Storczykowe fiksacje Marty
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, znając Twój zapał i upór w dążeniu do celu, to "daleka przyszłość" wcale nie będzie aż tak daleka
Gdybyś jednak zdecydowała się na taką kulę ze zdjęcia (z odpowiednim mikroklimatem wewnątrz), to masz zapewnione
nasze wycieczki do Ciebie. Zastanów się tylko nad ceną biletów
Twoja biskupia, czy buraczkowa krzyżówka jest rewelacyjna. Ja w przeciwieństwie do Ciebie bardzo lubię kształt gwiazdki
Dobrze, że wrosła korzeniami w korek i nie możesz sie jej pozbyć, bo jest ozdobą orchidarium
Gdybyś jednak zdecydowała się na taką kulę ze zdjęcia (z odpowiednim mikroklimatem wewnątrz), to masz zapewnione
nasze wycieczki do Ciebie. Zastanów się tylko nad ceną biletów
Twoja biskupia, czy buraczkowa krzyżówka jest rewelacyjna. Ja w przeciwieństwie do Ciebie bardzo lubię kształt gwiazdki
Dobrze, że wrosła korzeniami w korek i nie możesz sie jej pozbyć, bo jest ozdobą orchidarium
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto jak masz gdzie i wiesz co, i jak, to uwierz mi, zobaczysz jak szybko znajdą się środki . Myślę podobnie jak Asia. Taka oranżeria to marzenie prawie każdego z nas, tylko już gdzie , jak , za co jest na samym końcu.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Asiu, Lucynko jak już zrobię takie kuleczki z mikroklimacikiem to obiecuję Wam darmowe wejściówki.
Pomarzyć można na szczęście za darmo.
A oranżeria to faktycznie marzenie każdego z nas. Kurcze jak to wspaniałe było by mieć taki leżaczek i zimową porą położyć się w słoneczku wśród kwiatów. Od razu zapomniany o depresjach i handrach. O rany muszę kiedyś to zrobić, tak na starość w ciepłych włochatych kapciach, usiąść z książką w ręku i zanurzyć się w tym wszystkim... Do momentu aż dzieci na głowę nie wskoczą, chociaż na starość to już pewnie wnuki a nie dzieci.
Ok trzeba wrócić na ziemię.
Asiu faktycznie mój buraczkowy Phalaenopsis całkiem ładnie się prezentuje, ale jakby nie to, że jest nie do ruszenia, to pewnie zmienił by już swojego właściciela.
A teraz dla kontrastu, coś co długo kazało na siebie czekać czyli Amesiella monticola a raczej philippinensis - Mirko czyli zgodnie z naszymi podejrzeniami, ta sama pomyłka.
Kwiat duży w stosunku do rośliny, ładna i długa ostrogą, tylko szkoda, że to nie monticola. Jeszcze będę jej szukać, może kiedyś się uda
Pomarzyć można na szczęście za darmo.
A oranżeria to faktycznie marzenie każdego z nas. Kurcze jak to wspaniałe było by mieć taki leżaczek i zimową porą położyć się w słoneczku wśród kwiatów. Od razu zapomniany o depresjach i handrach. O rany muszę kiedyś to zrobić, tak na starość w ciepłych włochatych kapciach, usiąść z książką w ręku i zanurzyć się w tym wszystkim... Do momentu aż dzieci na głowę nie wskoczą, chociaż na starość to już pewnie wnuki a nie dzieci.
Ok trzeba wrócić na ziemię.
Asiu faktycznie mój buraczkowy Phalaenopsis całkiem ładnie się prezentuje, ale jakby nie to, że jest nie do ruszenia, to pewnie zmienił by już swojego właściciela.
A teraz dla kontrastu, coś co długo kazało na siebie czekać czyli Amesiella monticola a raczej philippinensis - Mirko czyli zgodnie z naszymi podejrzeniami, ta sama pomyłka.
Kwiat duży w stosunku do rośliny, ładna i długa ostrogą, tylko szkoda, że to nie monticola. Jeszcze będę jej szukać, może kiedyś się uda
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Philippinensis niezwykłe ależ Ty masz kolekcję - rewelka
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, brawo za kwitnienie Amesielli (jakakolwiek by nie była)
Piękna, śnieżnobiała panienka Mogłabyś mniej więcej podać wielkość kwiatu ?
