Storczykowe fiksacje Marty

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Luisa widać keramzyt keramzytowi nie równy. Ciekawe dlaczego ;:219

Tak jak obiecałam Oli teraz będzie relacja o mojej Cattleyi, o której nigdy nie wspominałam, bo nie było się czym chwalić.

Parę miesięcy temu moja siostra namówiła mnie na zakup białej Cattleyi. Tak kwitła.

Obrazek

Obrazek

Jednak zwróciłam uwagę na dziwne zmiany na liściach.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaczęłam się rozpatrywać o to, co to może być. Jedni mówili że ufo, kręgi w zbożu, jednak większość stwierdziła, że to wirus - odontoglossum ringspot virus. No i porada, żeby wyrzucić. Sprzedawca nawet uznał reklamację, ale stwierdził, że mi roślinę zostawi, ale żeby jej dała szansę mimo wszystko. Oberwałam wszystkie chore liście, zrobiłam oprysk antygrzy i betachikolem oraz przesadziłam do hydro, bo miała kiepskie korzenie.

Od blisko 2 mc nie ma nowych zmian, rosną trzy nowe przyrosty i zobaczymy, czy one będą zdrowe.



Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
olcia84
200p
200p
Posty: 337
Od: 8 gru 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Piękna katleja o dużych kwiatach! Taka dostojna... Nic dziwnego ze uległaś ;:108
Niestety tez wyglada mi to na ten wirus. Rzeczywiście z wirusami juz tak jest ze niewiele da się zrobić. Bardzo trudno je wyleczyć , czasem nawet jest to niemożliwe. Choc nie wszystkie są ?śmiertelne?. Niestety bardzo łatwo i szybko się rozprzestrzeniają..nie boisz się o resztę swojej kolekcji ? ;:202
Będę Ci oczywiście kibicować ale obawiam się że mimo Twoich umiejętności niewiele możesz zrobić. Siła wyższa ;:110 ważne żeby odseparować ja od innych żebyś nie miała większych strat.
Storczyki na poddaszu
Pozdrawiam, Ola
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Piękna ta katleja, no ale te liście wyglądają przerażająco. Też bym się głównie bała o resztę kolekcji, ratowanie jednej rośliny nie jest warte ryzykowania zdrowiem całej reszty jak dla mnie. Odseparowanie to jedno, ale nieustannie dezynfekowanie np tego czym podlewasz (ja wszystko jednym dzbankiem i moczę w jednej misce) i wszystkiego co wchodzi w kontakt- dużo zachodu. Ale trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
yteiraV
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 14 wrz 2018, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Nie dziwię się, że je kupiłaś, bo białe kwiaty zawsze wyglądają majestatycznie i kusząco. Wydaje mi się, że nie ma co panikować - w keramzycie korzenie powinny bujnie rozpocząć wzrost, aczkolwiek sam preferuję klasyczną uprawę w korzę - do do cattley'i bardzo drobną (ok. 6-9mm). Chore liście oberwane, więc tylko do izolatki z nimi i czekać na nowe przyrosty obserwując, czy wirus nie zainfekował tylko pozornie 'zdrowych' tkanek. Super zachowanie sprzedawcy, że zrobił zwrot... Allegro?
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Cattleya od momentu zakupu stoi na dworze w krzakach zdala od wszystkich innych storczyków. Ślimaki ją tam atakują, ale gonie dziadostwo. Przyniosłam ją na chwilę tylko do domu, żeby poprawić ją w doniczce, bo się przechlała. Nie mam pojęcia co z nią zrobię jak zrobi się zimno ;:222
Olu, Luiso i witam też Ciebie yteiraV wiem, że ciężka sprawa z tymi wirusami i strach jest. Generalnie jestem w kropce, bo nie wiem co z tym fantem teraz zrobić. Szkoda mi jej wyrzucić, bo ma wolę życia, ale co z nią zrobić zimą, gdzie ją izolować :?: yteiraV też uważam, że w hydro da sobie świetnie radę. Ja z kory powoli rezygnuje, już mam coraz mniej roślin w korze, ale faktycznie jak już coś mam to najlepsza jest ta drobna kora.
yteiraV jeśli chodzi o sprzedawcę to byłam zaskoczona podejściem bezproblemowy. Jest to jeden ze sklepów internetowych.
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Tylko najgorsze jest to, że nawet jeśli nowe przyrosty będą zdrowe, to nie daje to pewności że roślina jest niezawirusowana. Młode liście często na początku wyglądają zdrowo, bo wirus jest transportowany z komórki do komórki przez plazmodesmy, co jest generalnie wolne i trochę trwa zanim dojdzie do młodych, nowych liści.
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Luisa no to mnie nie pocieszasz perspektywą m. in półrocznej izolacji, żeby mieć 100 % pewność, chociaż i tak zawsze będzie nutka niepewności. Najgorsza zima, bo nie mam co z nią zrobić, bo resztę czasu będzie stać na dworze i mogę nawet o niej zapomnieć na dłuższy czas ;:333
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Myślę, że rok izolacji to minimum. Nawet stojąc na dworze jest zagrożeniem, bo wirus jest też roznoszony przez ssące insekty a nawet ślimaki, a przecież trzymasz też na zewnątrz inne rośliny. To już zimą chyba łatwiej, masz dom więc pewnie i jakieś pomieszczenie w którym nie ma żadnych storczyków ani insektów/ślimaków.
Najlepiej byłoby ją przetestować tym domowym testem paskowym Agdia na obecność ORSV/CymMV, tylko że pewnie taniej wyjdzie kupienie nowej rośliny ;:306
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

