Storczykowe fiksacje Marty
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Zanim trafię do zakładu zamkniętego oddział psychiatrycznego, pokażę Wam, co ostatnio kupiłam. Na moje wytłumaczenie mam to, że otwarto u mnie nowe LM no i storczyki były po 10 zł. W jeden dzień kupiłam 2, ale po paru dniach wróciłam i wzięłam jeszcze 3 - jak przystało na rasowego szaleńca.
System korzeniowy adekwatny do ceny. W związku z czym zaraz przesadziłam je w nowe podłoże, czyli hydro. Wszystkie one są drobno kwiatowe, trochę takie Dtps
Taki z nakrapianymi liśćmi Nr 76 lekko trąci Schillerianą
Nr 77 biały i delikatnymi kroplami na tylnych płatkach oraz na warżce. Ta znów trąci mi Stuartianą
Nr 78 urzekła mnie delikatnoścą.
Nr 79 Biały z żółtą warżką.
I ostatni Nr 80 Biło różowy.
System korzeniowy adekwatny do ceny. W związku z czym zaraz przesadziłam je w nowe podłoże, czyli hydro. Wszystkie one są drobno kwiatowe, trochę takie Dtps
Taki z nakrapianymi liśćmi Nr 76 lekko trąci Schillerianą
Nr 77 biały i delikatnymi kroplami na tylnych płatkach oraz na warżce. Ta znów trąci mi Stuartianą
Nr 78 urzekła mnie delikatnoścą.
Nr 79 Biały z żółtą warżką.
I ostatni Nr 80 Biło różowy.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Takie rarytasy w LM? Chyba znowu się muszę przejechać... Cudne nowe hybrydki. Naprawdę pełna podziwu jestem że takie ładne udało ci się upolować
Re: Storczykowe fiksacje Marty
No,no sesja zdjęciowa 'prima sort', prawdziwa odtrutka na te szarości za oknem. Wieści niosą , że zima w Polsce, ja jej na razie nie widzę. No i dobrze, bo grzać by trzeba było ostrzej. Dawaj, dawaj następne
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- Asia7084
- 200p
- Posty: 395
- Od: 16 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
- Kontakt:
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto zaszalałaś . Drugi cudowny !! Zazdroszczę LM w pobliżu. Ja do swojego mam ponad 20 km więc jestem raz na jakiś czas ale żeby po 10 zł?? . U nas za taką cenę to czasem przekwitnięte i przesuszone są...więc naprawdę zazdoszczę.
Rasowy szaleniec fajnie to ujełaś
Rasowy szaleniec fajnie to ujełaś
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Prawdziwe fiksacje Ale kupiłaś ekstra - też nie przeszłabym obojętnie i jeszcze za 10zł Zwłaszcza 78
Pozdrawiam - Justyna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Takie egzemplarze to pewnie z powodu otwarcia. U mnie w LM ostatnio kupowałem falenopsisa po 20 pln to za 10 to prawdziwa okazja.
W każdym razie każdego z powyżej bym brał.
W każdym razie każdego z powyżej bym brał.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Widzę, że w swoim szaleństwie nie jestem osamotniona. chyba nikt mi się nie dziwi, że aż się wracałam po 2 dniach, bo przeżyć takiej okazji nie mogłam. Każdemu, życzę takiego otwarcia i tego obłędu w oczach.
Olu co ciekawe byłam w innym LM w mieście i nie mieli takiego rodzaju Phalaeopsisów u siebie jak w tym nowo otwartym.
Andrzeju związku z tym żeś Ty mój "krajan" to byłeś już w tym nowym LM? Patrzyłam za cebulkami, ale nie widziałam. Za to w Factory w LM były
Asiu wyczekiwałam otwarcia tego LM z dużą niecierpliwością czułam, że będą super promocje, ale nie spodziewałam się ceny 9,99/szt. Fakt te korzenie nieciekawe, ale tak jak piszesz, za taką cenę najczęściej są już totalne zdechlaki.