Życzę Ci zdobycia wymarzonej 'monticoli'. Ale i ta jest ozdobą Orchidarium. Ma też ładne, zdrowe liście
Piękna, śnieżnobiała panienka Mogłabyś mniej więcej podać wielkość kwiatu ?
Życzę Ci zdobycia wymarzonej 'monticoli'. Ale i ta jest ozdobą Orchidarium. Ma też ładne, zdrowe liście
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Asiu Art Amesiella jest spora. Mierzyłam z miarką specjalnie dla Ciebie i szerokość ma blisko 6 cm, wysokość 4 cm a dla ciekawości to ostroga ma ponad 8 cm
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dzięki Marto za specjalne pomiary dla mnie
Nie myślałam, ze ten kwiat jest aż tak duży. I ostroga urocza. Fajnie to widać już w pąku
U mojego Angraecum sesquipedale dł.ostrogi to 26 cm i zawsze muszę doniczkę stawiać na sporym
podwyższeniu, żeby nie 'zamiatała' parapetu
Nie myślałam, ze ten kwiat jest aż tak duży. I ostroga urocza. Fajnie to widać już w pąku
U mojego Angraecum sesquipedale dł.ostrogi to 26 cm i zawsze muszę doniczkę stawiać na sporym
podwyższeniu, żeby nie 'zamiatała' parapetu
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Asiu aż musiałam sobie odświeżyć w Twoim wątku jak wygląda Angraecum i faktycznie tamta ostroga jest gigantyczna i nie dziwie się, że musisz stawiać go na podwyższeniu - bardzo ciekawe widok. Chyba nigdy się mu porządnie nie przyjrzałam
A teraz na szybko parę fotek u mnie.
Mój debiut, moja duma Dendrobium thyrsiflorum. Tylko jeden kwiatostan, ale ogromnie mi się podoba. Zapach bardzo ciekawy bo połączenie zapachu bzu z dojrzałym melonem
A teraz moja druga duma. Phalaenopsis (Sedirea) japonica. Najpiękniejszy zapach storczyka jaki kiedykolwiek czułam. Coś w stylu cytrusowego zapachu.
Phalaenopsis Patricia Lillian nadal kwitnie.
Mini Mark i Philadelphia też jeszcze cieszą oko.
Phal. Tetrasambo White x Luedde Violacea wysilił się jednym kwiatuszkiem
Dtps Sogo Twilight Rainbow przedłużył pęd, utrzymując również wcześniejsze kwiaty i jest na czym oko zawiesić
I stylem wspomnianego ostatnio Andrzeja to mała dygresja na koniec. W końcu to forum ogrodnicze, więc nic co ogrodnicze, nie jest nam obce
Takie coś tej wiosny znalazłam u mnie w ogrodzie. No jak nie patrzeć na to foto, to zawsze mam skojarzenie z jednym noo z korzeniem oczywiście ale dla pewności pytałem się męża czy czegoś nie zgubił
A teraz na szybko parę fotek u mnie.
Mój debiut, moja duma Dendrobium thyrsiflorum. Tylko jeden kwiatostan, ale ogromnie mi się podoba. Zapach bardzo ciekawy bo połączenie zapachu bzu z dojrzałym melonem
A teraz moja druga duma. Phalaenopsis (Sedirea) japonica. Najpiękniejszy zapach storczyka jaki kiedykolwiek czułam. Coś w stylu cytrusowego zapachu.
Phalaenopsis Patricia Lillian nadal kwitnie.
Mini Mark i Philadelphia też jeszcze cieszą oko.
Phal. Tetrasambo White x Luedde Violacea wysilił się jednym kwiatuszkiem
Dtps Sogo Twilight Rainbow przedłużył pęd, utrzymując również wcześniejsze kwiaty i jest na czym oko zawiesić
I stylem wspomnianego ostatnio Andrzeja to mała dygresja na koniec. W końcu to forum ogrodnicze, więc nic co ogrodnicze, nie jest nam obce
Takie coś tej wiosny znalazłam u mnie w ogrodzie. No jak nie patrzeć na to foto, to zawsze mam skojarzenie z jednym noo z korzeniem oczywiście ale dla pewności pytałem się męża czy czegoś nie zgubił
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto tak sobie myślę ,że chyba nie jest ważne czy to monticola czy philippinensis ważne że udało nam się doprowadzić do kwitnienia a czas oczekiwania na kwiat to nie byle jaka próba była prawda Kwiat jest piękny bezapelacyjnie.