No i widzisz Luiso zmusiłaś mnie do studiów na temat przenoszenia się wirusów między roślinami. Zastanawiałam się kiedyś jak to one robią, bo muszą być to inne mechanizmy niż przenoszenie się pomiędzy zwierzętami. I faktycznie tak jak pisałaś przenoszą się poprzez insekty i ślimaki. Znalazłam takie coś mądrego, że wirusy przenoszą się poprzez:
- absorbcje na powierzchni liścia poprzez wprowadzenie mechaniczne,
-owady gryzące i ssące,
- nicienie,
- grzyby,
- kanianke (pasożyty roślinny),
- szczepienie
- pyłek.

Część zagrożeń w domu nie wystąpi faktycznie. A resztę można zapobiec poprzez profilaktyczne opryski i tak jak mowisz Luiso osobne pomieszczenie. Jedynym takim u mnie jest pokój/biuro mojego męża ;:306 cichaczem ją tam wstawię :;230 i będę liczyć na to, że obejdzie się bez echa ;:163 ;:89

Bałam się jej przynosić do domu, ale w sumie jak teraz poczytałam to faktycznie zagrożenie można zminimalizować.
A na dworze to hmmm. No stoi daleko od innych roślin, więc mam nadzieję, że się nic nie wydarzy, ale w sumie taki np wiciornastek to co mu szkodzi podjeść trochę tu a potem trochę tam ;:202 no faktycznie dałaś mi Luiso do myślenia.
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Martuś musiałabyś mieć niezłego pecha, żeby roślina stojąca na dworze zainfekowała inne (jeśli jest chora), bo umówmy się, że to jednak bardzo mało prawdopodobne. No ale nie niemożliwe. Gabinet męża będzie idealny na kwarantannę- choć mój by mnie chyba zabił, gdyby u siebie znalazł storczyka ;:306
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Wygląda jakby ufo wylądowało na tych liściach :lol:
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Przyszedł czas, że trzeba zabrać Phalaenopsis z dworu do domu. Trochę zgęstniało na parapetach, ale dalej jest dużo miejsca. Dendrobia i Cymbidium dalej zostają w szklarence, ale tylko te, ktorym dojrzały psb. Tylko z hydro wylałam wodę i zaczynam u nich okres spoczynku. Resztę Dendrobium, jak już noce będą zbyt chłodne, zabiorę do domu do miejsca z oknem południowym gdzie teraz w nocy jest ok 15 stopni a w dzień to zależy od ilość słońca. Temperatura będzie tam systematycznie w nocy spadać, bo to nieogrzewane pomieszczenie. Im okres spoczynku zrobię później jak dojrzeją psb i będą gotowe.

A teraz może trochę fotek kwitnień.

Niezmordowamy Phalaenopsis Donna's Delight przedłużył oba pędy o nadal kwitnie. Istna maszynka do kwitnienia.

Obrazek

Phalaenopsis speciosa x equestris Rosa przedłużył pęd i zakwitł jednym kwiatuszkiem.

Obrazek

Obrazek

Dwie urocze hydrydy w zeszłym roku kupione na otwarcie u mnie LM za 10 zł. Stan korzeni był tragiczny, ale wszystkie wtedy kupione, żyją i mają już piękne korzenie w hydroponice.

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu dwie białe

Obrazek

Obrazek



I reszta towarzystwa


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z dedykacją dla Joanny (Art) moje Dendrobia Phalaenopsis.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I moje drugie Dendrobium Phalaenopsis Black Thailand z kwitnący keiki. Keiki już oddzielone i posadzone przy roślinie matecznej.



Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
olcia84
200p
200p
Posty: 337
Od: 8 gru 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Storczykowe fiksacje Marty

Post »

Piękna ta mala biala hybrydka. Noi oczywiście maziajowaty - jeden z moich ulubionych u Ciebie.
Cudowna kaskada kwiatów na tym różowym w paski. Tak rosnące storczyki uwielbiam najbardziej ;:167 Gratulacje dla Ciebie ;:138 ;:138
Storczyki na poddaszu
Pozdrawiam, Ola
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”