Storczykowe fiksacje Marty
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Oczyma wyobraźni widzę jak mój prawie dwuletni Janek chwyta za prawą lub lewą nogę regału i widzę Martę, która z drugiego końca pokoju pędzi ratować swoje roślinki
Przepiękne Twoje rośliny
I regał gratuluję pomysłu i wykonania
Przepiękne Twoje rośliny
I regał gratuluję pomysłu i wykonania
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Kasiu Tetrasambo jest moim pierwszym niemarketowym storczykiem. W momencie jak go nie zabiłam przez pół roku odważyłam się na inne zakupy. Ja również uwielbiam wszystkie woskowe kwiaty. Niestety mało ich jeszcze mam w swojej kolekcji, ale jeszcze wszystko przede mną.
Regał faktycznie nie jest malutki, ale mi się nawet podoba (poza tym jakby mogło być innaczej ). Mąż po powrocie do domu jeszcze nic nie mówił na ten temat.
Oczywiście chętnie się z Tobą spotkam , tylko że ja mogę być tylko w piątek. Chociaż jak to w życiu bywa nic nigdy nie jest pewne na 100%.
Asiu regał ma prawie metr wysokości i tyle samo długości, zaś jego głębokość miała wynosić 29 cm, ale cudem wynosi 27 cm tyle ile dokładnie głębokość mojego parapetu. Już myślałam, że będę musiała kombinować z jakimś konstrukcjami, żeby to stało na parapecie.
Oczywiście zabezpieczenia istnieją przed małymi łapami. W każdym rogu regał jest przymocowany do okna sznurkiem, który jest przeciągnięty na zewnątrz i tam związany tak, żeby blokował regał. Jedynie brakuje jeszcze złapania go w dwóch miejscach od góry, ale to już jutro będę w Castro to kupię jakieś haczyki.
To co kupiłam to mam nadzieję, że pokaże w tym tygodniu, jeszcze paczka nie została wysłana, więc ja sama czekam.
Mondfa ja nie muszę sobie tego wyobrażać. Mam syna 6 lat to raczej on nic nie zrobi, ale mam córkę prawie 1,5 roku ma i w tym tygodniu podjęła próbę wdrapania się na parapet no i efekt jest na czole pod postacią wielkiego guza. Poza tym gustuje w konsumpcji keramzytu z hydroponiki, więc regał ma zabezpieczenia przed zrzuceniem go, chociaż jeszcze nie 100%,bo jeszcze coś muszę kupić, żeby go przymocować skuteczniej, żeby nie było takich akcji robiłam test upadkowy, bez górnych zabezpieczeń regał się przechylił i zawisł na sznurkach. Więc muszę jeszcze go od góry przywiazać, żeby nie zbierać doniczek z ziemi
Regał dziś przedział test i jestem bardzo zadowolona bo od godziny 16 wszystkie półki są pięknie oświetlone przez zachodzące słońce, zaś od godziny 18 słońce oświetla również najwyższą półkę.
Regał faktycznie nie jest malutki, ale mi się nawet podoba (poza tym jakby mogło być innaczej ). Mąż po powrocie do domu jeszcze nic nie mówił na ten temat.
Oczywiście chętnie się z Tobą spotkam , tylko że ja mogę być tylko w piątek. Chociaż jak to w życiu bywa nic nigdy nie jest pewne na 100%.
Asiu regał ma prawie metr wysokości i tyle samo długości, zaś jego głębokość miała wynosić 29 cm, ale cudem wynosi 27 cm tyle ile dokładnie głębokość mojego parapetu. Już myślałam, że będę musiała kombinować z jakimś konstrukcjami, żeby to stało na parapecie.
Oczywiście zabezpieczenia istnieją przed małymi łapami. W każdym rogu regał jest przymocowany do okna sznurkiem, który jest przeciągnięty na zewnątrz i tam związany tak, żeby blokował regał. Jedynie brakuje jeszcze złapania go w dwóch miejscach od góry, ale to już jutro będę w Castro to kupię jakieś haczyki.
To co kupiłam to mam nadzieję, że pokaże w tym tygodniu, jeszcze paczka nie została wysłana, więc ja sama czekam.