No teraz mnie rozwaliłaś tym dendrobium thyrsiflorum (a tak na marginesie moje przyjdzie w przyszłym tyg bo tez kupiłam a chodziło za mna od pół roku) . Dla mnie jest ono śliczne, Gratuluje !
Czy pamiętasz jak nie tak dawno miałaś ledwie .. sztuk a tu kolekcja jak u prawdziwego konesera i to w stosunkowo krótkim casie.
Fajnie móc podziwiać u Ciebie pięknie pokazane kwiaty
No Sedirea kolejny szok dla mnie Marto jesteś niesamowita.
Ja w ub roku dostałam od Asi i moja ładnie przyrasta więc jest nadzieja ,że i ja kiedyś będę mogła się nią zachwycać na żywo
No teraz mnie rozwaliłaś tym dendrobium thyrsiflorum (a tak na marginesie moje przyjdzie w przyszłym tyg bo tez kupiłam a chodziło za mna od pół roku) . Dla mnie jest ono śliczne, Gratuluje !
Czy pamiętasz jak nie tak dawno miałaś ledwie .. sztuk a tu kolekcja jak u prawdziwego konesera i to w stosunkowo krótkim casie.
Fajnie móc podziwiać u Ciebie pięknie pokazane kwiaty
No Sedirea kolejny szok dla mnie Marto jesteś niesamowita.
Ja w ub roku dostałam od Asi i moja ładnie przyrasta więc jest nadzieja ,że i ja kiedyś będę mogła się nią zachwycać na żywo
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, wielkie brawa za kwitnienie Dendrobium thyrsiflorum
Kolory w sam raz na święta Wielkanocne Najpiękniejsze zbliżenie warżki !
Druga Twoja duma, Phal. Sedirea japonica - podziwiałam już kiedyś u Lucynki i byłam zachwycona.
U Ciebie równie piękna. Widzę, że pęd puściłaś swobodnie i opada w dół. U mojej drezdeńskiej jest podpięty
do podpórki i mniej mi się to podoba. Nie będę już jednak nic zmieniać, bo jeszcze złamię.
Moja już rozkwitła, ale wstyd mi pokazywać nie moje kwitnienie. Jak zobaczyłam ją w Dreźnie, to byłam
zdumiona wielkością kwiatów. Byłam pewna, że są malutkie. A pachnie rzeczywiście fantastycznie, zgodnie
z Twoim opisem
Wszystkie kwitnienia pokazane na tle Twojego korzennego kwietnika zawsze robią na mnie wrażenie
Ogrodowo-korzenna dygresja pokazuje jakie figle płata czasem natura. Widziałam już różne jej sztuczki
na przykładzie owoców i warzyw
Kolory w sam raz na święta Wielkanocne Najpiękniejsze zbliżenie warżki !
Druga Twoja duma, Phal. Sedirea japonica - podziwiałam już kiedyś u Lucynki i byłam zachwycona.
U Ciebie równie piękna. Widzę, że pęd puściłaś swobodnie i opada w dół. U mojej drezdeńskiej jest podpięty
do podpórki i mniej mi się to podoba. Nie będę już jednak nic zmieniać, bo jeszcze złamię.
Moja już rozkwitła, ale wstyd mi pokazywać nie moje kwitnienie. Jak zobaczyłam ją w Dreźnie, to byłam
zdumiona wielkością kwiatów. Byłam pewna, że są malutkie. A pachnie rzeczywiście fantastycznie, zgodnie
z Twoim opisem
Wszystkie kwitnienia pokazane na tle Twojego korzennego kwietnika zawsze robią na mnie wrażenie
Ogrodowo-korzenna dygresja pokazuje jakie figle płata czasem natura. Widziałam już różne jej sztuczki
na przykładzie owoców i warzyw
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Mirko odnośnie Amesielli to faktycznie uczy cierpliwość. Jestem wdzięczna losowi, że pęd zauważyłam bardzo bardzo późno, dzięki czemu okres oczekiwania nie był dwa razy dłuższy.