PS czuje się jak rasowy szaleniec, bo muszę się powstrzymywać z powrotem tam po raz trzeci ale wmawia sobie, że już wszystko przejrzałam i ten jeden co go odłożyłam wcale mi się nie podobał
Justyno cieszę się, że się mi nie dziwisz nie czuje się dzięki temu samotna w swoim szaleństwie
Norbercie to bankowo cena na otwarcie i więcej to się już nie zdarzy. Czego bardzo żałuję Ale trzeba pomyśleć też, że oni i tak na tym zarabiają
Olu co ciekawe byłam w innym LM w mieście i nie mieli takiego rodzaju Phalaeopsisów u siebie jak w tym nowo otwartym.
Andrzeju związku z tym żeś Ty mój "krajan" to byłeś już w tym nowym LM? Patrzyłam za cebulkami, ale nie widziałam. Za to w Factory w LM były
Asiu wyczekiwałam otwarcia tego LM z dużą niecierpliwością czułam, że będą super promocje, ale nie spodziewałam się ceny 9,99/szt. Fakt te korzenie nieciekawe, ale tak jak piszesz, za taką cenę najczęściej są już totalne zdechlaki.
PS czuje się jak rasowy szaleniec, bo muszę się powstrzymywać z powrotem tam po raz trzeci ale wmawia sobie, że już wszystko przejrzałam i ten jeden co go odłożyłam wcale mi się nie podobał
Justyno cieszę się, że się mi nie dziwisz nie czuje się dzięki temu samotna w swoim szaleństwie
Norbercie to bankowo cena na otwarcie i więcej to się już nie zdarzy. Czego bardzo żałuję Ale trzeba pomyśleć też, że oni i tak na tym zarabiają
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto wpadam z wizytą. I szok.. 80 storczów? Ale jak to wygląda w praktyce z podlewaniem, miejscem, czasem poświęconym na pielegnacje? Opowiedz moze niedługo w księdze rekordów Guinnessa hehe.. Ja mam okno w swoim pokoju wypełnione i to jest 12 sztuk
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marzenko do księgi Guinnessa na bank nie trafię, bo znam osoby które mają nawet po 200 storczyków a na bank są i więksi pasjonaci od nich.
Jeśli chodzi o miejsce to nie mam jeszcze żadnych problemów. Mam dom piętrowy i w sumie ponad 200 metrów powierzchni. Jest gdzie zaszaleć i uwierz mi mam jeszcze miejsca na parapetach.
Kwestia podlewana faktycznie zaczęła być uciążliwa, dlatego już część storczyków przeniosła do hydroponiki. Ale nawet mimo tego podlewanie zajmuje mi 4 dni. A jeśli chodzi o pielęgnacje to jakoś samo się robi.
A u mnie? Zaczyna się szał kwitnień.
Oto parę nowych fotek tego co się u mnie dzieje.
Pierwszy kwiat Phalaenopsis Optimistic Fantasy. Zdjęcie przy różnym oświetleniu.
Wariacje na temat białych i zielonych odcieni
Mój Dalmation ponownie przedłużył pęd i tym razem mamy trzy kwiaty
A tu podobny jak poprzedni, ale z mniejszymi kropeczkami
No i Dendrobium Phalaenopsis Anna Green. Wypuszcza kolejny pęd z nowej psb.
Teraz mój ulubiony. Zaczyna się spektakl - w roli głównej Phalaenopsis typ Black Swan z jego zapowiedzią 20 kwiatów. Na tą chwilę mamy już część i nie mogę się doczekać, aż rozwiną się wszystkie pączki.
A teraz Phalaenopsis Charmer. Jeszcze jakiś czas temu płakałam nad nim po tym jak mój mąż zrzucił go z parapetu, zaraz po przesadzeniu. I jakby storczyk chciał mi dać znać, że nic mu nie jest, wypuścił dwa pędy. Teraz zaczyna swoje kwitnienie.
Oczywiście to jeszcze nie koniec
Jeśli chodzi o miejsce to nie mam jeszcze żadnych problemów. Mam dom piętrowy i w sumie ponad 200 metrów powierzchni. Jest gdzie zaszaleć i uwierz mi mam jeszcze miejsca na parapetach.