Mondfa ja nie muszę sobie tego wyobrażać. Mam syna 6 lat to raczej on nic nie zrobi, ale mam córkę prawie 1,5 roku ma i w tym tygodniu podjęła próbę wdrapania się na parapet no i efekt jest na czole pod postacią wielkiego guza. Poza tym gustuje w konsumpcji keramzytu z hydroponiki, więc regał ma zabezpieczenia przed zrzuceniem go, chociaż jeszcze nie 100%,bo jeszcze coś muszę kupić, żeby go przymocować skuteczniej, żeby nie było takich akcji robiłam test upadkowy, bez górnych zabezpieczeń regał się przechylił i zawisł na sznurkach. Więc muszę jeszcze go od góry przywiazać, żeby nie zbierać doniczek z ziemi
Regał dziś przedział test i jestem bardzo zadowolona bo od godziny 16 wszystkie półki są pięknie oświetlone przez zachodzące słońce, zaś od godziny 18 słońce oświetla również najwyższą półkę.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
I znów się dzieje, ojjj dzieje
Przyjemnie czytać, że zarówno storczyki w hydro mają się dobrze jak i te w orchidarium.
Ostatnio mało pokazujemy kwitnień, więc jak tylko zrobiło się u Ciebie w wątku kolorowo, od razu weselej na sercu.
Widzę, że Phal. liodoro bardzo się rozrósł. Basal keiki u niego już zupełnie dorosłe. Może kiedyś przy okazji przesadzania
go oddzielisz ? Korzeniska ma imponujące!
Twój regał sprawił, że miejsca przybyło Ci, że hej. Jeszcze pod regałem jest sporo miejsca.
U mnie oczywiście, podobnie jak u koleżanek coś takiego by nie przeszło. Już słyszę komentarz, że zasłoniłam CAŁE światło.
Doceń więc wyrozumiałość swojego M.
U mnie by to wyglądało tak Ale, nie omieszkam mu pokazać Twojego regału
Marto, przypomnij, kiedy ta wystawa jest we Wrocławiu (może też się wybiorę )
Przyjemnie czytać, że zarówno storczyki w hydro mają się dobrze jak i te w orchidarium.
Ostatnio mało pokazujemy kwitnień, więc jak tylko zrobiło się u Ciebie w wątku kolorowo, od razu weselej na sercu.
Widzę, że Phal. liodoro bardzo się rozrósł. Basal keiki u niego już zupełnie dorosłe. Może kiedyś przy okazji przesadzania
go oddzielisz ? Korzeniska ma imponujące!
Twój regał sprawił, że miejsca przybyło Ci, że hej. Jeszcze pod regałem jest sporo miejsca.
U mnie oczywiście, podobnie jak u koleżanek coś takiego by nie przeszło. Już słyszę komentarz, że zasłoniłam CAŁE światło.
Doceń więc wyrozumiałość swojego M.
U mnie by to wyglądało tak Ale, nie omieszkam mu pokazać Twojego regału
Marto, przypomnij, kiedy ta wystawa jest we Wrocławiu (może też się wybiorę )
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta, regał dla storczyków na parapecie ???
Tyś jest szaton
Tyś jest szaton
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ale się wpasowałam. Nie ma co. Że też palnę czasami no...ale mam córkę prawie 1,5 roku ma
Swoją drogą to przy półtorarocznym dziecku masz takie czyściutkie kanapy
Ale to nie to forum Tu o kwiatach... Które są przepiękne u Ciebie. Na punkcie tego różowo-fioletowego moje starsze dziecię "oszalało" I wyrzut - dlaczego my takiego nie mamy
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Cieszę się Joanno, że komuś trochę przyjemności sprawiłam.
Odnośnie krzaczora Liodoro to w zeszłym roku jak go przesadzałam to chciałam basal keiki od matki oddzielić, ale były tak poplątane korzeniami, że się poddałam. Po drugie boję się rozdzielać, bo myślę, że mogę uszkodzić trzony roślin i stracę obie. A po drugie jak dziecko i matka razem kwitną to super widok (keiki właśnie wypuszcza swój dziewiczy pęd ). A po trzecie dwie doniczki zabierają więcej miejsca na parapecie niż jedna.
Wracając do regału i reakcji naszych drugich połowek. Hmm chyba jednak pomimo, że mój mąż nie cierpi kwiatów to albo jest wyrozumiały, albo stwierdza, że szkoda ze mną wojować. Wieczorem słyszałam tylko, że coś burczał pod nosem jak siadł na kanapie, ale wolałam nie słyszeć co mówi. Ten pokój oprócz tego okna jeszcze ma podwójne okno balkonowe. Jest to wystawa południowa, więc argument braku światła u mnie na szczęście nie jest problemem, bo raczej późne popołudnia to jest aż go za dużo.