Mirko pamiętam jak zaczynałam swoją przygodę ze storczykami 2 lata temu. "Nudziłam" się w domy na macierzyńskim i dzięki temu zauważyłam, że mam w domu storczyka, który bardzo ładnie kwitł. I tak stwierdziłam, że może coś jeszcze kupię mu do towarzystwa.... i tak to się zaczęło. Teraz ile mam szt, to już sama nie wiem. Muszę porządek w swojej ewidencji zrobić i wykonać inwentaryzacje. A do kolekcji konesera jeszcze mi daleko.
PS Mirko trzymam kciuki za Twoją Sedirea, bo jej zapach jest dla mnie obłędny. Ciągle podchodzę i ją wącham, niedługo całkiem ją wyciągnę.
Aniu dzięki za miłe słowa.
Asiu (Art) Dendrobium thyrsiflorum jest piękne, ale jego kwiaty są nietrwałe, kwitł trochę ponad tydzień, więc jego kwiaty są już tylko wspomnieniem i Wielkanocny nie doczekały.
Sedirea też mnie zaskoczyła wielkością kwiatów, też myślałam, że są mniejsze.
Stwierdziłam ostatnio, że pozazdrościłam koleżanką nowych zakupów i w zeszły weekend była mini wystawa w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu, gdzie zawitał SO. Wpadłam do ogrodu jak po ogień i wytargałam dwie rośliny.
Pierwsze to Dendrobium Nikkou o wybarwieniu o którym marzyłam. Większość Nikkou na wybarwienie zbliżone do Dendrobium Rainbow Dance, które jest oczywiście równie piękne.
Bardzo ładna duża roślina z masą kwiatów i pąków. Jakoś nie mogłam go ogarnąć fotograficznie, więc proszę o wybaczenie, bo część foto jest z lampą. Kwiaty na samym początku są brzoskwiniowo-różowe a później robią się delikatnie różowe.
Drugie to Phalaenopsis virides x stuartiana punctatissima. To już któreś z kolei moje podejście do jej zakupy i w końcu zdecydowałam się ją kupić. Uwielbiam te złote najrapiane płatki.
Ostatnimi czasy moja kolekcja dużo przybrała na rozmiarze. I jak pisałam NIE OGARNIAM ROZMIARU KUWETY.
Jeszcze na parapetach zawitał pozorny luz, bo już prawie wszystkie Cymbidia, Dendrobia i Oncidia są na dworze w namiocie pod folią. Stoją już od blisko 3 tyg, ale już w tym tygodniu odkryłam je dodatkowo agrowłókniną, bo się bałam przymrozków, które na szczęście nie wystąpiły - jeszcze tylko dwie noce modlitwy...
Jeszcze od jednej dobrej duszy dostałam w zeszłym tygodniu paczkę a w niej piękne rośliny.
Mirko patrz udało się.
Za jej sprawą mogłam na żywo zobaczyć kwiaty Dendrobium Oriental Smile Fantasy. Dostałam jedną psb z dwoma ogromnymi pąkami, które po trzech dniach zaczęły się otwierać. Na marginesie jeszcze nigdy tak krótkiego okresu nie musiałam czekać na otworzenie się pąków.
Jeszcze tak dużych kwiatów na Dendrobium nie widziałam - coś pięknego a te kolory to bajka.
W paczce było także Dendrobium Rainbow Dance, Delicatum, Atrioviolace. Także jeszcze raz Mireczko Ci dziękuję.
Z nowości zakwitło mi w orchidarium Chytroglossa aurata ale wyszedł jakiś totalny pasztet. Niby podobne, ale warżka to totalnie z innej bajki. Generalnie dla mnie bez większego uroku. Jeszcze kwiaty ustawiły się nie fotogenicznie
Mirko pamiętam jak zaczynałam swoją przygodę ze storczykami 2 lata temu. "Nudziłam" się w domy na macierzyńskim i dzięki temu zauważyłam, że mam w domu storczyka, który bardzo ładnie kwitł. I tak stwierdziłam, że może coś jeszcze kupię mu do towarzystwa.... i tak to się zaczęło. Teraz ile mam szt, to już sama nie wiem. Muszę porządek w swojej ewidencji zrobić i wykonać inwentaryzacje. A do kolekcji konesera jeszcze mi daleko.
