końcu taka zagadka, co to może być? Dostałam takie cudo od rodziny z Anglii, nie zwracając uwagi przyjęłam. Wieczorem siadam, patrzę a to ani nie ma doniczki , ani naklejki, nie wiem, co mam z tym robić. Przywiązane jest do kawałka kory. Myślałam, że tam jest doniczka a tu nic. Na razie wisi w łazience. Pryskam go mgiełką.



I na końcu taki przedświąteczny akcent . Święta idą wielkimi krokami...

Monia ale dałas po oczach tyle kwitnień i jakie obfite. Wielkie brawa dla Ciebie.
A co to za katleyka stoi po prawej stronie przy phalu golden beauty na 3 jego zdjęciu.
Ten storczyk na samym końcu co rośnie na podkładce to aerangis luteoalba var. rhodostica.

Uwielbiam Twoje zdjęcia
Ale masz obfitość kwitnień. Ja jeszcze do takiego poziomu nie doszłam.
Wszystkie kolory i kształty są piękne. Mnie urzeka ten pachnący oraz Aerangis Aerangis to Twoje kwitnienie?

I drugie pytanie z innej beczki. Wszystkie storczyki stoją w środki pomieszczenia. Czy one stoją tam przez cały czas czy je po zakwitnięciu przestawiasz w głąb pomieszczenia? Bo była bym mocno zaskoczona obfitością kwiatów przy tak niskiej podaży światła, bo u mnie to się nie udaje.

Z ciekawości jakie mają podłoże, bo widzę że z wiechrzu obłożone każde kokosem