Storczykowe fiksacje Marty

[MirkaS]

Martuś
Hybrydka odratowana- śliczna.
Pięknie pokazałaś kwitnienie Mini-Marka, w tle palący się ogień w kominku dla mnie super ujęcia i tak na nie patrząc myśle sobie ,że po raz ostatni sobie go w tym roku sprawię może w hydro pożyje dłużej niż dwa-max.3 lata.
Amesiela po pędzie wygląda w 99 % na moją ale może mają podobnie ukształtowane i Twoja to monticola , czego Ci ogromnie życzę.

[zabkamarta]

Aniu Biondro na bardzo zbliżony zapach do Liodoro, chociaż u mnie obu nie czuć i daleko im do odświeżacz powietrza może to przez brak słońca

Mirko mój Mini Mark po pierwszym kwitnieniu był coraz słabszy i jak go dałam do hydro to pięknie odżył, więc może warto spróbować też jeszcze. Zobaczymy ile mój pożyje.

A odnośnie Amesiella monticola to ja już w sumie pogodzilam się, że to nie będzie ona

[norbert76]

Moj Mini Mark bardzo dobrze radzi sobie w korze.

[duju]

Mini Mark przepięknie wygląda na tle kominka ;) Masz ładne kwitnienia.

[zabkamarta]

Zacznę dziś od nowości. Z okazji Walentynek kupiłam sobie ( ) Cymbidium i Cattleye, na którą mnie namówił Grzegorz. Cymbidium bardzo delikatne a Cattleya drobnokwiatowa ma przepiękny kolor i delikatnie nakrapianą warżke.







Zakwitła w końcu pierwszy raz Phalaenopsis schilleriana. Piękną w swej delikatności.




Kolejne Oncidium rozpoczęło swój spektakl. Bardzo świeży, cytrynowy kolor ma








I dwie nieoznaczone hybrydy Phalaenopsis.






Tuptam bardzo, bo czeka mnie jeszcze siedem premierowych kwitnień. Już nie mogę się doczekać

PS Pozdrawia tego tajemniczego podglądacza, co to mówi, że będzie do końca życia mnie tu śledzić Andrzej chyba wszyscy tu tęsknimy za Tobą taaa dokładnie - próbuje Cię wywołać to tablicy podstępem

[norbert76]

Ładne te prezenty i pozostałe kwitnienia. Że też sama na walentynki musisz sobie robić prezenty, oj niedobry Twój M.

[zabkamarta]

Oj tam Norbercie pamiętaj, że "pozwolił" mi regał postawić na parapecie

[x-r-7]

Marta, jak wiosennie u Ciebie
Gratuluję premierowych kwitnień i czekam na zdjęcia

[Gandalfwhite]

[quote="zabkamarta"]Zacznę dziś od nowości. Z okazji Walentynek kupiłam sobie ( ) Cymbidium i Cattleye, na którą mnie namówił Grzegorz. Cymbidium bardzo delikatne a Cattleya drobnokwiatowa ma przepiękny kolor i delikatnie nakrapianą warżke.

Nie namówił a rozpalił żądzę posiadania takiej samej.

[kasia74]

Super nowości, ciekawe jak bedzie Ci rosło cymbidium niestety sama nie za bardzo umiem się z nimi dogadać.
Cattleya w ładnym kolorze dobrze że u mnie nie ma LM bo pewnie bym pojechała zobaczyć co mają.
Oncidium też w moim typie no i czekam niecierpliwie na te premierowe kwitnienia.

[duju]

Piękne cymbidium, reszta też niczego sobie

[Lana]

Witaj Martuniu, kwitnienia piękne i nowości wspaniałe, jak najbardziej można się zachwycać . Przy okazji oglądania Twoich perełek, a właściwie podziwiania pięknych zdjęć, bardzo mocno nasuwa mi się powracająca myśl. Wszyscy posiadamy wielokrotnie pięknie kwitnące rośliny, ale my oglądający nie potrafimy docenić tego piękna, ponieważ te kwitnienia zostały utrwalone w bardzo mizerny sposób. U Ciebie Marto jest i piękne światło, dobra ostrość w odpowiednim puncie no i także tło niezakłócające odbioru naszych wrażeń. Może jednak warto się trochę pomęczyć i postarać, , aby mieć taką przyjemność w oglądaniu naszych wspólnych kwitnień, jak teraz ja mam u Ciebie Marto .

[zabkamarta]

Reniu Kasiu już tuż tuż będą pierwsze kwiaty. Dziś słońce przyswieci to pewnie otworzy kwiaty Phalaenopsis Philadelphia

Grzegorzu rozpalanie żądzy Ci całkiem wyszło jak widać

Kasiu jeszcze nie wiem jak to będzie z Cymbidium u mnie. Jedno kupiłam w zeszłym roku, to po przesadzeniu się długo regenerowało i młode przyrosty do jesieni nie osiągły dojrzałości. Niby warunki mam, ale to okaże się w następnym sezonie.

Justyno Cymbidium bardzo mi się spodobało a że przed Walentynkami było w bardzo kuszącej cenie za rośline w bardzo dobrej kondycji, to jak widać się skusiłam

Lucynko aż się zawstydziłam. Zawsze staram się oddać piękno tego co widzę. Na szczęście na FO wiele z nas stara się utrwalić kwiaty na pięknych zdjęciach. W innych miejscach w sieci różnie z tym bywa. Zastanawiam się czasem po co ktoś wrzuca "takie" zdjęcia, na których widzę w większej ostrości co dzieje się u niego za oknem
Nie mówię, że nie można lepiej. Mi nie chce się np wyciągnąć aparatu cyfrowego i robię 99% zdjęć komórką. Ale było parę roślin, które ni jak nie dało się uwiecznić komórką i wyciągłam aparat