PS Mirko trzymam kciuki za Twoją Sedirea, bo jej zapach jest dla mnie obłędny. Ciągle podchodzę i ją wącham, niedługo całkiem ją wyciągnę.
Aniu dzięki za miłe słowa.
Asiu (Art) Dendrobium thyrsiflorum jest piękne, ale jego kwiaty są nietrwałe, kwitł trochę ponad tydzień, więc jego kwiaty są już tylko wspomnieniem i Wielkanocny nie doczekały.
Sedirea też mnie zaskoczyła wielkością kwiatów, też myślałam, że są mniejsze.
Stwierdziłam ostatnio, że pozazdrościłam koleżanką nowych zakupów i w zeszły weekend była mini wystawa w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu, gdzie zawitał SO. Wpadłam do ogrodu jak po ogień i wytargałam dwie rośliny.
Pierwsze to Dendrobium Nikkou o wybarwieniu o którym marzyłam. Większość Nikkou na wybarwienie zbliżone do Dendrobium Rainbow Dance, które jest oczywiście równie piękne.
Bardzo ładna duża roślina z masą kwiatów i pąków. Jakoś nie mogłam go ogarnąć fotograficznie, więc proszę o wybaczenie, bo część foto jest z lampą. Kwiaty na samym początku są brzoskwiniowo-różowe a później robią się delikatnie różowe.
Drugie to Phalaenopsis virides x stuartiana punctatissima. To już któreś z kolei moje podejście do jej zakupy i w końcu zdecydowałam się ją kupić. Uwielbiam te złote najrapiane płatki.
Ostatnimi czasy moja kolekcja dużo przybrała na rozmiarze. I jak pisałam NIE OGARNIAM ROZMIARU KUWETY.
Jeszcze na parapetach zawitał pozorny luz, bo już prawie wszystkie Cymbidia, Dendrobia i Oncidia są na dworze w namiocie pod folią. Stoją już od blisko 3 tyg, ale już w tym tygodniu odkryłam je dodatkowo agrowłókniną, bo się bałam przymrozków, które na szczęście nie wystąpiły - jeszcze tylko dwie noce modlitwy...
Jeszcze od jednej dobrej duszy dostałam w zeszłym tygodniu paczkę a w niej piękne rośliny.
Mirko patrz udało się.
Za jej sprawą mogłam na żywo zobaczyć kwiaty Dendrobium Oriental Smile Fantasy. Dostałam jedną psb z dwoma ogromnymi pąkami, które po trzech dniach zaczęły się otwierać. Na marginesie jeszcze nigdy tak krótkiego okresu nie musiałam czekać na otworzenie się pąków.
Jeszcze tak dużych kwiatów na Dendrobium nie widziałam - coś pięknego a te kolory to bajka.
W paczce było także Dendrobium Rainbow Dance, Delicatum, Atrioviolace. Także jeszcze raz Mireczko Ci dziękuję.
Z nowości zakwitło mi w orchidarium Chytroglossa aurata ale wyszedł jakiś totalny pasztet. Niby podobne, ale warżka to totalnie z innej bajki. Generalnie dla mnie bez większego uroku. Jeszcze kwiaty ustawiły się nie fotogenicznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto piękne nowości zakupiłaś. Dendrobium Nikkou to faktycznie smok. Gdzie tak rozlazłą roślinę postawić. Chyba bym ją podwiązała do góry bo inaczej nie dało by rady takiej rośliny na parapet upchnąć, za wąskie są.
Mireczka, dobra dusza potrafi wszystkich uszczęśliwić. A pamiętam Marto jak się opierałaś
Chytroglosa faktycznie wypłosz, niefotograficzny.
Mireczka, dobra dusza potrafi wszystkich uszczęśliwić. A pamiętam Marto jak się opierałaś
Chytroglosa faktycznie wypłosz, niefotograficzny.