Wystawa jest 25-27 maja w NOT we Wrocławiu. Już można w internecie znaleźć informacje na ten temat, więc jak coś to zapraszam.
Aniu śmiejesz się z mojego regału na parapecie, ale niech Ci przypomnę o Twoim projekcie drabiny na ścianie.
Mondfa no widzisz musisz sobie takiego storczyka sprawić. Odczytaj to jako przyzwolenie na nowy zakup.
A kanapy... Słońce tak pięknie świeciło, że plamy na foto są niewidoczne i uwierz mi, że wyglądają straszne jak to przy dzieciach.
Odnośnie krzaczora Liodoro to w zeszłym roku jak go przesadzałam to chciałam basal keiki od matki oddzielić, ale były tak poplątane korzeniami, że się poddałam. Po drugie boję się rozdzielać, bo myślę, że mogę uszkodzić trzony roślin i stracę obie. A po drugie jak dziecko i matka razem kwitną to super widok (keiki właśnie wypuszcza swój dziewiczy pęd ). A po trzecie dwie doniczki zabierają więcej miejsca na parapecie niż jedna.
Wracając do regału i reakcji naszych drugich połowek. Hmm chyba jednak pomimo, że mój mąż nie cierpi kwiatów to albo jest wyrozumiały, albo stwierdza, że szkoda ze mną wojować. Wieczorem słyszałam tylko, że coś burczał pod nosem jak siadł na kanapie, ale wolałam nie słyszeć co mówi. Ten pokój oprócz tego okna jeszcze ma podwójne okno balkonowe. Jest to wystawa południowa, więc argument braku światła u mnie na szczęście nie jest problemem, bo raczej późne popołudnia to jest aż go za dużo.
Wystawa jest 25-27 maja w NOT we Wrocławiu. Już można w internecie znaleźć informacje na ten temat, więc jak coś to zapraszam.
Aniu śmiejesz się z mojego regału na parapecie, ale niech Ci przypomnę o Twoim projekcie drabiny na ścianie.
Mondfa no widzisz musisz sobie takiego storczyka sprawić. Odczytaj to jako przyzwolenie na nowy zakup.
A kanapy... Słońce tak pięknie świeciło, że plamy na foto są niewidoczne i uwierz mi, że wyglądają straszne jak to przy dzieciach.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, może jak czas pozwoli to i ja się wybiorę do Wrocławia- mam ok.100km ;) Regał fajny, jak nie przeszkadza to super.
Pozdrawiam - Justyna
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
No to chyba musimy zrobić jakiś "zlot" we Wrocławiu. To jeszcze pewnie jakoś uda nam się umówić
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Zapomniałam o drabinie i o pergoli, którą chciałam postawić dookoła okna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Też planuję dojechać na wystawę tylko że jak będę to raczej w sobotę.
Justynko ja też mam 100 km do Wrocławia.
Justynko ja też mam 100 km do Wrocławia.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dzięki Marto za 'namiary'
Ja jeszcze dość mgliście myślę o tej wyprawie. Dla mnie to ok. 160 km, ale w końcu to miasto moich studiów,
więc z sentymentem powspominam. Poza tym Kasia do Drezna jechała duuużo dalej... No i dawno nic nie kupowałam,
a tu dziewczyny podkreślają, że wiosna to dobra pora na przesadzanie (czytaj: ZAKUPY)
Ja jeszcze dość mgliście myślę o tej wyprawie. Dla mnie to ok. 160 km, ale w końcu to miasto moich studiów,
więc z sentymentem powspominam. Poza tym Kasia do Drezna jechała duuużo dalej... No i dawno nic nie kupowałam,
a tu dziewczyny podkreślają, że wiosna to dobra pora na przesadzanie (czytaj: ZAKUPY)
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
No właśnie obawiam się, że większości będzie bardziej pasować weekend a mi niestety bardziej piątek. tylko wiecie jak ja będę w piątek a Wy w sobotę, to ja już wszystko wykupię przed waszym przyjazdem
Odnośnie kupowania właśnie dostałam paczkę muszę ogarnąć towarzystwo i przesadzić i pokaże co kupiłam
Odnośnie kupowania właśnie dostałam paczkę muszę ogarnąć towarzystwo i przesadzić i pokaże co kupiłam