Kwestia podlewana faktycznie zaczęła być uciążliwa, dlatego już część storczyków przeniosła do hydroponiki. Ale nawet mimo tego podlewanie zajmuje mi 4 dni. A jeśli chodzi o pielęgnacje to jakoś samo się robi.
A u mnie? Zaczyna się szał kwitnień.
Oto parę nowych fotek tego co się u mnie dzieje.
Pierwszy kwiat Phalaenopsis Optimistic Fantasy. Zdjęcie przy różnym oświetleniu.
Wariacje na temat białych i zielonych odcieni
Mój Dalmation ponownie przedłużył pęd i tym razem mamy trzy kwiaty
A tu podobny jak poprzedni, ale z mniejszymi kropeczkami
No i Dendrobium Phalaenopsis Anna Green. Wypuszcza kolejny pęd z nowej psb.
Teraz mój ulubiony. Zaczyna się spektakl - w roli głównej Phalaenopsis typ Black Swan z jego zapowiedzią 20 kwiatów. Na tą chwilę mamy już część i nie mogę się doczekać, aż rozwiną się wszystkie pączki.
A teraz Phalaenopsis Charmer. Jeszcze jakiś czas temu płakałam nad nim po tym jak mój mąż zrzucił go z parapetu, zaraz po przesadzeniu. I jakby storczyk chciał mi dać znać, że nic mu nie jest, wypuścił dwa pędy. Teraz zaczyna swoje kwitnienie.
Oczywiście to jeszcze nie koniec
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto pięknie pokazane storczyki lubię wszystkie kropkowane ,dendrobium chodzi za mną od roku ale póki co podziwiam u Ciebie. O tym ,że storczyki masz piękne to już wiem ale tym razem zwróciłam uwagę na osłonki doniczek czy to juta? Super to wygląda i świetnie się komponuje z Twoim stojakiem
Pięknie i kolorowo w te ponure i szaro-bure dni
U mnie tez coś tam kwitło ale cierpię na chroniczny brak czasu jak większość z nas.
Pięknie i kolorowo w te ponure i szaro-bure dni
U mnie tez coś tam kwitło ale cierpię na chroniczny brak czasu jak większość z nas.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- Monnia445
- 200p
- Posty: 283
- Od: 8 gru 2017, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: sandomierz
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Śliczne kwitnienia Marto !
Niekoniecznie obfite, ale zawsze każy kwiatuszek cieszy oczy.
Czekam na resztę...
Niekoniecznie obfite, ale zawsze każy kwiatuszek cieszy oczy.
Czekam na resztę...
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, z przyjemnością oglądam Twój storczykowy Raj
Kwitnienia wspaniałe, Twoje 'wypracowane', a piękno kwiatów przemawia samo za siebie...
Widać jakie zdrowe i zadbane są storczyki w tym gąszczu.
Podziwiam kompozycję na oryginalnym kwietniku i świetnie pasujące do niego (jak zauważyła Mirka) ozdobne dekoracje na doniczkach.
Dało to razem świetny efekt
Podobają mi się też Twoje ujęcia fotograficzne, szczególnie te, na których w tle jest rozmyta zieleń roślin.
Uwielbiam takie zdjęcia w przeciwieństwie do tych na czarnym tle
Patrzę na śliczne kwitnienie Twojego Dendrobium i widzę w tle moje, jak żółkną mu niektóre pąki prawie przed rozkwitem
Kwitnienia wspaniałe, Twoje 'wypracowane', a piękno kwiatów przemawia samo za siebie...
Widać jakie zdrowe i zadbane są storczyki w tym gąszczu.
Podziwiam kompozycję na oryginalnym kwietniku i świetnie pasujące do niego (jak zauważyła Mirka) ozdobne dekoracje na doniczkach.
Dało to razem świetny efekt
Podobają mi się też Twoje ujęcia fotograficzne, szczególnie te, na których w tle jest rozmyta zieleń roślin.
Uwielbiam takie zdjęcia w przeciwieństwie do tych na czarnym tle
Patrzę na śliczne kwitnienie Twojego Dendrobium i widzę w tle moje, jak żółkną mu niektóre pąki prawie przed rozkwitem
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Mirko bardzo dziękuję za miłe słowa. Jeśli chodzi o osłonki to dobrze zauważyłaś, że używam siatki jutowej. Moim zdaniem bardzo ładne się ona komponuje z tym kwietnikiem i dodaje dodatkowego uroku do tych zwisających roślin i kolorowych kwiatów. Oczywiście pomysł podpatrzony w internecie. Jeszcze dla Ciebie będę mieć parę fotek innych kropkowanych kwiatów. Dziś już kolejny się rozwinął.
Monia witaj u mnie. Fakt niektóre storczyki nie zaszalały z ilością kwiatów. Chyba zbyt mało słońca , bo jak kwitły wiosną i latem to kwitnienia były okazalsze. Niestety też parę pąków zostało zasuszonych w i tak skromnych kwietniach. Staram się je doświetlać, ale widać, że za słabo. Resztę moich kwitnień pokażę troszkę później, jak więcej pąków się rozwinie.
Joanno czekam aż mój "storczykowy raj" cały zakwitnie. A to już tuż tuż... Właśnie chciałam uzyskać efekt naturalnego gąszczu, przewieszających się liści i kwiatów a juta nie zaburza tej naturalności.
Odnośnie ujęć fotograficznych, też jak Tobie podobają mi się te zdjęcia z rozmytym tłem, niestety miałam ich sporo, ale okazało się, rozmiar pliku w MB jest tak duży że fotosik nie chciał mi ich umieścić ze względu na rozmiar. Ale spróbuję coś następnym razem wymyślić, bo faktycznie te ujęcia są takie naturalne.
Zmartwilaś mnie swoimi pąkami na Dendrobium Phalaenopsis. Wyklucza w Twoim przypadku błędy w uprawie. Moje stoją na północnym parapecie, więc słońca jak na lekarstwo, za to mam dużą wilgotności powietrza, bo to kuchnia i w dodatku kaloryfer praktycznie nie grzeje, bo robią to za niego garnki. Nic szczególnego z nimi nie robię i jeszcze taka przykrość mi się nie zdarzyła. No ale kolejne już kwietnia u Dendrobium w drodze, więc wszystko przede mną.
Monia witaj u mnie. Fakt niektóre storczyki nie zaszalały z ilością kwiatów. Chyba zbyt mało słońca , bo jak kwitły wiosną i latem to kwitnienia były okazalsze. Niestety też parę pąków zostało zasuszonych w i tak skromnych kwietniach. Staram się je doświetlać, ale widać, że za słabo. Resztę moich kwitnień pokażę troszkę później, jak więcej pąków się rozwinie.
Joanno czekam aż mój "storczykowy raj" cały zakwitnie. A to już tuż tuż... Właśnie chciałam uzyskać efekt naturalnego gąszczu, przewieszających się liści i kwiatów a juta nie zaburza tej naturalności.
Odnośnie ujęć fotograficznych, też jak Tobie podobają mi się te zdjęcia z rozmytym tłem, niestety miałam ich sporo, ale okazało się, rozmiar pliku w MB jest tak duży że fotosik nie chciał mi ich umieścić ze względu na rozmiar. Ale spróbuję coś następnym razem wymyślić, bo faktycznie te ujęcia są takie naturalne.
Zmartwilaś mnie swoimi pąkami na Dendrobium Phalaenopsis. Wyklucza w Twoim przypadku błędy w uprawie. Moje stoją na północnym parapecie, więc słońca jak na lekarstwo, za to mam dużą wilgotności powietrza, bo to kuchnia i w dodatku kaloryfer praktycznie nie grzeje, bo robią to za niego garnki. Nic szczególnego z nimi nie robię i jeszcze taka przykrość mi się nie zdarzyła. No ale kolejne już kwietnia u Dendrobium w drodze, więc wszystko przede mną.